HP ZBook 17 G3 – nowe podzespoły, nowa obudowa – ta sama niezawodność

Premiera szóstej generacji procesorów Intela i kilka innych nowinek technologicznych skłoniły producentów sprzętu komputerowego do podjęcia większego wysiłku niż zwyczajowe wsadzenie nowych gratów w stare obudowy. Proces ten dotyczy również mobilnych stacji roboczych najważniejszych marek.

ThinkPad P50 czy Dell Precision 7710 to konstrukcje imponujące innowacyjnością. Swoją maszynę w segmencie najbardziej zaawansowanych rozwiązań tego typu ma również HP - ZBook 17 G3, który pomimo zmiany tylko jednej cyferki w nazwie bardzo mocno różni się od swego poprzednika. Procesory Xeon, RAM DDR4, Z Turbo Drive kolejnej generacji czy dwa porty Thunderbolt 3 to zaledwie wierzchołek góry lodowej, jeżeli chodzi o przygotowane atrakcje.

HP ZBook 17 G3

Aktualna oferta HP ZBook 17 G3 w sklepie kuzniewski.pl

Dwie pierwsze generacje ZBooka 17 nie różniły się obudową. Wprowadzając G3, postanowiono więc przedstawić zupełnie nowy, idący z duchem czasu, projekt. Trzeba przyznać, że ostre, geometryczne linie i wyraźnie klinowaty profil boków naprawdę mogą się podobać. A wykończone przy użyciu piły diamentowej krawędzie pulpitu nadają całości ekskluzywny charakter. HP ZBook 17 G3 nie zyska statusu ultrabooka, ale przy grubości 30 mm i wadze poniżej 3,4 kg jest wyraźnie chudszy od poprzednika (według producenta odpowiednio o 25% i 11%).

Mobilna stacja robocza HP potwierdza status sprzętu z najwyższej półki również pod względem doboru materiałów konstrukcyjnych. Obudowa wykonana przede wszystkim z aluminium i magnezu odznacza się wysoką solidnością i właściwie nie da się znaleźć punktu, który uginałby się pod naciskiem. Duży zawias pracuje z umiarkowanym oporem i nie pozwala, by ekran się chwiał. Maksymalny kąt odchylenia wyświetlacza to ok. 150 stopni.

Spore zmiany zaszły w zazwyczaj najnudniejszej, spodniej części notebooka. Nie znajdziemy tu ani złącza dokowania, ani złącza dodatkowej baterii. Niestety nie ma też otwieranej beznarzędziowo pokrywy serwisowej. By dostać się do wnętrza 17 G3, trzeba zdjąć cały spód, co jest dosyć proste - o ile dysponujemy odpowiedniego rozmiaru śrubokrętem torx. Pod tą klapą ukryto również baterię, wcześniej dostępną z zewnątrz obudowy. Na osłodę dodamy jednak, że gdy już sforsujemy przeszkody, na wierzchu są wszystkie podzespoły: całe chłodzenie, karta graficzna na złączu MXM, wszystkie cztery sloty na RAM, miejsce na modem WWAN i łącznie cztery dyski twarde (dwa 2,5" i dwa M.2 2280). Możliwości rozbudowy ZBooka 17 G3 są więc imponujące. Dla porządku odnotujmy jeszcze fakt rezygnacji z napędu optycznego.

Wszystkie dostępne złącza znalazły się w tylnych partiach ścianek bocznych. Obok czterech portów USB 3.0, gniazda LAN, HDMI i VGA do dyspozycji mamy jeszcze dwa porty Thunderbolt 3 o kształcie USB typu C. Jeden z nich wykorzystywany jest razem z gniazdem zasilania do podłączenia stacji dokującej ZBook Dock. Czas pokaże, czy dyskusyjna decyzja o rezygnacji z klasycznego złącza dokowania na spodzie obudowy okaże się dobrym posunięciem. W każdym razie nowoczesnemu i bogatemu wyborowi złączy w nowym ZBooku trudno coś zarzucić.

Klawiatura i touchpad to chyba jedyne elementy, które wydają się być niezmienione w stosunku do ZBooka 17 pierwszej i drugiej generacji. Charakterystyczne dla HP, rozlokowane wyspowo płaskie płytki są w większości kwadratowe. Mają miłe w dotyku i odporne na ścieranie gumowane wykończenie DuraKeys. Klawiatura ma raczej krótki, ale dosyć łatwy do wyczucia skok, jest odporna na zachlapanie i dysponuje regulowanym podświetleniem. Klawisze są dobrze podparte i pracują raczej cicho.

Duży szklany touchpad otacza aż sześć wyodrębnionych przycisków. Trzy z nich przeznaczono dla rzuconego na środek klawiatury trackpointu. Każde z urządzeń ma swoje zalety i oba pozwalają na precyzyjną kontrolę kursora.

Biznesowym notebookom HP zarzucano nieraz, że wyposażone są w dość przeciętne głośniki. Producent wziął to sobie do serca i w celu zapewnienia lepszej jakości dźwięku nawiązał współpracę z renomowaną marką Bang & Olufsen. Trzeba przyznać, że trzecia generacja ZBooka 17 gra lepiej od poprzednika. Warto jednak na początku spędzić chwilę w aplikacji służącej do kontroli procesora dźwiękowego.

Wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa obejmuje m.in. czytnik linii papilarnych, moduł TPM czy czytnik Smart Card. Spełnia więc standardy korporacyjne.

Mobilne stacje robocze HP zawsze wyróżniały się szerokim wyborem wyświetlaczy. W trzeciej generacji ZBooka 17 zdecydowano się na zaoferowanie czterech matryc. Podstawowy panel HD+ (1600 x 900) wykonany jest w technologii TN i dobrze sprawdzi się przede wszystkim, gdy będziemy podłączać zewnętrzny monitor. Jako główny wyświetlacz lepiej poradzi sobie matryca Full HD (1920 x 1080) typu IPS, zapewniająca zdecydowanie lepszą jakość obrazu, co jest widoczne gołym okiem. Najbardziej wymagający użytkownicy zajmujący się obróbką obrazu zawsze wybiorą jednak ekran o oznaczeniu DreamColor. W obecnej generacji ma on imponującą rozdzielczość UHD (czyli 4K - 3840 x 2160). Wszystkie te matryce są matowe, ale HP przewidziało jeszcze jeden wariant panelu Full HD - dotykowy. Ma on bardziej błyszczącą naturę.

Na testy trafiła konfiguracja z najbardziej uniwersalną matową matrycą Full HD. Zapewnia ona obraz o świetnej jakości - jasny, z głębokim kontrastem, szerokimi kątami widzenia i bardzo dobrym odwzorowaniem kolorów.

W ZBooku 17 G3 wprowadzono wiele zmian, ale jak zawsze najbardziej rzuca się w oczy zastosowanie podzespołów kolejnej generacji. Procesory Intel Skylake, w tym pierwsze mobilne Xeony, RAM typu DDR4, profesjonalne karty graficzne nVidia na rdzeniu Maxwell i dyski Z Turbo Drive kolejnego pokolenia robią wrażenie.

Testowany egzemplarz mógł się pochwalić jednym z najmocniejszych dostępnych CPU - Intel Xeon E3 1535M v5 o czterech rdzeniach taktowanych od 2,9 do 3,8 GHz, które mogą liczyć osiem wątków jednocześnie dzięki Hyper-Threadingowi. Wspiera je bufor SmartCache o pojemności aż 8 MB. TDP wynosi 45 W, a zastosowany proces technologiczny to 14 nm. Procesor imponuje - osiągnięcie ponad 8 punktów w teście wielowątkowym Cinebench i nieomal 2 punktów w teście jednowątkowym to doskonałe wyniki jak na komputer mobilny.

Mobilny Xeon pozwala też na obsługę do 64 GB RAM typu DDR4, a nawet wspiera kości z korekcją błędów (ECC).

NVidia Quadro M1000M to podstawowa karta graficzna stosowana w ZBooku 17 G3. Nie oznacza to jednak, że jest ona słaba. Wydajność jest odczuwalnie lepsza niż u poprzednika i z grubsza odpowiada karcie GTX 950M. Pamiętajmy jednak, że Quadro to grafika z certyfikacją ISV, zoptymalizowana do wydajnego i stabilnego działania w profesjonalnym oprogramowaniu do pracy z wszelkiego rodzaju grafiką. Specyfikacja obejmująca 512 jednostek cieniujących, taktowanie rdzenia w okolicach 1 GHz i 2 GB własnej pamięci GDDR5 na szynie 128-bitowej dają nam jedną z najlepszych obecnie kart graficznych ze średniej półki cenowej. Stacja robocza HP może być także skonfigurowana z mocniejszą grafiką, nawet z mocarną Quadro M5000M z 8 GB RAM-u GDDR5. Użytkownicy preferujący rozwiązania AMD lub po prostu wiedzący, że ich oprogramowanie jest zoptymalizowane pod rozwiązania "czerwonych", mogą sięgnąć po FirePro W6150M z 4 GB pamięci.

Cztery miejsca na dyski pozwalają stworzyć rozbudowane zestawy magazynów na dane. Nowy ZBook 17 obsługuje Z Turbo Drive kolejnej generacji, czyli dyski M.2 PCIe NVMe, którym towarzyszyć mogą pojemne magazyny z interfejsem SATA. Dla tych ostatnich przewidziano możliwość spięcia w RAID 1 lub 0. Jednostka testowa oparta była na dwóch dyskach 2,5". Szybki SSD Samsunga o pojemności 256 GB dobrze sprawdził się w roli miejsca instalacji systemu i najważniejszych programów, podczas gdy talerzowiec Hitachi 1 TB przeznaczyć można na pozostałe dane.

Jak na swój duży potencjał ZBook 17 G3 zachowywał się dosyć kulturalnie. Przy niewielkim obciążeniu musimy się dobrze wsłuchać, by doszedł do nas szum dochodzący z dysku twardego. Trzeba jednak zauważyć, że czasem włącza się również układ chłodzenia, który działa na najniższych obrotach, ale dosyć nieregularnie. W każdym razie hałasy o wartości poniżej 35 dB będą przeszkadzać tylko w dobrze wyciszonych pomieszczeniach. Wraz ze wzrostem wykorzystania wydajności rośnie prędkość obrotu wiatraczków, ale i równomierność ich pracy. Przy natężeniu 41 dB szum jest nadal jak najbardziej akceptowalny.

Żadnych zastrzeżeń nie można też mieć do temperatury obudowy. Widać, że zastosowane po raz pierwszy chłodzenie oparte na dwóch wentylatorach posiada duży zapas efektywności na wypadek obecności mocniejszej karty graficznej. Nawet po dłuższym czasie stresowania notebooka tylko niewielki fragment obudowy rozgrzał się do skromnych 38 stopni.

Temperatura obudowy

Akumulator o pojemności prawie 100 Wh pozwala na niecałe 2,5 godziny wydajnej pracy. Jeszcze dłużej ZBook 17 G3 wytrzymał w teście przeglądania Internetu - niemal równe 10 godzin. Najbardziej imponuje maksymalny czas działania zamykający się w okolicach 15 godzin. Widać więc, że mobilna stacja robocza HP jest wydajna, ale gdy nie ma zapotrzebowania na moc obliczeniową, potrafi trzymać w ryzach apetyty komponentów na energię.

Zupełnie nowy wygląd flagowej mobilnej stacji roboczej HP podkreśla duże zmiany, które zaszły również wewnątrz. Stylowa obudowa jest doskonale wykonana i posiada na bokach nowoczesne złącza. Do jednego z nich - Thunderbolt 3 - podłączymy nową stację dokującą, gdyż producent zrezygnował z klasycznego złącza dokowania na spodzie obudowy. Tego z kolei nie da się już ściągnąć bez użycia śrubokrętu, ale gdy już to zrobimy, możemy zaszaleć przy rozbudowie konfiguracji. Pod klapę przy okazji trafiła (wcześniej łatwo wymienialna) bateria. Dobrze więc, że czas pracy na akumulatorze jest naprawdę zacny.

Ale wróćmy jeszcze do wnętrza ZBooka 17 G3. Model testowy posiadał jedno z najmocniejszych obecnie mobilnych CPU - Intel Xeon E3 1535 v5, pozwalający m.in. na stosowanie pamięci operacyjnej ECC, do tego dysponował jedną z najlepszych kart graficznych ze średniej półki i dwoma dyski twarde. A wszystko to z certyfikacją ISV, dającą gwarancję na doskonałą współpracę ze specjalistycznym oprogramowaniem projektowym. Nic nie stoi na przeszkodzie, by przy większych wymaganiach wybrać wariant z nawet dwukrotnie mocniejszą grafiką, nawet 64 GB pamięci czy czterema dyskami, w tym superszybkim Z Turbo Drive kolejnej generacji, wykorzystującym protokół NVMe. Wisienką na torcie jest matowa matryca Full HD o świetnej jakości obrazu. Nawet ją zastąpić można jeszcze lepszym panelem DreamColor, teraz w rozdzielczości 4K. Jak widać, możliwości ZBooka 17 G3 czynią z niego doskonałą inwestycję, która pomoże w realizacji nawet bardzo ambitnych projektów.

Autor recenzji: Mateusz Stach

Więcej recenzji mobilnych stacji roboczych

Zestaw z czterordzeniowym procesorem Intel Core i7 oraz mocną kartą graficzną:

Czterordzeniowy procesor Intel Core i7, 8 GB pamięci RAM, karta graficzna nVidia Quadro M2000M, dysk HDD 1 TB, matryca IPS

HP ZBook 17 G3 T6M71EA

Jeszcze mocniejszy procesor, jeszcze mocniejsza karta graficzna i jeszcze więcej miejsca na dane:

Czterordzeniowy procesor Intel Core i7, 16 GB pamięci RAM, karta graficzna nVidia Quadro M3000M, dysk SSD 256 GB + 1 TB HDD, matryca IPS

HP ZBook 17 G3 T6Q76EA

Zestaw do zadań ekstremalnych:

Procesor Intel Xeon, 64 GB RAM, karta graficzna nVidia Quadro M4000M, cztery dyski 256 M.2 SSD + 512 M.2 SSD + 2x 1TB 2,5'' SSD

HP ZBook 17 G3 T6Y78EA

Zachęcamy do zapoznania się z ofertą HP ZBook 17 G3 w sklepie kuzniewski.pl