HP EliteBook Folio 1040 i Lenovo ThinkPad New X1 Carbon – klasa premium 24 listopada 2014 | Zespół lab-kuzniewski.pl
Gdy mówimy o laptopach z najwyższej półki, możemy mieć na myśli dwie zupełnie różne klasy produktów. Z jednej strony mamy najwydajniejszy sprzęt w postaci brzydkich i ciężkich, ale bardzo funkcjonalnych stacji roboczych, a z drugiej, płaskie niczym naleśniki, super lekkie i rewelacyjnie prezentujące się prestiżowe ultrabooki. W poniższym tekście porównamy dwóch przedstawicieli tej drugiej klasy.
HP EliteBook Folio 1040 i Lenovo ThinkPad New X1 Carbon to bardzo efektowne modele. Wykonane są z najwyższej jakości materiałów, ważą tyle co nic, a zastosowane w nich innowacje pokazują możliwości techniczne producentów. By waga była niska, a profil smukły, trzeba było jednak pójść na pewne kompromisy. Sprawdzimy więc, jaką drogą poszły Lenovo i HP, by pogodzić w swych flagowych maszynach nadzwyczajną mobilność z biznesową funkcjonalnością.
HP EliteBook Folio 1040 G1 został już wycofany z oferty | |
Jego następcą jest HP EliteBook Folio 1040 G3 | |
recenzja niebawem |
Lenovo ThinkPad X1 Carbon 1 został już wycofany z oferty | |
Jego następcą jest Lenovo ThinkPad X1 Carbon 4 | |
[uberga ubdest="fotki_testy/11.2014/163.carbo_folio/06" ]
Lenovo ThinkPad New X1 Carbon | HP EliteBook 1040 G1 | |
segment | ultrabook biznesowy | ultrabook biznesowy |
wymiary i waga | 331 x 227 x 18 mm 1,30 kg - waga z baterią 296 g - zasilacz | 338 x 234 x 17 mm 1,57 kg - waga z baterią 316 g - zasilacz |
system operacyjny | Windows 7 Professional, 64-bit | Windows 8.1 Pro, 64-bit |
procesor | Intel Core i5 4200U 2 rdzenie, 4 wątki od 1,6 GHz do 2,6 GHz 3 MB cache, 22 nm maks. TDP - 15 W | Intel Core i7 4600U 2 rdzenie, 4 wątki od 2,1 GHz do 3,3 GHz 4 MB cache, 22 nm maks. TDP - 15 W |
układ graficzny | Intel HD 4400 | Intel HD 4400 |
dysk twardy | 180 GB, SSD M.2, Intel | 128 GB, SSD M.2, Lite-On |
pamieć RAM | 4 GB, DDR3 - maks. 8 GB (wlutowana) | 8 GB, DDR3 - maks. 12 GB |
ekran | 14,1 cala 2560 x 1440 WQHD matryca matowa, IPS LG LP140QH1 | 14,1 cala 1600 x 900 HD+ matryca matowa LG LP140WD2 |
napęd optyczny | --- | --- |
wybór złączy | 2 x USB 3.0 mini-DisplayPort HDMI mini LAN złącze OneLink Dock | 2 x USB 3.0 DisplayPort złącze stacji dokującej |
opcje rozszerzeń | --- | czytnik kart microSD |
komunikacja | LAN - Intel I218-LM (wymaga adaptera/stacji) WLAN - Intel AC 7260 ac/a/b/g/n WWAN - Sierra Wireless EM7345 Bluetooth 4.0 NFC | LAN - Intel I218-LM (wymaga adaptera/stacji) WLAN - Intel N 7260 a/b/g/n Bluetooth 4.0 |
bezpieczeństwo | czytnik linii papilarnych moduł szyfrowania TPM 1.2 | czytnik linii papilarnych moduł szyfrowania TPM 1.2 czytnik SmartCard |
akumulator | 45 Wh Li-Pol 8-komorowy | 42 Wh Li-Pol 6-komorowy |
wyposażenie dodatkowe | podświetlana klawiatura przejściówka RJ-45 | podświetlana klawiatura |
wyposażenie opcjonalne | --- | modem WWAN przejściówka VGA/RJ-45 |
gwarancja | 3 lata z możliwością rozszerzenia | 3 lata z możliwością rozszerzenia |
Pełna oferta notebooków HP EliteBook Folio 1040 oraz Lenovo ThinkPad X1 Carbon w kuzniewski.pl
Oba ultrabooki mają niemal identyczne wymiary. Wąska ramka ekranu pozwala stworzyć sprzęty czternastocalowe o gabarytach typowych dla laptopów w rozmiarze trzynastu cali. 17-18 mm grubości to również parametr, o którym nawet niektóre ultrabooki mogą pomarzyć. Klinowate sylwetki można jednak z łatwością przypisać do właściwego producenta i to nie tylko dzięki logo na klapie. Obudowa HP w barwie tytanu jest bardziej zaokrąglona, podczas gdy Lenovo stawia na ostrzejsze linie i legendarną już czerń.
[uberga ubdest="fotki_testy/11.2014/163.carbo_folio/01" ]
Najważniejsza jest jednak różnica w użytych materiałach. W obu modelach jednostka zasadnicza to połączenie aluminium i magnezu. Podczas gdy HP kontynuuje wykorzystanie tych materiałów w pokrywie ekranu, dekiel Carbona (zgodnie z nazwą) wytworzono z kompozytów węglowych. Jest to jedna z przyczyn różnicy w wadze na korzyść ThinkPada. Umówmy się jednak, że nieznacznie przekraczający 1,5 kg Folio nie jest nie wiadomo jak ciężki.
Solidność wykonania obu ultrabooków stoi na bardzo wysokim poziomie. Dobrze spasowane obudowy nie skrzypią i nie wyginają się. Jeśli mówimy o zawiasach, pewną przewagę notuje Lenovo. Nie tylko pewniej trzymają one matrycę, ale i umożliwiają odchylenie jej o szerszy kąt, dochodzący do 180 stopni.
[uberga ubdest="fotki_testy/11.2014/163.carbo_folio/05" ]
Wyraźne różnice dotyczą wyposażenia w złącza. W obu przypadkach jesteśmy ograniczeni do dwóch portów USB i połączonego gniazda wyjścia i wejścia audio. W nowym X1 Carbon dodatkowo znajdziemy HDMI, mini-DisplayPort i wtyk pozwalający podłączyć dodaną do zestawu przejściówkę z pełnowymiarowym gniazdem RJ-45. Dla odmiany Folio 1040 wyposażono w pełnowymiarowy DisplayPort, a LAN i VGA można uzyskać przez dodawany seryjnie do części zestawów adapter podłączany do portu dokowania. Do EliteBooka można bowiem podłączyć stację dokującą znaną z innych notebooków z tej rodziny. ThinkPad posiada złącze OneLink, ale podłączane do niego akcesoria, choć mają spore możliwości, plasują się gdzieś między typowymi stacjami dokującymi a replikatorami działającymi przez USB 3.0. Niewątpliwą przewagą HP jest obecność czytników kart: microSD oraz SmartCard. Części użytkowników w Carbonie będzie brakować zwłaszcza możliwości szybkiego odczytu tych popularnych nośników pamięci. W obu laptopach nie można natomiast narzekać na rozkład portów.
Tu kryją się jedne z ważniejszych różnic pomiędzy Folio a Carbonem. Bo podczas gdy klawiatura EliteBooka 1040 to klasyczna konstrukcja wyspowa, Lenovo postanowiło zaszaleć. Charakterystyka pracy klawiszy, a co za tym idzie i wygoda pisania, są - jak na ThinkPada przystało - niezrównane. Nowy X1 Carbon w przeciwieństwie do większości notebooków posiada jednak tylko pięć, a nie sześć rzędów klawiszy. Rolę przycisków funkcyjnych przejął adaptacyjny panel dotykowy nad klawiaturą. Rozwiązanie to jest na pewno nietuzinkowe, ale wymaga przyzwyczajenia. Tym bardziej, że część klawiszy zupełnie zmieniła miejsce. Szczegółowo pomysł ten został opisany w recenzji nowego X1 Carbon.
[uberga ubdest="fotki_testy/11.2014/163.carbo_folio/07" ]
HP postawiło na innowacje przy gładziku. Touchpad został zastąpiony przez ForcePad. Płytka dotykowa nie posiada części ruchomych, ale potrafi rozpoznawać siłę nacisku palca. Działa to naprawdę wyśmienicie i lepiej niż touchpad ThinkPada, w którym zintegrowano aż pięć przycisków (również te od trackpointa).
[uberga ubdest="fotki_testy/11.2014/163.carbo_folio/03" ]
Sprzęt biznesowy nie może się obejść bez bogatego wyposażenia z zakresu bezpieczeństwa czy komunikacji. Zarówno Lenovo, jak i HP dostępne są w wersjach z modemami WWAN (3G lub LTE), a w Carbonie dochodzi do tego jeszcze opcja NFC (Near Field Communication). Wśród zabezpieczeń wymienić należy chip TPM, czytnik linii papilarnych, szyfrowane dyski twarde i, u HP, dodatkowo czytnik Smart Card.
Po zestawach nagłośnieniowych nie należy oczekiwać cudów, ale jak na ubogie laptopowe standardy oba ultrabooki grają naprawdę przyzwoicie. Może ze skromnymi tonami niskimi, lecz donośnie i czysto.
HP EliteBook Folio 1040 i Lenovo ThinkPad New X1 Carbon dostępne są z czternastocalową matową matrycą w kilku wersjach. Podstawowy dla obu panel HD+ ma przeciętne parametry. Jak to wygląda, możemy zobaczyć na przykładzie testowego EliteBooka Folio. W sprzęcie z najwyższej półki warto zainteresować się jednak wersjami z ekranami o najlepszych parametrach. HP oferuje świetną matrycę IPS o rozdzielczości Full HD, która wydaje się świetnie dostosowana do tego rozmiaru. Szczegółowe informacje można znaleźć w recenzji innej wersji Folio 1040. Lenovo poszło o krok dalej, wrzucając do nowego X1 Carbon matrycę o rozdzielczości aż WQHD (2560 x 1440), również IPS. Obraz jest niesłychanie ostry, ale - zwłaszcza w środowisku Windows 7 - niektóre wyświetlane elementy, np. czcionki, są słabo czytelne, a skalowanie nie zawsze działa poprawnie.
Obie matryce mają bardzo szeroki zakres kątów widzenia. Podczas gdy panel stosowany przez Lenovo ma wyższą maksymalną jasność, u HP trochę korzystniej wypada kontrast i odwzorowanie kolorów. Tak czy inaczej, patrzenie na obraz wyświetlany przez te matryce to czysta przyjemność. Miłośnicy kontroli dotykiem mogą zrezygnować z matowej powłoki na rzecz błyszczącej matrycy rozpoznającej wielopunktowy nacisk palców.
Procesory niskonapięciowe Intela zdobywają sobie z wolna zaufanie użytkowników. Nie tylko zużywają mało energii, ale i zapewniają coraz większą wydajność. W testowanych jednostkach zastosowano dwa wyraźnie różniące się układy. Core i7 4600U z HP jest wyżej taktowany niż Core i5 4200U z Lenovo, ma też więcej pamięci Smart Cache i, co ważne, zapewnia wsparcie dla szerszego arsenału technologii Intela, z VT-d czy vPro włącznie. Sięgająca do 10% różnica w wydajności na pierwszy rzut oka może nie wydawać się kusząca, zwłaszcza że wymaga sporej dopłaty. Gdy jednak widzi się różnice w czasie trwania krótkich testów sięgające kilku minut, daje to do myślenia. Bo czas, jak wiadomo, to również pieniądz. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by wybrać testowane ultrabooki w wersji z innym procesorem, lepiej dopasowującym się do wymagań.
Układ Intel HD Graphics 4400 to dobrze znana grafika, świetnie radząca sobie z wyświetlaniem obrazu. Nawet w bardzo wysokiej rozdzielczości. Trzeba się jednak pogodzić z tym, że nie nadaje się za bardzo do gry w wymagające tytuły. Osoby zainteresowane trochę wyższą wydajnością powinny skierować swoją uwagę na ThinkPada New X1 Carbon. W wersji z jednym z procesorów dostępny jest nieco wydajniejszy chip HD Graphics 5000.
W obydwu maszynach deficyt miejsca zmusił producentów do przesiadki na dyski SSD w formie kart M.2 NGFF. Oczywiście z korzyścią dla użytkowników, którzy otrzymują magazyny miniaturowe, ale i niesamowicie wydajne. System odpowiada na komendy właściciela bez zwłoki.
Układy chłodzenia porównywanych notebooków różnią się między sobą konstrukcją. Podczas gdy w Carbonie znajdziemy tradycyjnie jeden wentylator, to Folio posiada ich już dwa. Taka dystynkcja nie wpływa jednak znacząco na zróżnicowanie kultury pracy. Oba ultrabooki są przy umiarkowanym obciążeniu właściwie bezgłośne. Gdy zaś przechodzą do bardziej intensywnej pracy, słyszymy szum o nienatarczywym natężeniu.
Ciche chłodzenie nie wyklucza przy tym niskiej temperatury obudowy. Korpusy obu smukłych ultrabooków nie nagrzewają się nigdy do temperatury odczuwalnej przez użytkownika jako dyskomfort.
Temperatury obudowy
Pulpit - małe obciążenie | Spód - małe obciążenie | Pulpit - duże obciążenie | Spód - duże obciążenie | |
Lenovo | ||||
HP |
Ze względu na zbliżone konfiguracje i pojemności baterii, czas pracy bez zasilacza jest u naszych bohaterów bardzo podobny. Można się po nich spodziewać około sześciu godzin przeglądania Internetu i powyżej dziesięciu godzin działania ultrabooków w trybie oszczędzania energii. Warto jednak wiedzieć, że dzięki technologii RapidCharge akumulator w nowym X1 Carbon ładuje się dużo sprawniej. Po godzinie ładowania EliteBook Folio 1040 naładował się w 60%, podczas gdy wskaźnik pojemności baterii w ThinkPadzie X1 Carbon był już w okolicach 90%. To przydatna funkcja, choć warto pamiętać, że w obu przypadkach proces całkowitego naładowania ogniw trwa mniej więcej tyle samo i wynosi około dwóch godzin.
[uberga ubdest="fotki_testy/11.2014/163.carbo_folio/02" ]
Lenovo ThinkPad New X1 Carbon i HP EliteBook Folio 1040 to nietuzinkowe laptopy biznesowe. Tu styl i prestiż są równie ważne jak funkcjonalność. Mniejsze znaczenie ma przy tym cena zakupu. Za niemałe pieniądze otrzymujemy jednak jedne z najpiękniejszych i najlepiej wykonanych ultrabooków dostępnych na rynku. W obudowach wykonanych z topowych materiałów skrywa się przy tym bogate wyposażenie z dziedziny komunikacji, bezpieczeństwa i zarządzania, oraz szereg nowinek technologicznych.
Lenovo kusi wygodną klawiaturą, dotykowym panelem multimedialnym, szybko ładującą się baterią czy ekranem o niesłychanej ostrości. Brak mu natomiast kilku drobiazgów, jak np. czytnik kart SD. Posiada go HP, które również ma w zanadrzu kilka patentów na przyciągnięcie uwagi do EliteBooka Folio. Choćby innowacyjny ForcePad zastępujący gładzik.
Oba te naszpikowane najnowszą technologią i najwyższej klasy komponentami smukłe ultrabooki w standardzie mają 3 lata gwarancji, co pozwala liczyć na długą, bezawaryjną i wydajną pracę. Nie ulega wątpliwości, że bez względu na to, na który z nich padnie wybór, nabywca będzie usatysfakcjonowany.
Lenovo ThinkPad New X1 Carbon
Mocne strony:
| Słabe strony:
|
Lenovo ThinkPad X1 Carbon został już wycofany z oferty | |
Jego następcą jest Lenovo ThinkPad X1 Carbon 4 | |
HP EliteBook Folio 1040
Mocne strony:
|
Słabe strony:
|
HP EliteBook Folio 1040 G1 został już wycofany z oferty | |
Jego następcą jest HP EliteBook Folio 1040 G3 | |
recenzja niebawem |
Autor recenzji: Mateusz Stach
Zachęcamy do zapoznania się z ofertą ultrabooków w sklepie kuzniewski.pl