Asus Pro BU401LA – biznesowy ultrabook

Od biznesowego utrabooka wymaga się wielu cech i wydajność niekoniecznie jest tu najwyżej na liście. Solidne wykonanie i zarazem lekkość konstrukcji, wygodna klawiatura, zabezpieczenia, długi czas pracy na baterii i dobre warunki gwarancji to tylko niektóre z wymogów, które można tu wymienić.

Już na pierwszy rzut oka zamieszczonemu wyżej rysopisowi odpowiada Asus Pro BU401LA. W stylowej i smukłej obudowie udało się znaleźć miejsce na pełnowymiarowy port VGA i złącze LAN, a matowa matryca może mieć podwyższoną rozdzielczość. Warto już na początku wspomnieć o odpornej na zachlapanie klawiaturze oraz długiej, trzyletniej gwarancji typu On-Site.

Asus Pro BU401LA

Aktualna oferta Asus Pro w sklepie kuzniewski.pl

 Na tle bardziej lub mniej zaokrąglonych laptopów konkurencji, ostre linie Asusa Pro BU401 wyraźnie się wyróżniają. Niemal w całości metalowa obudowa, w ciemnoszarym kolorze, przyciąga wzrok jednocześnie uciekając od taniego efekciarstwa. Ciemniejszy kolor obudowy matrycy wynika ze wzmocnienia jej tworzywa włóknem węglowym. Asus Pro BU401, większy brat modelu BU201, waży więc niewiele ponad 1,6 kg i ma tylko ok 20 mm grubości.

Dobre spasowanie i użycie wysokiej jakości materiałów przekłada się na świetną solidność obudowy Asusa. Nawet mocniejszy nacisk nie ujawnił słabszych punktów w konstrukcji notebooka. Nie ma też mowy o skrzypieniu czy innych niepożądanych dźwiękach. Duży, szeroki zawias nieźle radzi sobie z utrzymaniem ekranu w zadanej pozycji. Zmiana nachylenia klapy przychodzi przy tym nadzwyczaj lekko.

By dostać się do baterii czy podzespołów (RAM, dysk) trzeba zdemontować cały spod laptopa, co może stanowić wyzwanie dla mniej doświadczonych użytkowników. Sforsowanie dolnej pokrywy pozwala jednak na zamianę HDD na SSD oraz na rozbudowę pamięci do 12 GB (4 GB są wlutowane). Istnieje też teoretycznie możliwość dołożenia dysku mSATA. Trzeba tylko pamiętać, że miejsca starczy na nietypową kartę o połowie długości, a zdobycie takiego SSD o pojemności ok 120 GB jest dosyć trudne.

Zestaw gniazd należy uznać za standardowy. Większości użytkowników wystarczą dwa wyjścia obrazu (HDMI i VGA) oraz LAN i trzy USBw szybkim standardzie 3.0. Składane gniazdko sieciowe stwarza nieco problemów przy manewrowaniu przewodem i wymaga chwili uwagi przy odłączaniu sieci przewodowej.

Tylko trochę szkoda, że zabrakło miejsca na złącze stacji dokującej, ale po innych modelach Asusa widać, że również w tym temacie szykowane są coraz to nowe rozwiązania.

Klawiatura w BU401 to osprzęt wysokiej klasy. Rozmieszczone wyspowo kwadratowe płytki mają miłą w dotyku powierzchnię i dosyć długi, soczysty i dobrze sygnalizowany skok. Obecnie lepiej pisze się nam chyba tylko wychwalanych klawiaturach Lenovo. Do pełni szczęścia brak tylko wyraźniejszego profilowania klawiszy oraz wydzielonych przycisków Home i End. Klawiatura jest wyposażona w podświetlenie, a producent zapewnia o jej odporności na zachlapanie.

Sporych rozmiarów touchpad ma wyraźnie zaznaczone krawędzie i osobne, stosunkowo ciche klawisze. Gładzik pozwala na wywoływanie paru funkcji za pomocą gestów. Część użytkowników może być rozczarowana brakiem drugiego urządzenia wskazującego – trackpointu. Tym bardziej, że jest on obecny we wspomnianym już BU201.

Głośniki należy ocenić jako niezłe, ale tylko, gdy porównujemy je do nagłośnienia z innych notebooków biznesowych. Choć zestaw audio z Asusa gra czysto i donośnie, nie może równać się tym, co oferują najlepsze notebooki multimedialne i dla graczy.

Wśród przydatnego oprzyrządowania warto wymienić opcje bezpieczeństwa takie jak czytnik linii papilarnych oraz moduł szyfrujący TPM.

Do niedawna dostępne były dwie rozdzielczości matrycy – HD i HD+. Obecnie można spotkać również konfiguracje z ekranem Full HD. Zdecydowanie skłaniamy się ku wyświetlaczom o podwyższonej rozdzielczości. Panel 1600 x 900 z naszego notebooka daje odczuwalnie większy obszar roboczy niż standardowe HD (1366 x 768), co pozytywnie wpływa na wygodę pracy.

Niezła jasność i dosyć głęboka czerń przekładają się na całkiem dobry kontrast wyświetlanych obrazów. Zakres wyświetlanych kolorów jest powyżej średniej, ale nie pokrywa w pełni palety barw sRGB. Jak na matrycę TN kąty widzenia są stosunkowo szerokie, ale nie dorównują droższym rozwiązaniom z ekranem IPS. Zmiany w wyświetlanym obrazie pojawiają się po przechyleniu wyświetlacza w pionie.

Biznesowy ultrabook Asusa skonstruowany jest w oparciu o niskonapięciowy procesor Intel z dobrze znanej rodziny Haswell. W naszym przypadku jest to Core i5 4210U. Choć nie jest to najnowsza konstrukcja, wciąż zapewnia wydajność więcej niż wystarczającą do komfortowego poruszania się w środowisku aplikacji biznesowych. Taktowanie dwurdzeniowego układu to od bazowych 1,7 GHz do 2,7 GHz przy maksymalnym wykorzystaniu trybu Turbo Boost. Towarzyszy mu do 12 GB pamięci operacyjnej. 4 GB są wlutowane w płytę główną, a resztę można dołożyć w gnieździe SO-DIMM.

Bohater testu posiadał wyłącznie zintegrowany układ graficzny Intel HD 4400. Takie rozwiązanie zapewnia płynną obsługę wszelakich multimediów i ma skromny apetyt na energię. Dla tych, którzy chcieliby też np. pograć w gry, przygotowano wersje z odczuwalnie mocniejszą grafiką nVidia GeForce.

Asus oferuje w BU401 szeroką paletę dysków twardych. Od pojemnych HDD po szybkie SSD. Nam trafił się egzemplarz z dyskiem hybrydowym. W przystępnej cenie oferuje on dużą pojemność i bufor 8 GB, do którego w sposób niezależny od użytkownika przerzucane są najczęściej używane pliki. Rozwiązanie to potrafi odczuwalnie przyspieszyć pracę w środowisku Windows.

Asus Pro BU401 wykazał się wysoką kulturą działania. Podczas codziennej pracy tylko w cichym otoczeniu słychać jakiś szum i raczej będzie to dysk twardy, niż wentylatory. Po zwiększeniu obciążenia układ chłodzenia dochodzi już do głosu. Ale 38 dB to nadal umiarkowanie natarczywy hałas.

Podobnie sprawa ma się z temperaturą obudowy. Dwa wiatraczki efektywnie wydmuchują ciepłe powietrze z wnętrza Asusa. To właśnie przy ich wylocie korpus osiągnął najwyższą temperaturę. 38 stopni nie spowoduje poparzeń, więc można spokojnie trzymać BU401 na kolanach. Oczywiście śmiało możemy założyć, że wersja z dodatkowym układem graficznym będzie trochę cieplejsza.

Temperatura obudowy 

Schowana wewnątrz obudowy bateria ma sporą pojemność – 53 Wh. Warto zauważyć, że trzyletnia gwarancja na laptopa obejmuje również akumulator. W naszych testach Asus osiągnął czas prawie dziewięciu godzin w trybie oszczędzania energii. Po przejściu do symulacji korzystania z Internetu, czas ten stopniał do niecałych pięciu godzin. Są to solidne osiągi, ale pojawiły się już notebooki dłużej pracujące na baterii.

Notebooki z serii Asus Pro sukcesywnie zdobywają coraz większe grono użytkowników biznesowych. W sporym stopniu zawdzięczają to atrakcyjnemu stosunkowi możliwości do ceny oraz wyróżniającym się warunkom gwarancyjnym.

Również same komputery mają sporo atutów. Nawet jeśli dostęp do podzespołów w BU401 jest utrudniony, to obudowa, wykonana z dobrej jakości materiałów, jest elegancka i solidna. Pomimo braku atrybutów takich jak złącze stacji dokującej, mamy tu też sporo cech porządnej maszyny biznesowej. Matowa matryca o podwyższonej rozdzielczości, dobra kultura pracy i przede wszystkim bardzo wygodna klawiatura z podświetleniem zasługuje na docenienie.

Autor recenzji: Mateusz Stach

Więcej recenzji ultrabooków

Zachęcamy do zapoznania się z aktualną ofertą notebooków Asus Pro w sklepie kuzniewski.pl