Toshiba Portege Z830-11M – ultrabook lekki jak piórko 12 listopada 2012 | Kuba Kutzmann
Ultrabooki szybko stały się synonimem luksusowego notebooka o niesamowitym wyglądzie i równie niesamowitej cenie. Jakie możliwości oferuje komputer ważący nieco ponad kilogram? Okazuje się, że spore - oto pierwszy na naszych stronach test ultrabooka, konkretnie Toshiby Portege Z830. Zobaczymy jaką wydajność może nam zaoferować kombinacja dysku SSD i niskonapięciowego procesora Intel. Sprawdzimy również czas pracy na baterii - bardzo istotny aspekt każdego komputera mobilnego.
Następcą modelu Toshiba Portégé Z830 jest Toshiba Portégé Z30-C | |
[uberga ubdest="fotki_testy/11.2012/001.toshiba_z830/z830_main" ]
segment | ultrabook | wymiary i waga | 315 x 227 x 15,9 mm |
system operacyjny | Windows 7 Home Premium 64-bit | dysk twardy | 128 GB, SSD, Toshiba |
procesor | Intel Core i5-2467M | ekran | 13,3 cala 1366 x 768 HD matryca matowa Toshiba TOS5091 |
układ graficzny | Intel HD 3000 | napęd optyczny | brak |
pamięć RAM | 4 GB, DDR3 | opcje rozszerzeń | czytnik kart SD/MMC |
komunikacja | Wi-Fi 802.11 b/g/n | akumulator | 3089 mAh |
wybór złączy | 1x VGA | gwarancja | 3 lata dla firm |
bezpieczeństwo | wzmocniona konstrukcja | wyposażenie dodatkowe | podświetlana klawiatura |
Aktualna oferta notebooków Toshiba Portege w sklepie kuzniewski.pl
Seria Portege to notebooki o dużej mobilności, stworzone dla osób szukających komputera lekkiego i długo pracującego na baterii. Toshiba Portege Z830 jest więc kwintesencją takich oczekiwań. Niezwykle cienką obudowę (8,3mm w najcieńszym miejscu) wykonano ze stopu magnezu. Aby wzmocnić obudowę Toshiby, w jej wnętrzu umieszczono strukturę przypominającą plaster miodu. Dzięki temu jednostka zasadnicza komputera nie ugina się przy byle szturchnięciu i nie trzeszczy przy nacisku.
Jednak niezwykła lekkość ma swoją cenę, bez względu na to, po jak wytrzymałe materiały sięgniemy. Pokrywa ekranu robi wrażenie delikatnej i nie trzeba wiele siły, by ją odkształcić. Duży, centralny zawias pracuje lekko, ale z racji niewielkiej wagi ekranu, nie ma on tendencji do samoczynnej zmiany pozycji. Jednostka zasadnicza robi solidniejsze wrażenie. Nawet klawiatura nie ugina się podczas pracy, a w klasie mobilnej nie jest to regułą. Solidność obudowy dobrze świadczy o umiejętnościach inżynierów Toshiby.
[uberga ubdest="fotki_testy/11.2012/001.toshiba_z830/z830_case" ]
Cała obudowa jest matowa, więc nie pokrywa się śladami palców - to ważne, gdyż ultrabooka będziemy wszędzie ze sobą nosić. Jedyny lśniący element to przyciski touchpada, które wykonano z błyszczącego tworzywa.
Dostęp do podzespołów został bardzo utrudniony - na spodzie nie znajdziemy żadnej klapki pozwalającej na łatwą wymianę pamięci czy dysku. By to zrobić, trzeba zdemontować całą dolną pokrywę. Warto zauważyć, że Toshiba ma tylko jedno modyfikowalne gniazdo na pamięć - druga kość została wlutowana w płytę główną.
Rozmieszczenie i wybór portów jest wzorcowy. Większość umieszczono na tyle, co pozwoli na uniknięcie plątaniny kabli po bokach komputera. Na tylnych częściach obu boków umieszczono USB 3.0 oraz wyjścia audio - pozwoli to na szybkie podpięcie pendrive'a oraz słuchawek. Na szczęście uniknięto miniaturyzacji wyjść układu graficznego - nie będziemy więc potrzebowali przejściówek by korzystać z portu VGA czy HDMI.
Klawiatura i touchpad
Zastosowaną w tym modelu klawiaturę, Toshiba określa nie jako "wyspową", lecz "kafelkową". Klawisze są prostokątne, co pozwoliło na zachowanie optymalnego odstępu między nimi. Ich skok jest bardzo krótki i słabo wyczuwalny - osoby ceniące pracę przy klawiaturze o głębokim i mocno zaakcentowanym skoku mogą nie być usatysfakcjonowane ich kulturą pracy.
Gładzik ma dużą powierzchnię o lekko szorstkiej fakturze. Dolna i prawa krawędź służą do szybkiego przewijania obrazu. Dwa błyszczące przyciski pracują nieco za ciężko, ale ogólnie touchpad oceniamy pozytywnie.
[uberga ubdest="fotki_testy/11.2012/001.toshiba_z830/z830_osprzet" ]
Ekran
Matryca ma przekątną 13,3 cala i jak na komputer mobilny przystało, jest matowa i dobrze podświetlona. Pozwoli to na komfortową pracę nawet przy świetle słonecznym. Jej słabszą stroną są przeciętne nasycenie kolorów oraz kąty widzenia - odchylenie ekranu o kilka stopni znacząco pogarsza jakość obrazu.
Matryca luminacja - 291 cd/m2 Zakres kolorów sRGB - 53% | Szczegółowy pomiar podświetlenia
| Kąty odchylenia ekranu |
Za wydajną pracę odpowiada niskonapięciowy procesor Intel Core i5-2467M, oparty na architekturze Sandy Bridge. Dzięki funkcji Turbo Boost, może on zwiększać swoje taktowanie z 1,6 GHz do 2,3 GHz. Porównując wyniki procesora niskonapięciowego do standardowego widać, że nie oferuje on osiągów mocniejszego brata, ale został on stworzony do innych celów.
W połączeniu z superszybkim dyskiem SSD, ultrabook pozwala na błyskawiczną pracę z internetem i mniej zaawansowanymi aplikacjami. Jest to optymalna konfiguracja do pracy on-line. Zamontowanie dysku SSD zawsze radykalnie poprawia szybkość pracy notebooka. Jak pokazują testy, nie inaczej jest i w tym przypadku.
Ultrabooka wyposażono w zintegrowany z procesorem układ graficzny. Intel HD 3000 oferuje wydajność odpowiednią do obsługi i odtwarzania multimediów. Jako sprzęt do gier Toshiba Portege Z830 nie jest najlepszym wyborem. Aby znaleźć tytuły, które będą na niej płynnie działały, będziemy musieli sięgnąć po produkcje sprzed paru ładnych lat.
System chłodzenia
Póki nie robimy nic ambitnego, jest dobrze - wiatraczek cicho szumi i sielanka trwa w pełni. Gdy zaczniemy oglądać film w HD lub edytować muzykę okaże się, że system chłodzenia ma wkurzającą tendencję do chwilowego zwiększania obrotów. A obciążenie w pełni procesora ma jeden skutek - poziom szumu, czy raczej gwizdu, bo wiatraczek wchodzi na wysokie obroty, staje się dość dokuczliwy. To, niestety, piętno cienkiej obudowy, która nie ułatwia chłodzenia zamkniętych w niej podzespołów.
Choć głośno, jest chłodno - potrzeba radykalnych kroków, aby niektóre elementy obudowy przekroczyły 40 stopni. Przy standardowej pracy temperatury nieśmiało dobijają do 32 stopni - pod tym względem Toshiba nie ma się czego wstydzić.
Temperatury obudowy
Pulpit - niewielkie obciążenie | Pulpit - maksymalne obciążenie |
Spód - niewielkie obciążenie | Spód - maksymalne obciążenie |
Głośniki
Umieszczone pod przednią krawędzią głośniczki maja swoje wady i zalety. Ich plusem jest duża głośność, ale przy jej wykorzystaniu zaczynają nieco charczeć. Jako uzupełnienie prezentacji czy wideokonferencji spisują się dobrze.
Akumulator
Wbudowany akumulator nie szokuje pojemnością - program Battery Eater 2.7 określił ją na poziomie 3089mAh, ale niskonapięciowy procesor i zintegrowany GPU nie mają wielkiego apetytu na prąd. Toshiba pozwoli na ponad pięć godzin przeglądania internetu, co jest typowym dla ultrabooków wynikiem.
Toshiba Portege Z830-11M jest z pewnością udanym produktem. Jego największą zaletą jest niezwykle mała waga, dzięki której praktycznie nie odczujemy go w bagażu. Długi czas pracy na baterii pozwoli na spędzenie całego dnia pracy bez ładowania, a wyjeżdżając z firmy nie musimy pamiętać o zabraniu ze sobą zasilacza.
Obudowa jest ładna i solidna, a co najważniejsze - dobrze przemyślana. Rozmieszczenie portów przynosi małej "Tosi" chlubę, najważniejsze porty znajdziemy na tyle, co pozwoli na wygodne podłączenie urządzeń zewnętrznych - w dodatku bez konieczności użycia przejściówek.
Wydajność do pracy jest powalająca. Założeniem ultrabooków jest połączenie niskonapięciowych procesorów Intel oraz szybkich dysków SSD. Jak widać pokazał testowany model, jest to rozwiązanie warte uwagi - aplikacje otwierają się błyskawicznie, system operacyjny uruchamia się w parę sekund. W dodatku ważne dane są znacznie bezpieczniejsze na dysku SSD niż na klasycznym talerzowcu.
Bardzo lekki, bardzo ładny, bardzo ergonomiczny - bardzo polecamy.
Autor recenzji: Kuba Kutzmann
Następcą modelu Toshiba Portégé Z830 jest Toshiba Portégé Z30-C | |
Zachęcamy do zapoznania się z aktualną ofertą notebooków Toshiba Portege w sklepie kuzniewski.pl