Lenovo ThinkCentre E93z – ewolucja biznesowego All-in-One 25 czerwca 2014 | Zespół lab-kuzniewski.pl
W zeszłym roku wpadł do nas pierwszy raz na testy sprzęt klasy All-in-One. Mieliśmy okazję porównać dwa modele z biznesowej oferty Lenovo - ThinkCentre E62z i E92z. W tekście o nich staraliśmy się przybliżyć ten intrygujący i wciąż świeży pomysł na komputer. Teraz udało nam się wrócić do tematu, czego wynikiem jest poniższa recenzja.
Lenovo ThinkCentre E93z to bezpośredni następca E92z. Sprawdźmy więc, czy producent poszedł na łatwiznę i tylko wymienił procesor na nowszy, czy może zadał sobie więcej wysiłku, by ulepszyć swoje AiO.
http://www.youtube.com/watch?v=pMzlk-ptu1U
Ten model został już wycofany z oferty | |
Jego następcą jest Lenovo ThinkCentre M900z | |
Lenovo ThinkCentre E93z
segment | All-in-One |
wymiary i waga | 534 x 50 x 375 mm 7,8 kg |
system operacyjny | Windows 7 Professional, 64-bit |
procesor | Intel Core i5 4430S od 2,7 do 3,2 GHz 6 MB cache, 22 nm maks. TDP - 65 W |
układ graficzny | nVidia GeForce GT 720A 1 GB DDR3 |
dysk twardy | 1 TB, 5400 rpm |
pamięć RAM | 4 GB, DDR3 - maks. 16 GB |
ekran | 21,5 cala 1920 x 1080 Full HD matryca błyszcząca, dotykowa |
napęd optyczny | DVD +/- RW |
wybór złączy | lewy bok: 2 x USB 3.0 audio tył: 4 x USB 2.0 HDMI in HDMI out LAN |
opcje rozszerzeń | czytnik kart SD |
komunikacja | Intel Wireless N 2230 Intel Bluetooth 4.0 Intel I217-V Ethernet |
bezpieczeństwo | --- |
gwarancja | 3 lata, z możliwością rozszerzenia |
wyposażenie dodatkowe | --- |
[uberga ubdest="fotki_testy/06.2014/132.e93z/main" ]
Pełna oferta Lenovo ThinkCentre w sklepie kuzniewski.pl
Podstawa konstrukcyjna E93z nie zmieniła się w stosunku do poprzednika. Rozmiar wyznacza matryca o przekątnej 21,5 cala. Z przodu pokrywa ją błyszcząca tafla. Cała maszyneria komputera skrywa się już za stonowaną, matową i obowiązkowo czarną obudową ekranu. Wyróżnia się w niej oznaczone kolorem czerwonym wycięcie na uchwyt oraz solidna metalowa nóżka. Jeśli komuś nie odpowiada zakres jej regulacji, może rozważyć zakup z inną podstawką lub dokupienie osobno jednego z dwóch stojaków: klasycznej stopki monitorowej lub dającego największe możliwości dostosowania UltraFlex Stand. Oczywiście możliwy jest też montaż na ścianie w standardzie VESA.
[uberga ubdest="fotki_testy/06.2014/132.e93z/buda" ]
Lekko zmieniło się rozmieszczenie portów. Przesunięcie gniazd na tyle obudowy ze środka na bok i skierowanie ich bardziej ku górze ułatwi podłączenie wtyczek. Zakres oferowanych złączy nie zmienił się zbytnio, ale już wcześniej był relatywnie bogaty. Łącznie sześć USB, LAN i gniazdo audio (tym razem łączące funkcje wejścia i wyjścia) można uznać za standard. Ale już obecność dwóch gniazd HDMI (wejścia i wyjścia) to miła funkcja, nieczęsto spotykana u konkurencji. ThinkCentre E93z może być więc wykorzystywany jak zewnętrzny monitor lub stanowić źródło sygnału dla telewizora czy zestawu kina domowego.
Choć obudowa jest mocno podobna do E92z, zdejmowanie tylnej pokrywy jest lepiej dopracowane, a co za tym idzie, łatwiejsze. Uzyskujemy dostęp do dysku 2,5", zatoki napędu optycznego, dwóch gniazd pamięci (do 16 GB RAM) i gniazda mSATA. W modelu testowym widoczny był też dodatkowy moduł chłodzenia związany z grafiką GeForce GT 720A.
Wyświetlacz w ThinkCentre E93z prezentuje się korzystnie. Przy przekątnej 21,5" cechuje go rozdzielczość Full HD i technologia IPS, więc nie mogło być inaczej. Szkoda tylko, że pokrywa go błyszcząca tafla digitizera. Zwłaszcza że w modelu z zainstalowanym Windows 7 obsługa dotykiem nie jest zbyt zachęcająca. Niemniej jednak wysoki poziom kontrastu, szerokie kąty widzenia i dobre odwzorowanie kolorów robią swoje. Praca z ekranem E93z sprawia sporą frajdę.
Matryca
Zakres kolorów
| Szczegółowy pomiar podświetlenia | Kąty widzenia ekranu |
W stosunku do E92z nie zmieniły się głośniki. I dobrze. Choć do dobrego zewnętrznego audio trochę im brakuje, to w większości sytuacji jakość dźwięku będzie w pełni wystarczająca.
Choć obudowa typu AiO pozostawia niewiele miejsca na podzespoły, w jej wnętrzu zagościły całkiem wydajne czterordzeniowe CPU Intela - Core i5 4430S. Nie dysponuje on funkcją Hyper-Threading, ale nie ma problemu z pokonaniem właściwie każdego procesora dwurdzeniowego.
W kolejnej generacji swojego biznesowego All-in-One Lenovo zdecydowało się zaproponować, w modelach wyposażonych w dodatkową kartę graficzną, układ nVidii zamiast AMD. Choć GeForce GT 720A jest niewiele wydajniejszy od Radeona, zastosowano tu aktywne chłodzenie z małym wentylatorkiem. Nie jesteśmy pewni, czy było to konieczne w układzie ze średniej półki wydajnościowej.
Pozostałe podzespoły: pamięć RAM i dysk twardy, nie wyróżniają się niczym szczególnym. 4 GB można wymienić nawet na 16, a przestrzeń magazynowa to aż 1 TB. Pamiętajmy tylko, że są to podzespoły, którym bliżej do laptopa niż komputera typu desktop. RAM ma formę SODIMM, a dysk wytworzono w formacie 2,5 cala i kręci się z prędkością 5400 RPM.
E93z to kolejny przykład na to, że wystarczy zastosować obudowę trochę większą niż w laptopie, by wydatnie obniżyć hałas i temperaturę. All in One Lenovo trzeba naprawdę mocno obciążyć, by chłodzenie było choć trochę słyszalne. I to pomimo dodatkowego źródła szumów w postaci wiatraczka na karcie graficznej.
Dobranie odpowiednio wysokiego, niskoobrotowego wentylatora i dopracowanie obiegu powietrza pozwala też na utrzymanie temperatury podzespołów tak, że tylko CPU, i to pod dużym obciążeniem, ledwie przekracza 60 stopni. O tym że ThinkCentre E93z jest całkiem wydajne przypomina poziom zużycia energii. Skromny jak na komputer stacjonarny, ale jednak wyższy niż w dużej części laptopów.
Tu nie spodziewajmy się nie wiadomo jakich atrakcji. Dołączona klawiatura i mysz nie zmieniły się i mają typowy dla Lenovo kształt. Ten prosty osprzęt stara się zapewnić podstawowy komfort pracy.
Lenovo konsekwentnie rozwija swoją linię biznesowych komputerów typu All-in-One. Stawia przy tym raczej na ewolucję niż rewolucję. ThinkCentre E93z ma lepiej dobrane, nowocześniejsze podzespoły niż poprzednik. Udało się też poprawić ergonomię.
Mamy tu więc do czynienia z maszyną, która pomimo relatywnie dobrych osiągów zajmuje bardzo mało miejsca na biurku. Prosty demontaż tylnego panelu ułatwia konserwację i ewentualną rozbudowę, a ekran Full HD IPS wyświetla obraz wysokiej jakości. W testowanej konfiguracji trochę zdziwiło nas połączenie dotykowej matrycy z systemem Windows 7, ale pewnie znajdą się użytkownicy, dla których będzie to najodpowiedniejsze rozwiązanie.
Mocne strony:
- zajmuje mało miejsca na biurku
- poprawione rozmieszczenie portów
- relatywnie mocny procesor
- wysoka kultura pracy
- matryca o wysokim kontraście i szerokich kątach widzenia
Słabe strony:
- błyszcząca powierzchnia dotykowego ekranu
- przeciętna wydajność 3D
Autor recenzji: Mateusz Stach
Ten model został już wycofany z oferty | |
Jego następcą jest Lenovo ThinkCentre M900z | |
Więcej recenzji komputerów typu All-in-One
Zachęcamy do zapoznania się z ofertą Lenovo ThinkCentre w sklepie kuzniewski.pl