Lenovo ThinkPad X11e – niedrogi notebook ultramobilny 27 listopada 2014 | Kuba Kutzmann
Mały, lekki, solidny i niedrogi laptop? Do tej pory trudno było o notebooka spełniającego wszystkie te założenia - jednak na rynku pojawił się właśnie ThinkPad X11e, który z pewnością nieco namiesza w segmencie przystępnych cenowo komputerów ultramobilnych.
Lenovo X11e to jeden z najmniejszych ThinkPadów w historii - wyróżnia go przekątna 11,6 cala i nieco ponad 1,5 kg wagi. Zaprojektowano go z myślą o sektorze edukacyjnym, więc jego obudowa nie tylko spełnia normy wytrzymałościowe przygotowane przez amerykańskie wojsko, ale została również wzmocniona specjalnym gumowym bumperem, dodatkowo zwiększającym odporność całej konstrukcji na upadki.
Komputer wieńczy wyspowa klawiatura, matowy ekran oraz obecność pełnowymiarowych portów. Laptop sprawdzi się nie tylko w rękach ucznia czy studenta - charakterystyczny design czarnej obudowy oraz długi czas pracy na baterii w połączeniu z bardzo przystępną ceną sprawiły, że mały ThinkPad ma szansę przypaść do gustu użytkownikowi biznesowemu o mniejszych wymaganiach i z napiętym budżetem.
Ten model został już wycofany z oferty | |
Alternatywą dla niego jest Lenovo ThinkPad 13 2 | |
recenzja niebawem |
Lenovo ThinkPad X11e
segment | notebook ultramobilny |
wymiary i waga | 300 x 216 x 22 mm 1,58 kg - waga z baterią 298 g - zasilacz |
system operacyjny | Windows 8.1, 64-bit |
procesor | Intel Celeron N2920 4 rdzenie, 4 wątki od 1,86 GHz do 2,0 GHz 2 MB cache, 22 nm maks. TDP - 7,5 W SDP - 4,5 W |
układ graficzny | Intel HD Graphics |
dysk twardy | 500 GB, 7200 rpm, HDD Toshiba MQ01AT07401 |
pamięć RAM | 8 GB, DDR3 - maks. 8 GB |
ekran | 11,6 cala 1366 x 768 HD matryca matowa LTN116AT07401 |
napęd optyczny | brak |
wybór złączy | 1 x USB 2.0 1 x USB 3.0 HDMI LAN |
opcje rozszerzeń | czytnik kart MMC/SD/SDHC/SDXC |
komunikacja | WLAN - Intel Dual Band N 7260 a/b/g/n LAN - Realtek RTL8168/8111 10/100/1000 Bluetooth 4.0 |
bezpieczeństwo | --- |
akumulator | 35 Wh Li-ion 4-komorowy |
wyposażenie dodatkowe | --- |
wyposażenie opcjonalne | --- |
gwarancja | 1 rok z możliwością rozszerzenia |
[uberga ubdest="fotki_testy/11.2014/163.x11e/x11e_main" ]
Zachęcamy do zapoznania się z ofertą Lenovo ThinkPad X w sklepie kuzniewski.pl
Już wizualnie ThinkPad X11e sprawia bardzo dobre wrażenie. Obudowa jest nie tylko poręczna i płaska, ale również wygląda na zwartą i bardzo solidną - i rzeczywiście tak jest. Choć producent twardo twierdzi, że obudowę wzmocniono tylko włóknem szklanym, wykorzystane tu tworzywo łudząco wręcz przypomina panele ze stopu magnezu. Tym sposobem dekiel jest wzorcowo sztywny i nawet na samym środku nie reaguje na mocniejszy nacisk. Nie osiągnięto tego bez pewnych kompromisów względem designu - ekran otacza bardzo gruba ramka, optycznie zmniejszająca i tak niedużą matrycę.
[uberga ubdest="fotki_testy/11.2014/163.x11e/x11e_case" ]
Równie dobrze wypada wnętrze - klawiatura jest solidnie podparta i nie wykazuje irytującej tendencji do falowania podczas pisania. Spód również został dobrze spasowany, nic się tu nie ugina i nie trzeszczy. Brak klapki serwisowej nie powinien zbytnio przeszkadzać - jedyne co możemy zmodyfikować w prezentowanej konfiguracji, to typ dysku; osiem gigabajtów pamięci to maksymalna wielkość dla tego modelu.
Zawiasy mają godną pochwały szerokość i pracują z oporem zapewniającym ekranowi stabilną pozycję, jednocześnie mocno dociskają klapę do pulpitu, gdy laptop jest zamknięty. Filigranowa waga uniemożliwia otwarcie notebooka jedną ręką; maksymalny kąt odchylenia ekranu to 180 stopni.
[uberga ubdest="fotki_testy/11.2014/163.x11e/x11e_porty" ]
Wybór portów nie szokuje rozmachem - dwa USB, LAN, HDMI oraz audio to podstawowy zestaw. Najważniejsze, że wszystkie gniazda są pełnowymiarowe i nie będziemy musieli pamiętać o przejściówkach czy adapterach. Przenoszenie danych z i na wszelkiego typu urządzenia zewnętrze ułatwi czytnik kart SD/MMC.
Zamontowana tu klawiatura układem i kształtem klawiszy bardzo przypomina klasyczną thinkpadowską wyspówkę. Aby zmieścić cały ten zestaw na stosunkowo niedużym panelu roboczym, niektóre klawisze nieco skrócono. Zaskakująca, nawet jak na standardy ThinkPada, jest głębokość skoku klawiszy - płytki bardzo sprężyście reagują na naciśnięcie i generują mocny odskok. Gdy przyzwyczaimy się do nieco ograniczonego miejsca dla dłoni, szybko się przekonamy, że trudno o wygodniejszą klawiaturę w tak małym notebooku - pod względem wygody pisania niepozorny ThinkPad zostawia daleko w tyle elitarne ultrabooki o praktycznie bezskokowych klawiaturach.
[uberga ubdest="fotki_testy/11.2014/163.x11e/x11e_osprzet" ]
Również gładzik spisuje się znakomicie. Płytka touchpada ma sensowną wielkość - po części jest to wynik zintegrowania przycisków z gładzikiem. Przyjemnie gładka faktura płytki poprawia dokładność i szybkość wskaźnika, więc obsługa przeglądarki bez użycia myszy nie nastręcza żadnych problemów.
[uberga ubdest="fotki_testy/11.2014/163.x11e/x11e_gal1" ]
Ulokowanie głośników pozostało dla nas wielką tajemnicą lasu - dźwięk zdaje się dobiegać spod klawiatury. Ich brzmienie okazało się na tyle znośne, że bez większego dyskomfortu możemy pokusić się o obejrzenie filmu czy kolejnego odcinka serialu. Głośność maksymalna została tak dobrana, aby głośniczki nie zaczęły charczeć, a dźwięk był dobrze słyszalny.
Ekran to słabszy element w prezentowanym notebooku. Matryca to zwykła TN-ka o bardzo przeciętnych parametrach - jej głównym atutem jest matowa powierzchnia, niwelująca efekt lustra i chroniąca nasze oczy przed refleksami świetlnymi. O ile poziom podświetlenia trzyma przyzwoity poziom, to kąty widzenia oraz kontrast zdecydowanie nie rozpieszczają… Cóż, w tym przedziale cenowym musimy się liczyć z pewnymi ustępstwami.
Matryca
Zakres kolorów
| Szczegółowy pomiar podświetlenia
| Kąty widzenia ekranu |
Notebook wyposażony został w niskonapięciowy procesor Intel Celeron N2920 z rodziny Bay Trail. Choć jest to jeden z najtańszych procesorów w ofercie Intela, układ dysponuje czterema rdzeniami, 2 MB pamięci podręcznej i może zwiększać swoje bazowe taktowanie do 2 GHz. I to się czuje - mały Celeron nie jest może demonem wydajności, ale dzielnie wywiązuje się ze swych zadań. Przeglądarka, pakiet Office, film - wszystko działa bez zarzutu. Duży w tym udział 8 GB pamięci RAM, którą dysponował testowany model.
Trudno oczekiwać tu innej grafiki, niż zintegrowanej z procesorem. Choć układ Intel HD Graphics nie dorównuje wydajnościowo grafikom HD 4000 i wyższym, warto zauważyć, że jego możliwości wzrosły kilkukrotnie na przestrzeni ostatnich lat. Pomimo minimalnego zużycia energii możemy liczyć na płynne odtwarzanie filmów, wyświetlanie zaawansowanych stron WWW, a nawet na relaks przy "casualowych" grach. Nasze testy pokazały jednak, że zabawa z "dużymi" grami nie będzie tu możliwa.
W podstawowej wersji za nośnik danych służy klasyczny dysk talerzowy o pojemności 500 GB i prędkości obrotowej 7200 rpm. To zaskakująco sensowny wybór - zwłaszcza że nie brakuje producentów potrafiących uparcie stosować dyski o jeszcze mniejszej pojemności i niższej prędkości, aby urwać kolejne 99 centów z ceny. Na bardziej wymagających użytkowników czekają konfiguracje z dyskiem SSD.
Skoro TDP procesora wynosi 7,5 W, to możemy śmiało założyć, że układ chłodzenia nie będzie specjalnie obciążonym podzespołem. I rzeczywiście - przy typowych zadaniach szum wiatraczka jest praktycznie niesłyszalny. Maksymalne obciążenie nie robi większej różnicy, szczególnie że wylot chłodzenia umieszczony jest na środku tylnej krawędzi laptopa. Mapa wysokości temperatur również potwierdza talent inżynierów Lenovo - dopiero przy pełnym i długotrwałym obciążeniu zdołaliśmy odnotować temperaturę 40 stopni, i to jedynie tuż obok wylotu układu chłodzenia.
Temperatury obudowy
Pulpit - niewielkie obciążenie | Pulpit - duże obciążenie |
Spód - niewielkie obciążenie | Spód - duże obciążenie |
Choć skryty we wnętrzu obudowy akumulator nie należy do specjalnie pojemnych (35 Wh), to energooszczędna natura ThinkPada sprawiła, że laptop całkiem nieźle radzi sobie bez zasilacza. Niemal sześć godzin przeglądania stron WWW to wynik do niedawna zarezerwowany dla dobrej klasy ultrabooka. Idąc na uczelnię czy wychodząc poza biuro nie musimy zawsze pamiętać o zasilaczu.
[uberga ubdest="fotki_testy/11.2014/163.x11e/x11e_akces" ]
Lenovo ThinkPad X11e to z pewnością jeden z ciekawszych notebooków, które pojawiły się na rynku. Nie sposób znaleźć równie solidnie wykonanego notebooka o tak przystępnej cenie. Biznesowa stylistyka oraz odporna na uszkodzenia i znakomicie spasowana obudowa w pełni poświadczają zasadność wykorzystania logo "ThinkPad" na obudowie.
Wydajność małego ThinkPada może nie szokuje, należy jednak przyznać, że czterordzeniowy Celeron dziarsko radzi sobie z zadaniami. Godny uwagi czas pracy na baterii oraz przyjemna klawiatura wyspowa również świadczą na korzyść ThinkPada X11e.
Notebook świetnie sprawdzi się jako sprzęt dla studenta czy też dla osoby często podróżującej, niespecjalnie przekonanej do wydania kilkukrotnie większej kwoty na ultrabooka. Z racji swych zalet z pewnością szybko zniknie z rynku, więc warto skusić się na jego zakup jak najszybciej.
Mocne strony:
| Słabe strony:
|
[uberga ubdest="fotki_testy/11.2014/163.x11e/x11e_gal2" ]
Autor recenzji: Kuba Kutzmann
Ten model został już wycofany z oferty | |
Jego następcą jest Lenovo ThinkPad 13 2 | |
recenzja niebawem |
Zachęcamy do zapoznania się z innymi recenzjami notebooków mobilnych i ultrabooków
Zachęcamy do zapoznania się z ofertą Lenovo ThinkPad X w sklepie kuzniewski.pl