Kolejna partia procesorów mobilnych Intel Haswell wchodzi na rynek 3 września 2013 | Zespół lab-kuzniewski.pl
Jeśli już teraz trudno wam ogarnąć wszystkie różnice pomiędzy poszczególnymi procesorami Intela z niemożliwymi do zapamiętania ciągami cyfr i liter, mamy złą wiadomość. Do sporego już stadka mobilnych CPU z rodziny Haswell właśnie dołączyły 24 świeże sztuki.
Obok kolejnych i3, i5 i i7 pojawiły się przystępniejsze cenowo konstrukcje spod znaku Celeronów i Pentiumów. Nie mają one ani Hyper-Threadingu, ani Turbo Boost. Rozczarowujący może być fakt, że tylko jeden nowy procesor ma wydajną grafikę Iris i to w najmocniejszej wersji Pro, czyli HD 5200. To Core i7-4960HQ, nieco szybszy od wcześniej znanego i7-4950HQ.
Spróbujmy choć trochę ułatwić poruszanie sie w świecie Intela. Końcówka Y oznacza najbardziej energooszczędne procesory; powoli stające się standardem niskonapięciowce z rodziny U są bardziej wydajne i trochę bardziej prądożerne. Główne miejsce na scenie na rzecz U opuszczają procesory o oznaczeniu M (do niedawna) ze standardowym napięciem. Najwydajniejsze jednostki to czterordzeniowe i7 ze znacznikiem MQ i HQ, gdzie Q oznacza właśnie 4-jajowość. Absolutny top oznacza końcówka X zamiast Q. To procesory z edycji ekstremalnej, które umożliwiają podkręcanie. Oczywiście pozostają jeszcze do opanowania, pozornie niemające żadnej logiki, oznaczenia numeryczne. Ale o tym może przy innej okazji.
Źródło: CPU-World