Kiedy skończą się problemy z dostępnością komponentów?

Braki komponentów już teraz są mocno odczuwalne - od zeszłego roku brakuje podzespołów, co wpływa na spore problemy z dostępnością, jeśli chodzi o sprzęt komputerowy. Niestety, wiele wskazuje na to, że w najbliższym czasie nie możemy liczyć na poprawę.

Prezes Foxconn, znanej firmy produkującej komponenty, która współpracuje m.in. z Apple, Intelem, Microsoftem oraz wieloma producentami laptopów, jest zdania, że brak dostępności jest problemem, którego nie da się rozwiązać w krótkim czasie. 

Young-Way Liu uważa, że obecna sytuacja może się przeciągnąć nawet do II kwartału 2022 roku. Oznaczałoby to, że czeka nas kolejny trudny rok. Opóźnienia produkcji i dostaw wynoszą nawet kilkadziesiąt (!) tygodni, od wielu miesięcy popyt przewyższa podaż, a masowy skup sprzętu przez górników kryptowalut skutecznie czyści obecne zapasy magazynowe. 

Braki powodują również znaczny wzrost zamówień, ponieważ producenci i dystrybutorzy chcą się zatowarować na zapas. Niedobory układów scalonych do wszystkich typów urządzeń spowodowały, że terminy w fabrykach są zapełnione do najmniej do końca bieżącego roku, by pokryć zapotrzebowanie. Duży popyt wiąże się też ze wzrostem cen komponentów, który ostatecznie odbija się na cenach produktów dla klienta końcowego.

Jeżeli faktycznie sytuacja poprawi się dopiero w połowie 2022, z całą pewnością segment IT czeka ciężki rok.