Lenovo ThinkCentre M83z – komfortowy komputer biurowy w obudowie AiO 16 lipca 2015 | Kuba Kutzmann
Komputery typu All-in-One poczynają sobie coraz śmielej na rynku, stanowiąc ciekawą i praktyczną alternatywę dla typowego zestawu desktop + monitor. Umieszczenie wszystkich kluczowych podzespołów i portów w obudowie monitora sprawia, że komputer typu AiO zajmuje niewiele więcej miejsca niż duży monitor, dodatkowo redukując liczbę przewodów zalegających na biurku - szczególnie, gdy do pracy wykorzystamy bezprzewodowe peryferia.
Lenovo ThinkCentre M83z to komputer All-in-One o przekątnej 21,5 cala, zachowujący typową dla komputerów "Think…" stylistykę i solidność wykonania. Przestronny, matowy ekran, liczne porty i mocny procesor wspólnymi siłami tworzą narzędzie pracy o nieprzeciętnych możliwościach.
Lenovo ThinkCentre M83z
segment | biurowy komputer All-in-One | wymiary i waga | 540 x 240 x 446 mm 9,95 kg |
procesor | Intel Core i5 4590s | układ graficzny | Intel HD 4600 |
system operacyjny | Windows 7 Professional, 64-bit | ekran | 21,5 cala, 1920 x 1080 - Full HD matryca matowa Lenovo LEN-M82-C |
nośnik danych | 500 GB, HDD, 7200 rpm Seagate Barracuda 7200.12.500DM002 | pamięć RAM | 4 GB, DDR3 - maks. 16 GB |
wybór złączy | tył: | komunikacja | WLAN - Intel WN 7260 LAN - Intel EC I217-V Bluetooth 4.0 |
napęd optyczny | DVD +/- RW | opcje rozszerzeń | czytnik kart 7w1 |
bezpieczeństwo | --- | wyposażenie dodatkowe | moduł szyfrujący TPM 1.2 |
wyposażenie opcjonalne | port szeregowy COM dwa gniazda PS/2 | gwarancja | 3 lata z możliwością rozszerzenia |
Aktualna oferta komputerów Lenovo ThinkCentre M w kuzniewski.pl
Obudowa z pewnością nie wygląda na zjawiskowo smukłą - wykorzystanie wydajnego procesora przy jednoczesnym zachowaniu odpowiedniej kultury pracy układu chłodzenia i możliwości dalszej rozbudowy uznano za większy priorytet niż ultra-płaski design. Dominującym materiałem obudowy jest czarne, lekko chropowate tworzywo zapewniające, pożądaną w środowisku korporacyjnym, skromną i elegancką zarazem prezencję. Matowa faktura materiałów ma swój praktyczny wymiar, gdyż pomaga chronić sprzęt przed zabrudzeniami i zarysowaniami. Na tyle, prócz mocowania dla podstawy, projektanci uwzględnili także uchwyt dla dłoni, ułatwiający przenoszenie komputera.
Testowana wersja korzystała z podstawy monitorowej, dającej znacznie większe możliwości regulowania ekranu niż standardowa tylna podpora. Oprócz łatwej zmiany nachylenia ekranu, podstawa tego typu umożliwia regulację wysokości, na której znajdzie się matryca. Podstawa przypadnie więc do gustu osobom wymagających od monitora wysokiej ergonomii pracy. Oczywiście na obudowie nie brakuje mocowań VESA, więc nic nie stoi na przeszkodzie, aby pracować z komputerem w zupełnie inny sposób.
Front zestawu również nie szokuje ekstrawaganckim wyglądem. Matowa ramka okalająca ekran wygląda raczej masywnie i optycznie pomniejsza, niemały przecież, ekran. Umieszczona na górze kamerka dysponuje fizyczną przesłoną, eliminującą nawet najzdolniejszych podglądaczy. Pod ekranem kryją się głośniki - chroni je gustowna siatka. Na bocznej krawędzi dojrzymy jeszcze oznaczony diodą przycisk zasilania oraz regulację jasności ekranu.
Wybór portów nie rozpieszcza nas różnorodnością. Na tyle komputera doszukamy się czterech USB 2.0, gniazda LAN, zasilającego oraz jedyne wyjście obrazu - VGA. Dostępne są modele dysponujące dodatkowym portem szeregowym oraz dwoma gniazdami PS/2 dla peryferiów starszego typu.
Aby oszczędzić nam ciągłego sięgania za urządzenie, we wgłębieniu ulokowanym na lewym boku umieszczono dwa porty USB 3.0, gniazda audio oraz czytnik kart pamięci. W podobny sposób po prawej stronie ulokowano napęd optyczny.
Testowana przez nas konfiguracja dysponowała mniej kosztownym zestawem przewodowych akcesoriów.
Biurowa klawiatura Lenovo KU-0225 opiera się o klasyczną konstrukcję klawiatury desktopowej, jaką znamy z urzędów, biur i wszelkich instytucji użyteczności publicznej. Masywne, piramidkowe klawisze o długim skoku, blok numeryczny oraz klasyczny układ z pewnością znajdą swoich zwolenników.
Mysz optyczna Lenovo MOEUUOA dobrze leży pod ręką i sprosta typowo biurowym zadaniom. Bardziej wymagającym użytkownikom może przeszkadzać jej niewielka waga oraz zbyt sztywny przewód.
Ulokowane pod ekranem głośniki zapewniają na tyle przyjemne brzmienie, że bez poczucia dyskomfortu możemy je wykorzystać do obejrzenia filmu, czy nawet słuchania muzyki. Słabiej wypada ich głośność maksymalna - ThinkCentre M83z nie zdoła zapełnić dźwiękiem całego pomieszczenia; do projekcji w większym gronie przydadzą się zewnętrzne głośniki.
Ekran znakomicie sprawdzi się w zastosowaniach biurowo-administracyjnych. Rozdzielczość Full HD i przekątna 21,5 cala generują duży i czytelny obszar roboczy. Choć nie jest to matryca typu IPS, parametry obrazu są dobre - mocny kontrast, niemal pełen zakres barw sRGB oraz przyzwoite kąty widzenia z pewnością zwiększają komfort pracy. Tym bardziej, że jest to ekran matowy, co eliminuje refleksy świetlne i irytujący efekt lustra.
matryca:
zakres kolorów:
| szczegółowy pomiar: | kąty widzenia ekranu: |
Testowany model przeznaczony jest dla użytkowników potrzebujących do pracy dużej mocy obliczeniowej, aczkolwiek nie graficznej. Z tego względu prezentowana konfiguracja oparta jest o czterordzeniowy procesor Intel Core i5 4590S. Jest to procesor desktopowy, o standardowym napięciu, generujący osiągi potrzebne do pracy z wymagającymi aplikacjami biurowymi, projektowania 2D czy renderowania materiałów wideo. Dla użytkowników o mniejszych wymaganiach przewidziano wersję z procesorami Pentium lub Core i3.
Lenovo ThinkCentre M83z dostępny jest tylko ze zintegrowanym układem graficznym, przeznaczony jest więc do zadań nie wymagających dużej wydajności graficznej. Układ zintegrowany to mniejsza cena, niższe zużycie energii i lepsza kultura pracy.
Talerzowy dysk twardy o pojemności 500 GB zapewnia sporo miejsca na dane, ale, z racji swej mechanicznej natury, oferuje typowy dla nośników tego rodzaju czas zapisu i odczytu danych. Dostępne są również wersje z dyskami hybrydowymi oraz SSD - w takiej wersji możemy liczyć na szybszy start systemu i wydajność ogólną sprzętu.
Ujście układu chłodzenia ulokowano na tyle urządzenia. Przy niewielkim obciążeniu komputer pracuje praktycznie niesłyszalnie; gdy procesor w pełni wykorzysta swoje możliwości natężenie szumu w niewielkim stopniu wzrasta, dyskretnie łącząc się z odgłosami tła.
Zużycie energii również nie osiąga szokujących wartości. Przy obciążeniu procesora w 100% zestaw pobierał 81 W, praca z pakietem Office generowała niemal dwukrotnie mniejsze zużycie energii.
Lenovo ThinkCentre M83z to wysokiej klasy biznesowy komputer All-in-One, dający możliwość dopasowania go do najróżniejszych zadań. Praktyczny i dobrze dobrany design oraz zwiększającą ergonomię pracy podstawę z pewnością docenią pracownicy biurowi.
Wybór procesorów z różnych półek wydajnościowych ułatwi dopasowanie konfiguracji i kosztów do określonych potrzeb - do prostych zadań wystarczy procesor Intel Pentium, bardziej wymagające zastosowania wykorzystają czterordzeniowe układy Core i5 lub Core i7. Dobrej klasy, matowy ekran oraz wysoka kultura pracy również nie są bez znaczenia.
Mocne strony:
|
Słabe strony:
|
Autor recenzji: Kuba Kutzmann
Ten model został już wycofany z oferty | |
Jego następcą jest Lenovo ThinkCentre M800z | |
recenzja niebawem |
Więcej recenzji komputerów typu All-in-One
Zachęcamy do zapoznania się z ofertą Lenovo ThinkStation M w sklepie kuzniewski.pl