Asus Pro P2530 vs Asus Pro P2540 – walka pokoleń 3 lutego 2017 | Krzysztof Grzegorowski
W momencie, w którym piszemy te słowa, laptopy z siódmą generacją procesorów Intela już na dobre zadomowiły się na półkach sklepów ze sprzętem IT. Znaczna część liczących się serii notebooków czołowych producentów już została odświeżona, a większość serii dotknęły generacyjne zmiany, nawet jeżeli miały postać czystej kosmetyki. Asus za to wykonał plan minimum, czyli zmienił platformę procesorową… i niewiele ponadto.
Asus Pro P2530 oraz jego następca - P2540 - to notebooki biznesowe, które odznaczają się niewysoką ceną, dość interesującymi konfiguracjami oraz 3-letnią gwarancją producenta.
Recenzja prezentowanych notebooków trafiła również do działu Wideo.lab.
Asus Pro P2530
| Asus Pro P2540
| |
segment | notebook biurowy | notebook biurowy |
wymiary i waga | 380 x 256 x 26 mm 2,38 kg - waga z baterią 281 g - zasilacz | 380 x 256 x 26 mm 2,38 kg - waga z baterią 281g - zasilacz |
system operacyjny | Windows 10 Pro, 64-bit | Windows 10 Pro, 64-bit |
procesor | Intel Core i5 6200U 2 rdzenie, 4 wątki od 2,3 GHz do 2,8 GHz 3 MB cache, 14 nm TDP - 15 W | Intel Core i5 7200U 2 rdzenie, 4 wątków od 2,5 GHz do 3,1 GHz 3 MB cache, 14 nm TDP - 15 W |
układ graficzny | nVidia GeForce 920M, 2GB Intel HD 520 | Intel HD 620 |
dysk twardy | 500 GB HDD, 2,5", 7200 rpm HGST HTS725050A7E630 | 500 GB HDD, 2,5", 7200 rpm HGST HTS725050A7E630
|
pamięć RAM | 4 GB, DDR4 maks. 32 GB | 4 GB, DDR4 maks. 32 GB |
ekran | 15,6 cala 1920 x 1080, Full HD matryca matowa CMN N156HGE-EAB | 15,6 cala 1366 x 768 HD matryca matowa CMN N156BGE-E32 |
napęd optyczny | DVD +/- RW | DVD +/- RW |
wybór złączy | 3x USB 3.0 1x USB 2.0 HDMI VGA LAN audio in/out | 3x USB 3.0 1x USB 2.0 HDMI VGA LAN audio in/out |
opcje rozszerzeń | czytnik kart pamięci | czytnik kart pamięci |
komunikacja | WLAN - Atheros/Qualcomm QCA9377 802.11ac Wireless Network Adapter LAN - Realtek RTL8168/8111 PCI-E Gigabit Ethernet Bluetooth 4.1 | WLAN - Intel Dual Band Wireless-AC 8260 LAN - Realtek RTL8168/8111 PCI-E Gigabit Ethernet Bluetooth 4.1 |
bezpieczeństwo | czytnik linii papilarnych, TPM 2.0 | czytnik linii papilarnych, TPM 2.0 |
akumulator | 72 Wh Li-ion 6-komorowy | 72 Wh Li-ion 6-komorowy |
wyposażenie dodatkowe | --- | --- |
wyposażenie opcjonalne | --- | --- |
gwarancja | 3 lata | 3 lata |
Aktualna oferta Asusa Pro P2530 w sklepie kuzniewski.pl
Aktualna oferta Asusa Pro P2540 w sklepie kuzniewski.pl
Obudowa recenzowanych Asusów jest w całości wykonana z tworzywa sztucznego. Głęboki czarny kolor obudowy w połączeniu z klawiaturą i touchpadem nie wyglądałby zbyt interesująco, gdyby nie wyraźnie ślady "szczotkowania" tworzywa, które są widoczne na pulpicie roboczym oraz klapie notebooka. Na pierwszy rzut oka laptop wydaje się smukłym urządzeniem, lecz jest to złudzenie optyczne powstałe w wyniku "ścięcia" wszystkich krawędzi tak, że pionowy przekrój sylwetki posiada kształt trapezu. Podsumowując, estetyka może i nie przyciąga wzroku, ale z drugiej strony jest stonowana i skromna. Wartym wspomnienia elementem jest klapka serwisowa, pod którą znajdują się gniazda dla kości RAM oraz 2,5-calowa wnęka na dysk. Aby się do nich dostać, wystarczy wykręcić dwie śrubki.
Często pomiędzy niedrogimi laptopami (nawet tymi z oferty sprzętu biznesowego) a niezbyt dobrze spasowaną i trzeszczącą obudową stawia się znak równości. Ten stereotyp byłby mocno krzywdzący dla testowanych Asusów. W obu przypadkach mamy bowiem do czynienia z dokładnie przylegającymi do siebie elementami obudowy. Laptopy pozbawione są dzięki temu mało atrakcyjnych szpar w miejscach łączenia poszczególnych elementów. Większych zastrzeżeń nie można mieć również do sztywności obszaru pulpitu roboczego. Płyta z tworzywa, w którą wpisano też klawiaturę, jest bardzo dobrze podparta i dopiero przy naprawdę mocnym nacisku palców delikatnie się ugina. Dotyczy to wyłącznie obszaru w okolicy touchpada. Słabiej wypada pokrywa notebooka. Na pierwszy rzut oka wydaje się ona dość solidna, ale już niewielki nacisk pokazuje zbyt dużą elastyczność tego elementu. Powstających wtedy zakłóceń na matrycy również nie zaliczymy do zalet. Swoją pracę dobrze wykonują zawiasy, gdyż są gwarantem stabilności ekranu. Do otwarcia klapy notebooka będziemy potrzebować dwóch rąk, a ekran można odchylić do kąta 130 stopni.
Nie bez powodu dostając nowego laptopa Asus do rąk, odruchowo pierwszą sprawdzaną przez nas rzeczą jest rozmieszczenie portów. Tajwańscy projektanci potrafią w tej kwestii zaskoczyć, niestety nie zawsze pozytywnie. W tym przypadku otrzymaliśmy sensowny wybór portów, ale już ich rozmieszczenie nie każdemu może przypaść do gustu. Gniazdo jack dla zewnętrznych głośników lub słuchawek oraz port USB 3.0 z prawej strony spowodują, że po podłączeniu do nich urządzeń operowanie myszką może stracić na wygodzie. Po drugiej stronie Asusów znaleźć można złącze VGA umieszczone w tylnej części krawędzi, a w jej przedniej połowie znajdziemy HDMI, gniazdo LAN oraz kolejne trzy USB 3.0. Osoby pracujące na co dzień z podłączonym dodatkowym monitorem oraz uzyskujące dostęp do Sieci za pomocą przewodu mogą tym sposobem ograniczyć sobie wolną przestrzeń na biurku, nie mówiąc o podpinaniu czegokolwiek do gniazd USB. Trzeba mieć to na uwadze, decydując się na zakup Asusa Pro P2530 lub P2540.
P2530 oraz P2540 posiadają pełnowymiarowe klawiatury z blokiem numerycznym. Skok klawiszy jest płaski, ale nie jest zbyt "drewniany" - odpowiedź każdego przycisku jest dość sprężysta, dzięki czemu da się wygodnie pisać. Materiał, z jakiego wykonano płytki, jest przyjemny w dotyku i posiada delikatnie chropowatą fakturę. Niektórym osobom może nie spodobać się pomysł częściowego wpisania klawiszy strzałek w sekcję numeryczną, gdyż może to delikatnie przeszkadzać w bezwzrokowym wprowadzaniu danych.
Touchpad posiada płytkę odpowiedniej wielkości i nawigowanie kursorem za pomocą palców jest wygodne. Wspomniana płytka jest bardzo gładka, więc palec ślizga się po niej bez oporu. Wykonano ją z tworzywa. Pewne zastrzeżenia można mieć do działania zintegrowanych z gładzikiem przycisków, ponieważ ich klik jest nieco za twardy, a połączenie klawiszy z płytką touchpada powoduje, że chcąc kliknąć w wybrany obiekt, możemy niechcący przesunąć kursor.
Głośniki w sprzęcie z tej półki cenowej raczej nie będą raczyły jakością dźwięku sprawiającą, że każdy audiofil będzie z uznaniem kiwał głową. Z drugiej strony głośniczki Asusów nie charczą i nie trzeszczą, jednak przy końcówce skali głośności pojawiają się drażniące soprany. I tak jak przy 100% grają całkiem donośnie, tak przy połowie tej wartości dla niektórych mogą okazać się zbyt ciche.
Asus wyposażył obudowę P2530 oraz P2540 w czytnik linii papilarnych, co uniemożliwi dostęp do komputera osobom niepowołanym. Za ochronę przechowywanych na dysku danych odpowiada moduł TPM.
Obie generacje testowanych Asusów mogą pochwalić się takim samym zestawem dostępnych matryc. Do wyboru udostępniono zestawy z matrycami TN o rozdzielczości HD (1366 x 768 pikseli) lub Full HD (1920 x 1080 pikseli). Ta pierwsza wersja wystąpiła w testowanej konfiguracji nowszego P2540, model poprzedniej generacji wyposażony była w ekran Full HD. Większa rozdzielczość to większy obszar roboczy… i to właściwie tyle, jeżeli chodzi o różnice pomiędzy nimi. Kolorymetr w obu przypadkach wskazał praktycznie identyczne wyniki pokrycia palety barw. Kontrast oraz luminacja w obu przypadkach nie budzi wątpliwości - to notebook do zastosowań biurowych.
Sercem starszego Asusa P2530 jest Intel Core i5 6200U z generacji Skylake, czyli niskonapięciowa jednostka dość często pojawiająca się w notebookach z różnych przedziałów cenowych. Dość szybko została doceniona przez użytkowników za sprawą niezłych możliwości. W Asusie P2540, czyli najnowszej generacji, umieszczono Intel Core i5 7200U - odpowiednika z najnowszej rodziny Kaby Lake. To, co różni oba CPU na pierwszy rzut oka, to taktowanie, które w i5 6200U wynosi bazowo 2,3 GHz i podbija do 2,8 GHz w trybie Turbo Boost. W Core i5 7200U bazowo zegary pracują z częstotliwością 2,5 GHz, a w trybie Turbo Boost zyskują dodatkowe 600 MHz mocy. Mimo że różnice te nie są spore na papierze, to jednak benchmarki Cinebench 11.5 oraz R15 dosyć jednoznacznie wskazały wydajniejszą jednostkę.
Testowane notebooki były ponadto wyposażone w 4 GB pamięci operacyjnej. Maksymalnie można ją rozbudować do 32 GB.
Kolejną różnicą jest zintegrowana z procesorem grafika. W modelu z procesorem z generacji Kaby Lake mieliśmy Intel HD 620, a starsza generacja posiadała Intel HD 520 oraz niezależną grafikę od nVidii w postaci GeForce'a 920M, który działał z wykorzystaniem technologii Optimus - włączał się, kiedy notebook potrzebował wydajności wyższej niż ta, którą gwarantuje "integra". Wskazania w testach i benchmarkach graficznych mogą okazać się dla niektórych niespodzianką, gdyż zintegrowany z jednostką Kaby Lake układ nie odstawał mocno od niezależnej grafiki nVidii.
W konfiguracjach obu laptopów znajdował się 2,5-calowy dysk Hitachi Travelstar. Nie da się ukryć, że dysk magnetyczny o pojemności 500 GB jest raczej podstawowym wyposażeniem dla biurowego notebooka. Wskazania prędkości zapisu i odczytu testu HD Tune prezentowały się przeciętnie. Mniej cierpliwe osoby powinny raczej wybrać Asusa z zainstalowanym dyskiem półprzewodnikowym.
Za kulturę pracy można pochwalić obie generacje notebooków. Asusy potrafiły zachowywać się cicho nawet w czasie wzmożonego wykorzystywania mocy podzespołów. P2530 nie przeszkadzała nawet niezależna grafika. Zarówno nowszy, jak i starszy Asus cechował się niskimi wskazaniami decybelomierza - 33 dB w trybie przeglądania Internetu oraz 36 dB przy wysokim obciążeniu to w pełni zadowalające wyniki.
Równie zadowalające były wskazania pirometru. Temperatury obudowy pozwalają na komfortową pracę z laptopem trzymanym na kolanach. Dało się również zauważyć, że pozbawiony niezależnej grafiki P2540 pozostawał chłodniejszy, co nie powinno dziwić.
Temperatury obudowy
Pulpit - małe obciążenie | Spód - małe obciążenie | Pulpit - duże obciążenie | Spód - duże obciążenie | |
P2530 | ||||
P2540 |
Asus Pro P2530 wyposażony był w 72-watogodzinną baterię litowo-jonową złożoną z sześciu ogniw. Tajwańczycy słusznie stwierdzili, że nada się ona również do zasilania nowszej generacji notebooka. W obu przypadkach czas pracy na baterii prezentował świetne wyniki. P2540 z procesorem Kaby Lake w stanie spoczynku wytrzymał bez zasilania z gniazdka prawie 17 godzin. To ponad 3 godziny więcej niż P2530 z CPU z generacji Skylake. Pracownicy, którzy często sięgają po laptopa w czasie podróży, będą mogli pracować z pakietem Office przez ponad 10 godzin na starszej generacji, a na P2540 przez nawet pół doby.
Zmiana zasady wydawania nowych procesorów Intela z TIC-TOC na PAO (Proces - Architektura - Optymalizacja) wyszła 14-nanometrowemu procesowi technologicznemu na dobre. Dopieszczona architektura Skylake, która otrzymała nazwę Kaby Lake, faktycznie okazuje się wydajniejsza (chociaż w przypadku "niskonapięciówek" różnice nie są duże) oraz umiejętniej zarządza energią.
Same notebooki to urządzenia, po które śmiało mogą sięgać osoby potrzebujące niedrogiego, aczkolwiek funkcjonalnego sprzętu do wyposażenia biura. Stonowana, dość estetycznie wykonana obudowa z twardego tworzywa oraz podstawowe możliwości konfiguracyjne świadczą na korzyść tej tezy. W obu generacjach pozytywnie zaskoczyły wyniki czasu pracy na baterii, które w sprzęcie tej klasy są bardzo pozytywną niespodzianką. Cieszy także obecność podstawowego pakietu zabezpieczeń: skaner linii papilarnych oraz moduł TPM to wciąż popularne rozwiązania w kwestii ochrony danych przechowywanych na laptopie.
Sporą zaletą obu testowanych komputerów jest również bardzo dobra kultura pracy, szczególnie w wersji bez niezależnego układu graficznego.
Mocne strony:
|
Słabe strony:
|
Autor recenzji: Krzysztof Grzegorowski
Więcej recenzji notebooków podstawowych i biurowych
Aktualna oferta notebooków Asus Pro P2530 w sklepie kuzniewski.pl
Aktualna oferta notebooków Asus Pro P2540 w sklepie kuzniewski.pl