Dell Latitude E7240 – dwunastocalowy laptop biznesowy 14 października 2013 | Krzysztof Bogacki
Jakiej wielkości powinien być laptop? Część użytkowników powie, że powinien mieć duży i czytelny ekran jak Toshiba Satellite P70. Część, że optymalne jest 15,6" jak w ProBooku 450. Dla innych natomiast najlepsze jest małe, poręczne 12 cali. Takie jak nowy Dell Latitude E7240.
Dell ma dość bogatą tradycję konstruowania lekkich biznesowych notebooków. Seria Latitude od dawna uchodzi za jedną z lepszych w branży, a najmniejsze modele z owej serii stanowią zwykle czołówkę wśród małych laptopów swoich czasów. Czy nowy E7240 będzie w stanie sprostać zadaniu i będzie kontynuował tę swoistą, chlubną tradycję?
Chyba słabo ukrywam swoją sympatię dla małych laptopów, skoro na wieść o mających się pojawić w redakcji lab-kuzniewski.pl nowych notebookach marki Dell nikt nawet nie pytał, którego chcę testować. Tak więc mały, dwunastocalowy E7240 trafił na moje biurko i… wywołał początkowy zachwyt.
http://www.youtube.com/watch?v=ZWOjiqXG8rE
Ten model został już wycofany z oferty | |
Jego następcą jest Dell Latitude E7270 | |
Dell Latitude E7240
segment | biznesowy notebook mobilny |
wymiary i waga | 311 x 211 x 20 mm 1,37 kg |
system operacyjny | Windows 8 Pro 64-bit |
dysk twardy | 256 GB SSD |
procesor | Intel Core i5 4200U 2 rdzenie, 4 wątki od 1,6 do 2,6 GHz 3 MB cache, 22 nm maks. TDP - 15 W |
ekran | 12,5 cala 1366 x 768 HD matryca matowa LG LGD03DC |
układ graficzny | Intel HD 4400 |
napęd optyczny | brak |
pamięć RAM | 8 GB, DDR3L maksymalna ilość RAM - 16 GB |
opcje rozszerzeń | czytnik kart SD/SDHC/MMC |
komunikacja | Wi-Fi 802.11 b/g/n/ac Bluetooth 4.0 |
akumulator | 32 Wh Li-ion 3-komorowy |
wybór złączy | 3 x USB 3.0 HDMI miniDisplayPort LAN gniazdo stacji dokującej |
gwarancja | 3 lata dla firm z możliwością przedłużenia dla konsumentów |
bezpieczeństwo | wzmocniona konstrukcja moduł szyfrowania TPM |
wyposażenie dodatkowe | --- |
[uberga ubdest="fotki_testy/10.2013/74.E7240/1" ]
Aktualna oferta Dell Latitude w sklepie kuzniewski.pl
Co znajdziemy w środku małego Latitude'a? Ponieważ jest to sprzęt przy projektowaniu którego położono szczególny nacisk na mobilność, trudno dziwić się zastosowaniu niskonapięciowego CPU. We wnętrzu testowanego egzemplarza znalazł się Intel Core i5 4200U. Jest to CPU z rodziny Haswell o nominalnej częstotliwości 1,6 GHz, mogącej jednak wzrosnąć do 2,6 GHz dzięki technologii Turbo Boost. Skoro niskonapięciowy Haswell i5 4200U, to także układ graficzny HD 4400. Układ nie jest może szczególnie wydajny, jednak wciąż szybszy niż poprzednik (HD 4000).
Uzupełnieniem tej konfiguracji jest 8 GB pamięci RAM typu DDR3 oraz szybki dysk SSD produkcji Samsunga zamontowany w gnieździe mSATA. Pozwoliło to oszczędzić sporo miejsca co widać po wyjątkowo smukłej obudowie Latitude E7240.
Obudowa Della jest jedną z największych zalet małego Latitude'a. Konstrukcja jest bardzo lekka i cienka, a mimo to czuć solidność i trwałość już przy pierwszym kontakcie z nowym notebookiem Della. Pokrywa ekranu została wykonana z aluminium, podobnie jak spód komputera. Całość spasowano wręcz idealnie. Nigdzie nie ma wystających krawędzi, nic nie skrzypi, nic nie trzeszczy. Gdyby tylko wszystkie notebooki były produkowane w podobny sposób…
[uberga ubdest="fotki_testy/10.2013/74.E7240/2" ]
Po otworzeniu laptopa, czego można dokonać bez problemu jedną ręką, zobaczymy "drugą twarz" małego Latitude'a. Tutaj, zamiast dobrze przewodzącego ciepło aluminium, zastosowano gumowane powierzchnie w czarnym, matowym kolorze. Zero połysku, błyszczących ekranów i innych jarmarcznych elementów stylistycznych. Jest klasycznie i elegancko.
[uberga ubdest="fotki_testy/10.2013/74.E7240/3" ]
Rozmieszczenie portów jest bliskie wzorowemu. Dell nie uległ tendencji do umieszczania wszystkich portów na boku komputera, najlepiej po prawej stronie, by utrudnić korzystanie z myszy. Większość gniazd znajdziemy bowiem z tyłu komputera, co w wielu innych konstrukcjach jest niemożliwe z racji innego sposobu działania zawiasów ekranu. Jednak w przerzucaniu złączy na tył Dell lekko przesadził, montując tam, poza złączem zasilania, HDMI i LAN, także dwa porty USB. Jeden: zgoda, ale dwa, z trzech łącznie dostępnych w tym niewielki notebooku, to trochę za dużo jak na tylną krawędź. Wystarczyłoby jeden z tych portów przemieścić na, właściwie opustoszałą, lewą krawędź notebooka i mielibyśmy ideał. A tak Dell Latitude E7240 tylko się o ten ideał otarł.
Klawiatura zawsze była jednym z jaśniejszych punktów w notebookach serii Latitude. I jest tak nadal. Pomimo niewielkiej obudowy, a więc takiej też powierzchni dostępnej na klawiaturę, klawisze są duże i wygodnie się je wciska. Dell nie poszedł za modą na klawiatury wyspowe, więc tu otrzymamy klasyczne rozwiązanie, w niczym nie ustępujące popularnym chickletom. Jednocześnie takie rozwiązanie pozwala oszczędzić nieco miejsca. Klawisze wciska się przyjemnie i pisanie nawet dłuższych tekstów na E7240 nie nastręcza trudności.
[uberga ubdest="fotki_testy/10.2013/74.E7240/4" ]
Touchpad w E7240 posiada jedną, ale za to olbrzymią zaletę. Dell nie kombinował nad jego budową, nie eksperymentował z całoklilkalnymi powierzchniami, scalaniem płytki dotykowej z przyciskami, czy innym tego typu zabiegom. W Latitude E7240 touchpad jest, jak cała reszta, klasyczny i bez szczególnych innowacji, za to wygodny w użyciu. W Dellu nikt nie próbował wynajdować koła na nowo. I dobrze.
Głośniki w E7240 to raczej niewysoka klasa, chociaż biorąc pod uwagę wielkość małego Latitude'a nie jest źle. Jako sprzęt stricte biznesowy E7240 raczej nie musi stawiać czoła szczególnie multimedialnym wyzwaniom.
Ekran w Latitude E7240 nie jest tanim laptopem. Dlatego zastosowanie w nim matrycy o… powiedzmy, przeciętnych parametrach. Odwzorowanie kolorów na poziomie 60% sRGB oraz dosyć nieduża jasność matrycy to jednak trochę zbyt mało, jak na sprzęt tej klasy. Na szczęścię w sprzedaży są już modele z matrycami Full HD.
Matryca
Zakres kolorów
| Szczegółowy pomiar podświetlenia
| Kąty widzenia ekranu |
Mały Dell E7240 wygląda odrobinę niepozornie i mocno konserwatywnie. Na pierwszy rzut oka trudno pomyśleć, że w środku czai się najnowocześniejsza technologia Intela. Zastosowany w nim procesor, Intel Core i5 4200U, gościł już w redakcji lab-kuzniewski.pl w notebooku Sony Vaio Pro 13. Jeśli dodamy do tego dysk SSD produkcji Samsunga oraz całkiem pokaźną ilość pamięci RAM, to rysuje nam się obraz wydajnego komputera. W bardzo małej i lekkiej obudowie.
Jak się spodziewaliśmy, wydajność małego Della okazała się być całkiem dobra, zdecydowanie wyższa od testowanego wcześniej Sony Vaio Pro 13, opartego przecież na tym samym procesorze. Szczególną różnicę widać w mierzącym ogólną wydajność PCMark7. Oczywiście, część świetnego wyniku osiągniętego przez E7240 to zasługa większej ilości RAM-u, jednak całkiem prawdopodobny jest tu też "współudział" olbrzymiej ilości śmieciowego oprogramowania Sony. Dell nie bawił się w "usprawnianie" systemu poprzez liczne nakładki, pozostawiając system właściwie czystym.
Wydajność graficzna Della E7240 nie jest porywająca, ale też wyprzedza odrobinę popularne konstrukcje poprzedniej generacji, wyposażone w układ graficzny HD 4000. Nowy, zintegrowany z rdzeniem procesora HD 4400 jest około 10% szybszy od poprzednika, co nie czyni go dobrym wyborem dla graczy, ale też nigdy nie pretendował on do takiej roli.
Podsumowując wydajność nowego Latitude E7240, musimy podkreślić, że nie tylko wyniki benchmarków, ale także zwykłe użytkowanie nastrajają optymistycznie do możliwości, którymi dysponuje niewielki laptop amerykańskiego koncernu.
Mała obudowa i nie najmniejsza wydajność każą przypuszczać, że E7240 będzie albo gorący, albo głośny, albo jedno i drugie.
Jak na swoją bardzo cienką obudowę i mocne podzespoły nowy Dell Latitude E7240 nie wykazuje szczególnych tendencji do nagrzewania się, chociaż pod obciążeniem niektóre punkty na obudowie robią się wyraźnie ciepłe. Dotyczy to jednak głównie spodu komputera, gdyż wierzchnia warstwa gumowanej powierzchni dobrze izoluje przestrzeń roboczą od dobywającego się z wnętrza laptopa ciepła.
Pulpit - niewielkie obciążenie
| Pulpit - duże obciążenie
|
Spód - niewielkie obciążenie
| Spód - duże obciążenie
|
Niestety, pod obciążeniem Dell Latitude E7240 wykazuje tendencje do dosyć hałaśliwego buczenia, co może być na dłuższą metę odrobinę irytujące. Pracując na niezbyt wymagających programach Dell E7240 pozostaje jednak chłodny i cichy, a jako sprzęt stricte mobilny, takie właśnie zadania będzie wykonywał najczęściej.
Czas pracy na baterii to znaczący parametr dla sprzętu wybitnie mobilnego. A nie ma chyba wątpliwości, że do tej właśnie grupy należy Latitude E7240.
Biorąc pod uwagę niewielką pojemność zastosowanej baterii, czas pracy z zasilania akumulatorowego jest zdecydowanie zadowalający. Lekka konstrukcja i długi czas pracy na baterii sprawiają, że nowy Latitude jest wyjątkowo mobilnym urządzeniem.
Początkowy zachwyt, który wywołał we mnie Dell Latitude E7240, nieco osłabł w trakcie testów. Głównie za sprawą przeciętnej kultury pracy oraz, co tu kryć, zwyczajnie słabej matrycy. Gdyby udało się poprawić chociaż jeden z tych elementów, nowy Dell byłby bardzo poważną konkurencją dla recenzowanego niedawno Lenovo ThinkPad X240. Jak wypada na tle wspomnianego produktu z Państwa Środka?
Największymi zaletami Della w tej konfrontacji są: zdecydowanie lepsze rozmieszczenie portów oraz ich większa liczba, klasyczny, wygodny touchpad, stylistyka i niska waga. Wady to krótsze przebiegi na baterii, gorsza kultura pracy i zdecydowanie słabsza matryca. Do bardziej szczegółowego porównania tych modeli z pewnością jeszcze powrócimy.
Dell Latitude E7240 to laptop bardzo dobrze, niemal idealnie wykonany, o świetnym rozmieszczeniu portów. Do tego lekki i poręczny, a mimo to dysponujący sporą wydajnością.
Niestety nie jest pozbawiony wad. Matryca LCD zastosowana w E7240 jest daleka od doskonałości. Kultura pracy nowego Della też nie jest doskonała, ale stanowi wadę z pewnością mniej widoczną niż kiepska matryca.
Warto wspomnieć o bogatych możliwościach konfiguracyjnych jak na tak nieduży komputer. Docelowo mają pojawić się wersje wyposażone w modemy WWAN, matryce dotykowe Full HD, a także z różnymi systemami operacyjnymi. Możliwości takiego wyboru w niewielkim laptopie zwykle są mocno ograniczone. Pod tym względem mały Dell wypada więc całkiem korzystnie.
Komu można polecić E7240? Z całą pewnością osobom szukającym lekkiego, bardzo mobilnego laptopa o najwyższej, możliwej jakości wykonania. Latitude E7240 zadowoli każdego, kto tylko przedkłada mobilność i klasyczne rozwiązania nad często niepotrzebne innowacje.
Ten model został już wycofany z oferty | |
Jego następcą jest Dell Latitude E7270 | |
Autor recenzji: Krzysztof Bogacki
Więcej recenzji ultrabooków i notebooków ultramobilnych
Zachęcamy do zapoznania się z ofertą Dell Latitude w sklepie kuzniewski.pl