Internet Explorer z dziurą, użytkownicy Windows XP zagrożeni 28 kwietnia 2014 | Dawid Jastrząb
Firma Microsoft poinformowała swoich klientów, że w jej przeglądarce internetowej odnaleziono poważny błąd. Najbardziej narażone na jego działanie są osoby korzystające ze starszych wersji systemu operacyjnego giganta z Redmond.
Niedociągnięcie zostało zdiagnozowane przez zewnętrzny zespół o nazwie FireEye. Według oficjalnych informacji problem dotyczy wszystkich najpopularniejszych wersji Internet Explorera - od IE 6 aż do ostatniej, czyli IE 11 (także w edycji dla mobilnego Windows RT).
Błąd (o którym w oddzielnym oświadczeniu informował również Symantec) umożliwia osobom niepowołanym dostęp do pamięci komputera. Wykorzystując obecne lub już usunięte zasoby, atakujący może uruchomić w zasadzie dowolny kod. Dzięki niemu będzie w stanie na przykład zdalnie instalować dowolne programy czy przeglądać i usuwać wszystkie dane znajdujące się na dysku. Do wykorzystania tej dziury wystarczy odpowiednio napisana strona internetowa.
Chociaż Microsoft pracuje już nad łatką mającą zapewnić użytkownikom Internet Explorera powrót do względnego bezpieczeństwa, to niestety nie wszyscy posiadacze systemu Windows mogą spać spokojnie. Chodzi oczywiście o osoby pracujące na wersji XP. Amerykanie niedawno wycofali się z wspierania tego produktu, dlatego, przynajmniej oficjalnie, wszystkie przeglądarki IE zainstalowane na takich komputerach już zawsze będą narażone na atak o charakterystyce opisanej powyżej.
Póki co najbardziej skutecznym sposobem na ochronę swoich danych jest oczywiście zmiana przeglądarki. Jeśli z jakiegoś powodu nie możemy tego zrobić, warto rozważyć kroki sugerowane przez Microsoft.
Źródła: Microsoft, The Verge, Mashable.