Fujitsu Celsius M730 Power – stacja robocza dla wymagających

Praca z programami profesjonalnymi służącymi do obróbki materiału wideo lub projektowania wspomaganego komputerowo wymaga sprzętu o największej możliwej wydajności. W przeciwieństwie jednak do tradycyjnych, domowych komputerów stacjonarnych, w tym wypadku ważna jest także (a może przede wszystkim) stabilność i bezpieczeństwo działania wszystkich podzespołów. Taki komputer musi zatem odznaczać się nie tylko bardzo dobrymi osiągami, ale i najwyższym z możliwych poziomem niezawodności. To miejsce w segmencie zestawów stacjonarnych zajmowane jest przez stacje robocze - wyjątkowo solidne konstrukcje wyspecjalizowane pod kątem pracy z najbardziej wymagającymi programami profesjonalnymi.

Stacjonarne stacje robocze posiadają w swojej ofercie wszyscy liczący się producenci sprzętu komputerowego. W przypadku firmy Dell są to zestawy z rodziny Precision, u HP - seria Workstation, zaś dla Lenovo - modele ThinkStation. Urządzenia tego typu w swoim portfolio posiada także korporacja Fujitsu. Komputery te to nierzadko najmocniejsze pod względem wydajności konfiguracje w całej ofercie największych producentów, będące ich flagowymi produktami.

Dobrym przykładem takiego urządzenia jest Fujitsu Celsius M730 Power. Stacja jest tylko o półkę niżej od najlepszych modeli japońskiego giganta w tym segmencie, czyli R920 i R930. Fujitsu reklamuje M730 jako "rasowy" sprzęt dla profesjonalistów, w materiałach promocyjnych skupiając się przede wszystkim na jego wydajności w pracy z wymagającymi aplikacjami. Komputer ma się odznaczać między innymi także bogatą i łatwą rozbudową oraz kompleksowym wsparciem ze strony twórców niezależnego oprogramowania.

Jak jest w rzeczywistości i czy wspomnianemu modelowi udało się we właściwy sposób sprostać wszystkim wymaganiom współczesnego rynku stacjonarnych workstacji? To sprawdziła redakcja lab-kuzniewski.pl. W toku ekstensywnych testów postaraliśmy się wypróbować komputer nie tylko pod względem osiągów, ale także jakości konstrukcji, opcji rozbudowy czy kultury pracy.

Fujitsu Celsius M730 Power

[uberga ubdest="fotki_testy/09.2014/151.M730/m730_case" ]  

Aktualna oferta komputerów Fujitsu Celsius w sklepie kuzniewski.pl

Spoglądając na Fujitsu Celsius M730 Power, trudno odnieść wrażenie, że mamy przed sobą potężną stację roboczą. Obudowa nie zdradza zbyt wiele, ba, można nawet powiedzieć, że jak na swój segment ma ona wyjątkowo "cywilną" charakterystykę. Metal, z którego została wykonana wierzchnia część konstrukcji, jest dość giętki, co zresztą tyczy się także tworzywa z przodu. Cieszyć może za to obecność czerwonych akcentów, jakimi został wykończony ten element. Obramowanie górnej krawędzi, wypełnienie okolic przycisku zasilania czy nawet fragment przedniego, posrebrzanego logo - kolor tych detali jednoznacznie zdradza, że mamy do czynienia ze sprzętem Fujitsu, czyli uczty dla oczu zwolenników połączenia czerni i czerwieni.

Jak przystało na komputer z rodzaju workstation, zestaw odznacza się dosyć dużą wagą. Ze względu na mocną konstrukcję, mnogość rozszerzeń i rozbudowane podzespoły, dodatkowe kilogramy są oczywiście nieuniknione. Problem jak zawsze tkwi w szczegółach. Gdy bowiem zapragniemy przenieść obudowę w inne miejsce, musimy operować jednolitym blokiem komputera, co, w połączeniu z dużą wagą, w nieodpowiednich rękach jest zabiegiem raczej ryzykownym. Sprawę załatwiłaby solidna rączka lub choćby przetłoczenie na krawędzi bryły. W obecnej formie lepiej jednak zachować ostrożność przy podnoszeniu sprzętu. 

Recenzowany egzemplarz pod względem portów był wyposażony bardzo obficie. Na przodzie zestawu znalazły się trzy złącza USB 3.0 oraz dwa w standardzie 2.0. Na dodatek, obok nich, znajdowały się gniazda dźwięku oraz bogaty zestaw gniazd kart pamięci. Do Fujitsu M730 Power podłączymy bowiem zarówno nośniki danych w formacie SD/MMC, MS/MS Pro, jak i SmartMedia oraz Compact Flash. Tył z kolei to kolejne porty USB i audio, złącza PS/2 dla starszych myszy i klawiatur, dwa porty DVI oraz mini-DisplayPort 1.2. Opcji podłączeniowych jest jak widać naprawdę sporo i nikt nie powinien narzekać na niedobór portów.

Ważną zaletą opisywanego zestawu jest beznarzędziowa obsługa, a co za tym idzie, ułatwiony dostęp do komponentów. W tym konkretnym modelu zdecydowano się zastosować klasyczne rozwiązanie tej kwestii, czyli boczną klapę obudowy wyposażoną w małą klamkę. Aby dostać się do środka komputera, wystarczy tylko pociągnąć za uchwyt i odchylić metalowy panel.

Wymiana samych komponentów również nie wymaga zbyt wiele zachodu. W celu lepszej identyfikacji ruchomych wsporników zostały one oznaczone jaskrawym, zielonym kolorem. Dzięki temu od razu wiadomo, czy dana część wspierana jest systemem ułatwionego dostępu. Co ciekawe, tyczy się to także dysków twardych, które nie tylko łatwo wyjąć i zamontować, ale można to robić bez otwierania obudowy. W tym celu wystarczy tylko ściągnąć przedni panel obudowy i pociągnąć za rączkę ochraniającego dyski metalowego koszyka.

[uberga ubdest="fotki_testy/09.2014/151.M730/m730_roz" ]

Podstawowa wersja komputera oferuje także sporo opcji pod względem rozszerzenia jego możliwości. Na płycie głównej znajduje się w sumie aż 8 banków pamięci, którą można rozbudować do maksymalnie 128 GB. W obudowie jest także miejsce na kilka dysków twardych - te można zamontować w dwóch trybach: pierwszym, gdzie zmieszczą się maksymalnie cztery dyski 3,5 cala albo cztery dyski 2,5 cala lub po dwa z obu rodzajów i drugim - na osiem dysków 2,5-calowych. Takie konfiguracje wymagają jednak wyposażenia komputer w opcjonalny zestaw montażowy. Dyski można łączyć w trybie RAID 0, 1, 1+0 i 5. Fujitsu Celsius M730 Power posiada także dwie zatoki 5,25 cala oraz dwie zewnętrzne zatoki 3,5 cala. Na płycie głównej znajdziemy również trzy złącza PCI Express 16x i dwa PCI Express 8x. 

Po stacjach roboczych z tak wysokiej półki jak recenzowany egzemplarz należy oczekiwać nie tylko wysokiej wydajności w zastosowaniach profesjonalnych, ale także niezrównanej stabilności działania podzespołów. Już specyfikacja techniczna wskazuje na wysokie osiągi testowanego komputera, uzyskiwane, jak potwierdziły próby lab-kuzniewski.pl, bez najmniejszej obawy o utratę na jakości komfortu pracy podczas wydłużonego działania.

Testowany model wyposażony był w, typowy dla stacji roboczych, procesor Intel Xeon E5-1620 v2. Jego wydajność bez najmniejszych przeszkód można określić jako ponadprzeciętną. Wyniki prób w programach skupiających się na testowaniu wyłącznie tego podzespołu porównać można do najlepszych mobilnych stacji roboczych o ekstremalnych osiągach, takich jak np. HP ZBook 17 z procesorem Intel Core i7 4930MX. Należy także pamiętać, że zamontowany w stacji Intel Xeon E5 pracuje z taktowaniem od 3,7 do 3,9 GHz oraz ma aż 10 MB pamięci cache, dzięki czemu niestraszna będzie mu większość ze wszystkich możliwych zastosowań. Dodatkowo, biorąc pod uwagę wydajność reszty podzespołów, wypada podkreślić, że pod względem specyfikacji technicznej Fujitsu Celsius M730 to najlepszy komputer stacjonarny, jaki trafił dotychczas na testy do redakcji lab-kuzniewski.pl.

Zamontowana w zestawie karta graficzna - nVidia Quadro K2000D - sprawdziła się zarówno w popularnych aplikacjach 3D, jak i w środowisku OpenGL/CL. Układ bez problemów radził sobie z nowszymi grami, odznaczając się doskonałą płynnością przy wysokiej jakości detalach. Najważniejsze jednak, że tę samą wysoką wydajność zaobserwować można było podczas pracy karty z testowanymi aplikacjami profesjonalnymi. K2000D dobrze radziła sobie z projektowaniem wspomaganym komputerowo oraz obróbką obrazów i materiałów wideo w wysokiej rozdzielczości. Więcej o zaletach, jakie niesie za sobą wyposażenie komputera w profesjonalną kartę graficzną, można przeczytać w specjalnym poradniku zamieszczonym na łamach lab-kuzniewski.pl.

Dobre wrażenie zrobiły także znajdujące się w testowanej konfiguracji dyski. Nie miały one co prawda szybkości technologii SSD, ale łącznie mieściły aż 5 TB danych. Co więcej, jak na kategorię dysków talerzowych, osiągały też stosunkowo wysoką prędkość transferu danych.

Wysoka wydajność w naturalny, ale umiarkowany sposób pociąga za sobą nieco zwiększony poziom temperatury poszczególnych podzespołów. Dotyczy to przede wszystkim układu graficznego, którego ciepło zawsze pozostaje jednak w granicach bezpieczeństwa, nawet podczas długiej i intensywnej pracy.

Nie ma co się oszukiwać, stacja robocza tak wysokiej klasy choćby ze względu na ilość i jakość komponentów na pewno nie będzie wykazywać się poborem mocy na poziomie małych zestawów w obudowie Small Form Factor. Mimo wszystko nie oznacza to, że nie może się ona nadal charakteryzować relatywnie małym zapotrzebowaniem na prąd. Szczególną uwagę warto zwrócić na wynik pomiaru, gdy komputer pracował w trybie czuwania. Nie jest on co prawda tak imponujący jak autorska technologia Fujitsu 0-Watt, ale nadal może robić wrażenie.

[uberga ubdest="fotki_testy/09.2014/151.M730/m730_kultura" ]

Dołączane do zestawu akcesoria były jednym z jego najsłabszych punktów. Stonowanego, biznesowego wyglądu nie można im co prawda odmówić, natomiast wypadałoby, aby stacji roboczej tak wysokiej klasy towarzyszyły peryferia o równie prestiżowym wykonaniu. W tym wypadku jest tak jednak tylko częściowo.

Klawiatura swoim układem i wyprofilowaniem dość mocno przywodzi na myśl konstrukcje ze standardowych desktopów budżetowych. Klawisze mają duży skok i są ułożone jeden obok drugiego, bez żadnych przerw. Czarne tworzywo, z którego została wykonana klawiatura, nie robi dobrego wrażenia - wydaje się zbyt miękkie i nie do końca solidne. Dlatego ogólny komfort pisania stoi raczej na przeciętnym poziomie. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że akcesorium dołączane jest do sprzętu dla profesjonalistów, można spodziewać się, iż i tak zostanie zastąpione znacznie bardziej ergonomiczną i lepiej wykonaną konstrukcją. Więcej na temat klawiatur dla użytkowników zaawansowanych można przeczytać w specjalnym poradniku przygotowanym przez lab-kuzniewski.pl.

Mysz z kolei reprezentuje jakość typową dla sprzętu biznesowego. Podłączana na USB i wykończona matowym tworzywem spełnia swoją funkcję w stu procentach. Nie możemy tu co prawda liczyć na wyjątkowe wyprofilowanie czy obfitość programowalnych przycisków funkcyjnych, ale jako podstawowe narzędzie pracy sprawdzi się ona wyśmienicie.

[uberga ubdest="fotki_testy/09.2014/151.M730/m730_akces" ]

Gdy profil pracy, jaką wykonuje użytkownik komputera, wymaga największej możliwej sprzętowej wydajności, nie ma lepszego rozwiązania niż solidna stacja robocza. Dzięki podzespołom o ponadprzeciętnych osiągach obróbka wideo lub posługiwanie się aplikacjami z rodziny CAD staną się wyjątkowo wygodne i to nie tylko pod kątem płynności. Praca będzie ponadto bardzo bezpieczna ze względu na stabilną charakterystykę działania komputera oraz liczne funkcje dodatkowe.

Za przykład jedynych w swoim rodzaju korzyści płynących z wykorzystywania stacji roboczej może posłużyć Fujitsu Celsius M730 Power. Komputer odznacza się wysokimi osiągami zarówno w codziennym użytkowaniu (aplikacje 3D), jak i programach specjalistycznych. Ponadto, jego obudowę wyposażono w system łatwego, beznarzędziowego zarządzania podzespołami. Wyróżnia się także bogatymi opcjami rozbudowy oraz możliwością wymiany dysków przy włączonym zasilaniu. Jakość wykończenia (co tyczy się także dołączanych peryferiów) nie jest do końca satysfakcjonująca, ale mimo tego praca z komputerem należy do przyjemnych. Zwłaszcza że cechuje go także niezła kultura działania. Stację można zatem śmiało polecić wszystkim użytkownikom szukającym solidnego sprzętu do zastosowań profesjonalnych.

Autor recenzji: Jakub Wojajczyk

Najnowsze recenzje komputerów typu desktop

Zachęcamy do zapoznania się z aktualną ofertą Fujitsu Celsius w sklepie kuzniewski.pl