Lenovo ThinkPad Yoga 15 – transformacja w rozmiarze XL 30 listopada 2015 | Kuba Kutzmann
Lenovo ThinkPad S1 Yoga dał początek nowej rodzinie ThinkPadów, której rozwinięciem są obecnie ThinkPad Yoga 12 (12 cali) oraz Yoga 14 (14 cali). Dzięki zawiasom umożliwiającym odchylenie ekranu o 360 stopni, sprzęt w sposób niezwykle prosty i bezawaryjny może zmienić się w tablet. Taka konstrukcja okazała się strzałem w dziesiątkę i obecnie podobne urządzenia oferuje coraz więcej producentów. Nikt jednak nie spodziewał się takiego rozwiązania w sprzęcie o przekątnej 15,6 cala. Jak widać, kreatywność inżynierów nie zna granic i oto Lenovo ThinkPad Yoga 15. Dla kogo jest to sprzęt? I czy hybryda tej wielkości ma w ogóle sens? Sprawdźmy.
Ten model został już wycofany z oferty | |
Alternatywą dla niego jest Lenovo ThinkPad Yoga 460 | |
Lenovo ThinkPad Yoga 15
segment | ultrabook konwertowalny | wymiary i waga | 383 x 256 x 21 mm 2,26 kg - waga z baterią 360 g - zasilacz |
procesor | Intel Core i7 5500U | układ graficzny | nVidia GeForce 840M, 1 GB Intel HD 5500 |
system operacyjny | Windows 8.1 Pro, 64-bit | ekran | 15,6 cali, 1920 x 1080 - Full HD matryca dotykowa, IPS LP156WF6-SPA1 |
nośnik danych | 500 GB, HDD, 7200 rpm TS512GMSA370 | pamięć RAM | 8 GB, DDR3 |
wybór złączy | 2x USB 3.0 | komunikacja | WLAN - Intel DBW-AC 7265 Bluetooth 4.0 |
napęd optyczny | --- | akumulator | 66 Wh Li-Poly, 4-komorowy |
bezpieczeństwo | --- | wyposażenie dodatkowe | podświetlenie klawiatury |
wyposażenie opcjonalne | modem WWAN moduł szyfrujący TPM 1.2 czytnik linii papilarnych stacja dokująca OneLink | gwarancja | 3 lata z możliwością rozszerzenia |
Aktualna oferta Lenovo ThinkPad Yoga w sklepie kuzniewski.pl
Czarna i przyjemnie zaokrąglona linia obudowy jasno nawiązuje do stylistyki pozostałych ThinkPadów Yoga. Całość została wykonana z aluminium, więc solidność konstrukcji trzyma wysoki poziom, zachowując przy tym wagę poniżej 2,3 kg. Idealnie jednak nie jest, gdyż szerokość notebooka w połączniu ze smukłą konstrukcją sprawia, że pulpit w środkowej części lekko ugina się pod mocniejszym naciskiem. Można to zauważyć zarówno pod ekranem, na środku klawiatury, jak i przy przedniej krawędzi sprzętu, gdzie dodatkowo wywoła to ciche klikanie stykających się metalowych powierzchni.
Ekran okazał się zaskakująco sztywny, choć on również nie straszy grubością. Metalowy dekiel na tyle oraz tafla szkła Dragontrail dzielnie chronią matrycę z obu stron. Mocniejszy nacisk ugina niemałą pokrywę w bardzo niewielkim stopniu i nie wywołuje to zakłóceń na pracującym wyświetlaczu.
Nietuzinkowe zawiasy zamknięto w metalowych, spłaszczonych tulejach, więc prezentują się bardzo solidnie. Z racji konwertowalnej natury notebooka pracują z dużym oporem, zapewniającym stabilną pozycję ekranu w każdej pozycji. Pomimo rozmiaru transformacja nadal jest prosta i bezproblemowa, aczkolwiek ponad dwukilogramowy tablet nie będzie tak przyjemny w obsłudze jak ThinkPad Tablet 10.
Pomimo większego rozmiaru wybór portów jest identyczny jak w ThinkPadzie Yoga 14 - trzy USB 3.0 oraz jedno cyfrowe wyjście obrazu (HDMI). Nie każdego zadowoli taki zestaw, więc cieszy obecność gniazda OneLink, pozwalającego połączyć ultrabooka z miniaturową stacją dokującą. W biurze oznacza to większe możliwości podpinania urządzeń zewnętrznych oraz pomaga w utrzymaniu wolnego od przewodów miejsca pracy.
Możliwość transformacji w sprzęcie tej wielkości to niewątpliwie rzadkość, nasuwa się więc pytanie czy ma to w ogóle sens? Jak najbardziej, gdyż w żaden sposób nie ogranicza to możliwości ThinkPada Yogi jako laptopa. Praca biurowa jest równie wygodna jak na ThinkPadach o klasycznej konstrukcji - jedyny minus tego rozwiązania to błyszczący charakter matrycy. W razie potrzeby możemy natychmiast zmienić tryb obsługi, co będzie szczególnie przydatne przy prezentacjach czy prowadzeniu szkoleń. ThinkPad Yoga 15 w formie tabletu sprawdzi się również przy pracy grupowej, a gdy położymy go na stole, zyskamy idealne miejsce do zespołowych gier pisanych pod ekran dotykowy . Urządzenie jest więc ciekawą alternatywą dla osób o nietypowych oczekiwaniach.
Większy format pozwolił na dodanie do klawiatury bloku numerycznego, co może podnieść atrakcyjność Yogi 15 w oczach osób pracujących z danymi liczbowymi. Sama klawiatura prezentuje się znajomo, gdyż mamy do czynienia ze znaną z modeli biznesowych klawiaturą Precision. Tę wersję cechuje nieco płytszy, lecz wciąż dobrze wyczuwalny skok klawiszy oraz wypełnienie, które przy transformacji nieco się unosi, fizycznie blokując przyciski. Duże i ergonomicznie wyprofilowane klawisze znakomicie spisują się podczas pisania, obecne jest również regulowane podświetlenie.
Nie zapomniano o touchpadzie i trackpoincie. Gładzik ma odpowiednio dużą powierzchnię, jego płytka jest przyjemnie gładka i precyzyjnie reaguje na polecenia palca oraz gesty. Zintegrowanie przycisków z dolnym narożnikami touchpada wciąż jednak nie budzi naszego entuzjazmu. Nad gładzik trafiły fizyczne przyciski trackpointa, więc zwolennicy tego rozwiązania z pewności będę usatysfakcjonowani.
Głośniki ulokowano nad klawiaturą, więc nic nie tłumi ich brzmienia. Niewielkie logo JBL zdradza jaka firma stała za tworzeniem systemu audio. I rzeczywiście - laptop wypada lepiej pod względem dźwiękowym niż przeciętna biznesówka, ale nie dorównuje audialnie notebookom multimedialnym czy gamingowym. Basu praktycznie nie ma, a pozostałe tony nie porywają głębią. Dźwięk jest jednak donośny i nawet wykorzystanie maksymalnej głośności nie pogarsza jego jakości. Oglądanie filmu w większym gronie bez dodatkowych głośników nie będzie więc nastręczać problemów.
Dzięki ekranowi Full HD wykonanemu w technologii IPS, notebook oferuje obraz o dużej ostrości i wyróżniających się parametrach. Wysoki poziom podświetlenia, głęboki kontrast oraz naturalnie odwzorowane kolory pozwolą cieszyć się wysoką jakością wyświetlanych treści. Nic nie stoi na przeszkodzie by wykorzystać ThinkPada Yogę 15 do pracy z grafiką.
matryca:
zakres kolorów:
| szczegółowy pomiar: | kąty widzenia ekranu: |
W najmocniejszej konfiguracji ThinkPad Yoga 15 dysponuje niskonapięciowym procesorem Intel Core i7 5500U - i w taką właśnie wersję mieliśmy okazję testować. Jest to układ dwurdzeniowy, mogący osiągać taktowanie między 2,4 a 3,0 GHz. Jak pokazały nasze testy, jego wydajność, szczególnie w połączeniu z dyskiem SSD, zapewnia spory zapas mocy do pracy biurowej, czy nawet obróbki multimediów. Nie jest to oczywiście mobilna stacja robocza, ale niewątpliwie ten model kryje w sobie spory potencjał.
Model podstawowy dysponuje tylko grafiką zintegrowaną. W testowanej wersji obecny był również układ niezależny nVidia GeForce 840M, zwiększający multimedialne możliwości ultrabooka. Przy wykorzystaniu rozdzielczości 720p i zachowaniu rozsądnych ustawień graficznych, nawet bardziej wymagające gry działały płynnie.
Dzięki dyskowi SSD o pojemności 512 GB system startuje błyskawicznie, a sam laptop może się pochwalić świetnymi czasami zapisu i odczytu. Dysk SSD to również większe bezpieczeństwo danych, gdyż nie straszne mu wstrząsy i upadki. Ultrabook pozwala również na stworzenie konfiguracji dwudyskowej, gdyż posiada wewnętrzne gniazdo na dysk M.2.
Testowana konfiguracja dysponowała niezależną grafiką GeForce 840M, więc tym bardziej byliśmy ciekawi, jak zachowywać się będzie układ chłodzenia. Przy typowo biurowych zadaniach chłodzenie pracowało bardzo dyskretnie, zasadniczo niknąc w odgłosach tła. Obciążenie grafiki kończy tą sielankę - układ chłodzenia może nie staje się specjalnie głośny, ale wysoki ton kręcącego się wiatraczka pracy raczej nie uprzyjemnia.
Pod względem temperatury obudowy jest nieźle, co niewątpliwie zaskakuje spoglądając na jej niskoprofilowy charakter. Dopiero dłuższe obciążenie zdołało odczuwalnie podnieść temperaturę środka i tyłu spodu komputera.
Temperatura obudowy
Pulpit - niewielkie obciążenie | Pulpit - duże obciążenie |
Spód - niewielkie obciążenie | Spód - duże obciążenie |
Pomimo swojego rozmiaru, ultrabook ma zdecydowanie mobilną naturę, co potwierdzają wyniki testów baterii. Niskonapięciowy procesor, możliwość pracy na grafice zintegrowanej oraz akumulator o pojemności 66 Wh wspólnymi siłami zapewniają długi czas pracy na własnym zasilaniu. Ponad dwanaście godzin aktywnego przeglądania Sieci oraz niemal sześć spędzonych z pakietem Office niewątpliwie robi wrażenie.
Lenovo ThinkPad Yoga 15 przenosi notebooka o klasycznym formacie do segmentu zarezerwowanego dla sprzętu o niewielkich rozmiarach. Dodanie możliwości przekształcenia komputera w tablet nie ograniczyło jego przydatności w zastosowaniach profesjonalnych, gdyż nadal znajdziemy w nim wszystkie funkcje oczekiwane w biznesie. Stosunkowo lekka konstrukcja, świetna klawiatura oraz możliwość zadokowania tworzą komfortowe środowisko pracy.
W trybie tabletu docenimy wysokiej klasy ekran IPS, szybką i bezawaryjną transformację, fizyczną blokadę klawiatury oraz długi czas pracy na baterii i opcjonalny modem. Możliwość wykorzystania dotykowego ekranu do grupowej pracy lub zabawy spodoba się osobom, których nie zadowala komputer o typowej konstrukcji.
Mocne strony:
|
Słabe strony:
|
Autor recenzji: Kuba Kutzmann
Więcej recenzji ultrabooków konwertowalnych
Ten model został już wycofany z oferty | |
Alternatywą dla niego jest Lenovo ThinkPad Yoga 460 | |
Zachęcamy do zapoznania się z ofertą Lenovo ThinkPad Yoga w sklepie kuzniewski.pl