Lenovo ThinkStation P300 – nowoczesna stacja robocza 20 sierpnia 2015 | Zespół lab-kuzniewski.pl
Stacje robocze to elitarne grono najwydajniejszych komputerów stacjonarnych przeznaczonych do zastosowań profesjonalnych. Dynamicznie rozwijająca się firma Lenovo postanowiła uporządkować nazewnictwo i całkowicie przeprojektowało swoje maszyny oferowane w tym segmencie.
Na testy trafił podstawowy model tej serii – ThinkStation P300. Bardzo ciekawa konfiguracja uzmysłowiła ona nam, jak różnorodne mogą być wymagania specjalistów pracujących na komputerach. Oprócz wysokiej wydajności zawsze będzie potrzebna niezawodność. Ale czasem priorytety obejmują np. możliwość podłączenia wielu monitorów, czy obsługę rzadko spotykanego sprzętu. Stacje robocze potrafią odpowiedzieć na to zapotrzebowanie.
Ten model został już wycofany z oferty | |
Jego następcą jest Lenovo ThinkStation P310 | |
recenzja niebawem |
Lenovo ThinkStation P300
segment | stacja robocza | wymiary i waga | 175 x 426 x 376 mm 12 kg |
procesor | Intel Xeon E3 1276 v3 | układ graficzny | 2 x nVidia NVS 510, |
nośnik danych | 3 x 256 GB, SSD, RAID 5 SanDisk X110, SD6SB1M256G1001 | pamięć RAM | 32 GB, DDR3 |
wybór złączy | przód: | opcje rozszerzeń | 1 x PCIe x16 1 x PCIe x16 (x4 el.) 1 x PCIe x1 1 x PCI |
zasilacz | 450 W | komunikacja | LAN - Intel EC I217-LM |
bezpieczeństwo | TPM | wyposażenie dodatkowe | moduł Flex z napędem DVD +/- RW slim i czytnikiem kart |
system operacyjny | Windows 7 Professional, 64-bit | gwarancja | 3 lata z możliwością rozszerzenia |
Aktualna oferta stacji roboczych Lenovo ThinkStation w kuzniewski.pl
ThinkStation P300 to najmniejsza ze stacji roboczych Lenovo. Osoby wrażliwe na punkcie ilości miejsca zajmowanego przez komputer, mogą wybrać jeszcze bardziej kompaktowy wariant w obudowie SFF.
Rodzina P została zaprojektowana tak, by już na pierwszy rzut oka stacje robocze Lenovo różniły się od konkurencji. Choć P300 wygląda bardzo podobnie do typowej obudowy typu desktop, posiada cechy wspólne z większymi braćmi. Front czarnej skrzyni jest cofnięty do środka, a kolorem czerwonym oznaczony został uchwyt. Solidne materiały użyte do budowy podstawowego modelu ThinkStation przekładają się na sztywność konstrukcji i dobre wytłumienie wibracji. W pełni wyposażona stacja robocza może ważyć nawet 13 kilogramów.
Ilość dostępnych złączy zależy od konfiguracji, ale nawet w podstawowym wariancie jest ich naprawdę dużo. Z tyłu dostępne są cztery USB 3.0, dwa USB 2.0, port szeregowy (w naszym modelu dwa), LAN i trzy gniazda audio.
Konfiguracje ze zintegrowaną grafiką mają również wyjścia obrazu, w naszym przypadku VGA i dwa DisplayPorty. W związku z obecnością dwóch kart graficznych nVidia, monitor podłączaliśmy jednak do jednego z ośmiu gniazd mini-DP. W opcji można zażyczyć sobie m.in. FireWire, czy PS/2. Na froncie zauważymy dwa USB 3.0 i dwa gniazda audio. Dodatkowo, zamiast standardowego napędu optycznego, egzemplarz testowy posiadał moduł Flex. Składał się on z nagrywarki DVD typu slim i czytnika kart.
By zsunąć boczną pokrywę, wystarczy wcisnąć przycisk. Zabezpieczenie przed niepowołanym dostępem zapewnić mogą: zawieszona na skoblu kłódka i czujnik otwarcia obudowy. We wnętrzu ThinkStation P300 łatwe w demontażu elementy oznaczone zostały kolorem niebieskim. W wyższych modelach serii P wybrano barwę czerwoną.
Karty rozszerzeń, dyski twarde oraz oczywiście pamięci nie wymagają użycia narzędzi przy instalacji. Standardowe wyposażenie obejmuje dwie zatoki 3,5 cala oraz dwie po 5,25 cala. Jeśli zrezygnujemy z napędu optycznego i wyposażymy się w odpowiednie elementy montażowe, możliwa jest instalacja łącznie czterech dysków twardych. W czterech slotach mieści się do 32 GB RAM.
Zestaw gniazd PCI Express obejmuje jedno PCIe 3.0 x16, jedno PCIe 2.0 x1 oraz jedno PCIe 2.0 x16 (prądowo x4). Nie zabrakło także jednego poczciwego PCI.
Liczba wariantów ThinkCentre P300 przyprawia o zawrót głowy. Pozwala to wybrać konfigurację idealnie wpisująca się w planowane wymagania i zakładany budżet. Na początek stajemy przed wyborem pomiędzy procesorami Intel Core i3, i5 lub i7 a profesjonalnymi układami Xeon E3. Na testy trafiła maszyna z tym ostatnim rozwiązaniem, pod postacią Xeona E3-1276 v3. To czterordzeniowe i ośmiowątkowe CPU z buforem o pojemności 8 MB. Układ pracuje z prędkością od 3,6 do 4 GHz i obsługuje wszystkie zaawansowane technologie firmy Intel. Z wydajności będą zadowoleni zarówno użytkownicy pracujący z aplikacjami wykorzystującymi wielowątkowość, jak i ci, dla których liczy się szybkość pojedynczego rdzenia.
Jednostce centralnej towarzyszy 32 GB pamięci operacyjnej ECC. W zastosowaniach profesjonalnych nie jest to ilość wygórowana.
Nasz P300 wyposażony był w dwie karty graficzne nVidia. Układy NVS 510 nie zostały stworzone do bicia rekordów wydajności w środowisku 3D. W pracy związanej np. z finansami, nadzorem czy prezentacjami wizualnymi ważniejsza jest efektywna obsługa stanowisk wielomonitorowych. Dwa NVS 510 posiadają łącznie 8 złączy mini-DP, dzięki czemu bez problemu podłączymy wiele monitorów. Dodatkowe zalety kart NVS to m.in. wysoka bezawaryjność, cicha praca i niskie zużycie energii.
Oczywiście przy innych priorytetach można zażyczyć sobie P300 z innymi grafikami. Lenovo przewidziało możliwość zainstalowania jednej karty Quadro K4200 lub dwóch K2200.
Wąskim gardłem naszej konfiguracji nie był z pewnością magazyn danych. Trzy SSD wyprodukowane przez firmę SanDisk tworzą macierz RAID 5 o pojemności 512 GB. Wydajność jest wysoka, choć w odczycie osiągane są zdecydowanie wyższe transfery niż w zapisie. Każdemu życzymy komputera tak błyskawicznie reagującego na każde wydane mu polecenie.
Uważny dobór podzespołów i dobrze przemyślany projekt obudowy czynią z naszego P300 komputer cichy niezależnie od tego, z jak dużym obciążeniem pracuje. Również temperatury kluczowych podzespołów nie dają najmniejszych powodów do niepokoju.
Wysoka kultura pracy ThinkStation P300 wiąże się z umiarkowanym zużyciem energii elektrycznej. Najwyższa odnotowana wartość – 133 W – w kontekście wysokiej wydajności stacji roboczej Lenovo to wynik wręcz skromny.
Lenovo ThinkStation P300 to doskonały sposób na rozpoczęcie przygody ze stacjami roboczymi. Ten komputer nie zrujnuje portfela, a pozwoli na wybranie konfiguracji, która będzie wydajna, niezawodna oraz świetnie dostosowana do przewidywanych zastosowań.
Testowany zestaw świetnie sprawdzi się np. w sektorze finansowym. Procesor Intel Xeon, 32 GB RAM z korekcją błędów i macierz RAID 5, stworzona z dysków SSD, zapewnią wydajne i niezawodne działanie, wysoki poziom bezpieczeństwa oraz zaawansowane funkcje zarządzania. Dwie karty graficzne nVidia NVS 510 pozwalają z kolei bez wysiłku stworzyć stabilnie pracujące stanowisko wielomonitorowe.
Mocne strony:
|
Słabe strony:
|
Autor recenzji: Mateusz Stach
Ten model został już wycofany z oferty | |
Jego następcą jest Lenovo ThinkStation P310 | |
recenzja niebawem |
Więcej recenzji komputerów stacjonarnych
Aktualna oferta stacji roboczych Lenovo ThinkStation w kuzniewski.pl