Lenovo ThinkPad X1 Carbon 4 oraz X1 Yoga – prestiżowe ultrabooki w nowej formie

Wśród ThinkPadów seria X zawsze miała status szczególny. Od początku tego tysiąclecia należą do niej najlżejsze i najbardziej płaskie laptopy oraz tablety służące do pracy. W 2011 roku Lenovo postanowiło pójść krok dalej i stworzyć produkt nie tylko mobilny i niezawodny w zastosowaniach profesjonalnych - ThinkPad X1 miał także stać się prestiżową wizytówką marki. Kolejne generacje ThinkPada X1 (już z dopiskiem Carbon) zdobyły sobie wierne grono fanów, ceniących ultrabooki o charakterystycznej klinowatej sylwetce za innowacyjne rozwiązania techniczne i coraz lżejszą oraz bardziej płaską konstrukcję.

W 2016 roku wraz z ThinkPadem X1 Carbon czwartej generacji - najlżejszym 14-calowym biznesowym ultrabookiem - została zaprezentowana cała rodzina nowych produktów. Mamy tu X1 Tablet, X1 AiO, są też akcesoria takie jak mysz czy słuchawki. Najbliższym bratem nowego Carbona jest jednak X1 Yoga. I właśnie to rodzeństwo postanowiliśmy porównać.

Aktualna oferta Lenovo X1 Carbon 4 w sklepie kuzniewski.pl

Aktualna oferta Lenovo X1 Yoga w sklepie kuzniewski.pl

Lenovo X1 Carbon 4

Lenovo ThinkPad X1 Carbon czwartej generacji wpisuje się w rodzinną tradycję. W nowym pokoleniu ma nadal charakterystyczną, minimalistyczną formę czarnego klina. W kolejnych generacjach X1 Lenovo zdążyło nas przyzwyczaić do urywania kolejnych gramów i milimetrów. Nie inaczej jest i tym razem. W stosunku do poprzednika mamy więc o ponad milimetr chudszą i ponad 100 g lżejszą obudowę.

Producent chwali się, że jedno z najlżejszych urządzeń w klasie udało się stworzyć m.in. dzięki zastosowaniu nowego materiału - Super Magnesium. Jednocześnie zapewnia, że nie stało się to kosztem wytrzymałości. Jesteśmy w stanie w to uwierzyć. Po podniesieniu nowego Carbona jego lekkość naprawdę robi wrażenie. Następnie przychodzi nam podziwiać to, jak solidnie wykonany jest jego korpus. Nieco większą elastyczność wykazuje wieko, ale tu zastosowano wielowarstwową konstrukcję wzmocnioną innym zaawansowanym materiałem - włóknem węglowym.

W ultrabooku o grubości ok. 16 mm trudno spodziewać się dużych możliwości rozbudowy. A jednak po odkręceniu kilku śrubek uzyskujemy dogodny dostęp do dysku SSD oraz gniazda na modem WWAN. Konserwacja układu chłodzenia też nie będzie problemem.

Trzeba przyznać Lenovo, że pomysłowość ich inżynierów potrafi zadziwić. Trudno bowiem wytłumaczyć, jak udało im się stworzyć maszynę bardziej płaską, a zarazem wyposażoną w więcej pełnowymiarowych portów USB (teraz łącznie trzy). Oprócz tego zmieszczono dwa cyfrowe wyjścia obrazu (HDMI i mini-DisplayPort), nowe złącze dokowania OneLink+ oraz element, którego wcześniej w Carbonach brakowało części użytkowników, mianowicie czytnik kart pamięci - tu w standardzie microSD. Wspomniany OneLink+ ma wiele zalet. Przede wszystkim cechuje się większą przepustowością od poprzedniej generacji OneLink, czego wyrazem jest chociażby obsługa dwóch monitorów w rozdzielczości 4K. Poza tym za pomocą specjalnej przejściówki uzyskać można takie porty jak VGA czy RJ-45, które nie znalazły się na smukłych ściankach X1 Carbon. Wybrane konfiguracje z serii X1 obsługują też bezprzewodową stację dokującą WiGig.

Lenovo X1 Yoga

Na pierwszy rzut oka trudno dostrzec różnice pomiędzy nowym Carbonem a Yogą. Konia z rzędem temu, kto zauważy, że X1 Yoga jest o mniej niż pół milimetra grubsza. Przy okazji jego waga (1,35 kg wraz z piórkiem) jest bardzo zbliżona do niedotykowego X1 Carbon poprzedniej generacji. I to właśnie jest w tej maszynie fascynujące - zazwyczaj ultrabooki konwertowalne są odczuwalnie grubsze i cięższe od swoich klasycznych odpowiedników. Mechanizm konwersji i pokryty szybą dotykowy ekran swoje przecież ważą.

Gdy już poddamy X1 Yoga dokładniejszej inspekcji, na jaw wyjdą takie szczegóły, jak bardziej rozbudowany niż w Carbonie 4 system zawiasów oraz przeniesiony na boczną krawędź włącznik systemu. Dzięki temu możemy włączyć komputer również, gdy jest on akurat w trybie tabletu. Obok umieszczono przyciski służące do regulacji głośności oraz dok, w którym możemy schować i naładować aktywne piórko ThinkPad Pen Pro.

To ostatnie rozwiązanie znane jest z takich modeli z rodziny ThinkPad Yoga jak ThinkPad Yoga 260 czy ThinkPad Yoga 460. Poza tym wybór portów i możliwości rozbudowy X1 Yoga są takie same jak w Carbonie. Równie wysoka jest jakość i solidność wykonania, co w przypadku obu opisywanych członków rodziny X1 potwierdzają testy wytrzymałości, w tym 12 sprawdzianów z normy wojskowej MIL-SPEC 810G.

Lenovo X1 Carbon 4

Podświetlana i odporna na zachlapania klawiatura Precision stosowana w ThinkPadach stanowi wzór i punkt odniesienia w świecie laptopów, jeżeli chodzi o wygodę pisania. Kształt rozmieszczonych wyspowo klawiszy i charakterystyka ich pracy są nie do podrobienia. Lenovo próbuje czasem poprawić również i ten - wydawałoby się - ideał. Recenzowane ThinkPady X1 otrzymały bowiem klawiaturę pokrytą nowym materiałem, posiadającym "pamięć kształtu". Krótki czas na testy nie pozwolił nam sprawdzić tej innowacji. Ale gdyby rzeczywiście za kilka miesięcy okazało się, że klawisze nowych ThinkPadów są bardziej odporne na ścieranie i zatłuszczanie, moglibyśmy dopisać kolejnego wielkiego plusa do długiej listy zalet klawiatur Precision.

Takim samym materiałem pokryty jest sporych rozmiarów touchpad ze zintegrowanymi pod płytką przyciskami. Nie zapomniano też o znaku rozpoznawczym serii - trackpoincie, czyli czerwonym grzybku manipulatora na środku klawiatury. Pozwala on kierować kursorem bez odrywania rąk od klawiatury i posiada trzy fizyczne klawisze umieszczone pomiędzy klawiaturą a gładzikiem.

W ThinkPadzie X1 Yoga dodatkowym sposobem interakcji z interfejsem jest ekran dotykowy. Nawigowanie po systemie za pomocą palca jest niejednokrotnie bardziej intuicyjne i szybsze niż przy użyciu touchpada. Graficy i projektanci częściej będą korzystać z wspomnianego już, aktywnego piórka Pen Pro. Efektem współpracy firm Lenovo i Wacom jest precyzyjne i wygodne urządzenie rozpoznające 2048 poziomów nacisku. Najwygodniej będzie się z tych dobrodziejstw korzystało w trybie tabletu. Pewny chwyt zapewnia m.in. zablokowanie przycisków klawiatury dzięki systemowi Lift 'n Lock.

Głośniki umieszczono na spodzie nowych modeli z serii X1, więc trochę zależy od tego, na jakim podłożu postawimy laptopa. Niezależnie od tego trzeba przyznać, że wydobywający się z urządzenia dźwięk, choć ma braki w tonach niskich, jest donośny i czysty.

W sprzęcie biznesowym karygodny byłby brak zabezpieczeń wymaganych w pracy. Lista wyposażenia X1 Carbon i X1 Yoga obejmuje więc m.in. moduł TPM wspomagający szyfrowanie czy nowy, dotykowy czytnik linii papilarnych.

Kompleksowe podejście do wizerunku serii X1 zaowocowało przedstawieniem pasujących jakością i wyglądem akcesoriów. Pierwsze skrzypce gra tu bezprzewodowa mysz o kształcie nawiązującym do ultrabooka X1 Carbon, która dzięki płaskiej konstrukcji z łatwością powinna zmieścić się w bagażu. Posiada też szereg nowoczesnych rozwiązań. W obudowie udało się znaleźć miejsce na nadajnik USB, ale gryzoń może się również łączyć z komputerem za pomocą Bluetooth. Wbudowany akumulator naładujemy za pomocą dołączonego kabla USB, a postęp ładowania sygnalizują dyskretne diody na krawędzi myszy. Najciekawszym dodatkiem jest wbudowany na spodzie touchpad z dwoma przyciskami, pozwalający przekształcić X1 Wireless Touch Mouse w prezenter. Pozostałe akcesoria to słuchawki dokanałowe oraz etui.

Ekrany to, obok mechanizmu konwersji w X1 Yoga, główna różnica pomiędzy opisywanymi ultrabookami. Zacznijmy jednak od cech wspólnych. Matryce X1 Carbon i Yoga mają po 14 cali przekątnej i są dostępne w dwóch rozdzielczościach - Full HD (1920 x 1080) lub WQHD (2560 x 1440). Wszystkie wykonano w zapewniającej wysoką jakość obrazu technologii IPS. W najbliższym czasie ThinkPad X1 Yoga ma być dostępny w jeszcze jednej, bardzo ciekawej wersji - z panelem wykonanym w technologii OLED. To innowacyjne rozwiązanie pozwalające na uzyskanie jeszcze lepszych parametrów obrazu, które znane było dotychczas przede wszystkim ze smartfonów.

Oba testowane modele posiadały wyświetlacze Full HD zapewniające szerokie katy widzenia, bardzo dobre odwzorowanie kolorów i głęboki kontrast. Odpowiednio wysoka jest też jasność, jednak ze względu na inną powłokę różny jest komfort korzystania z opisywanych komputerów. X1 Yoga, jak już wyżej wspominaliśmy, posiada ekran dotykowy, w związku z czym zabezpieczony jest ochronną szybą. Dodatkową funkcjonalność musimy więc okupić większą podatnością na odbicia światła, niż ma to miejsce w zupełnie matowej matrycy X1 Carbon - nawet mimo tego, że Lenovo jest prekursorem stosowania w tego typu matrycach porządnych filtrów antyrefleksyjnych. Producent daje nam więc wybór: albo klasyczna matowa matryca i preinstalowanie kompatybilnego ze starszymi aplikacjami systemu operacyjnego Windows 7, albo bardziej błyszczący dotykowy wyświetlacz z obsługą piórkiem i świetną współpracą z Windows 10.

	Szczegółowy pomiar podświetlenia	Kąty widzenia
X1 Carbon 4 - matryca: luminancja - 286 cd/m2 kontrast - 860:1 black - 0,33 cd/m2 Zakres kolorów: sRGB - 93% NTSC - 66% AdobeRGB - 71%	.	.
X1 Yoga - matryca: luminancja - 294 cd/m2 kontrast - 810:1 black - 0,36 cd/m2 Zakres kolorów: sRGB - 93% NTSC - 66% AdobeRGB - 71%	.	.

Jak na ultrabooki biznesowe klasy premium przystało, opisywani członkowie rodziny X1 dostępni są tylko z najlepszymi procesorami niskonapięciowymi Intel Core i5 i i7. Pomiędzy sobą różnią się nie tylko taktowaniem, a co za tym idzie wydajnością, lecz również listą obsługiwanych technologii. Najbardziej zaawansowane jednostki mogą się pochwalić m.in. kompatybilnością z Intel vPro.

Mieliśmy możliwość porównać Core i5 6200U z nieco szybszymi i posiadającymi vPro Core i5 6300U. Oba CPU z najnowszej rodziny Skylake mają bufory Smart Cache po 3 MB, TDP na poziomie 15 W i są wykonane w litografii 14 nm. Procesor i5 6200U pracuje z częstotliwością 2,3 GHz, która w trybie Turbo Boost rośnie maksymalnie do 2,8 GHz. Jego mocniejszy brat osiąga odpowiednio 2,4 i 3 GHz. Są to naprawdę wydajne jednostki do pracy biurowej. Z kolei 6300U jest szybszy o mniej niż 10 %, warto więc rozważyć, czy opłaca się do niego dołożyć. Zdecydowanie przy dużych ilościach bardziej skomplikowanych obliczeń szybsze ich wykonanie może się w dłuższej perspektywie przełożyć na spore oszczędności czasu.

Jedną z mniej rzucających się w oczy nowinek w nowej generacji ultrabooków ThinkPad X1 jest zastosowanie pamięci typu LPDDR3, często mylonych z pamięcią DDR3L. Te ostatnie mają po prostu obniżone napięcie w stosunku do DDR3 z 1,5 do 1,35 V i są obecnie powszechnie obowiązującym standardem. Pamięci LPDDR mają już zdecydowanie inną konstrukcję, której główne zalety, obok wzrostu wydajności, to lepsze zarządzanie energią oraz oszczędność miejsca. Z tego powodu, oraz ze względu na wyższy koszt produkcji, do niedawna można je było spotkać niemal wyłącznie w telefonach i tabletach z górnej półki. W Carbonie czwartej generacji i Yodze możemy zdecydować się na 4, 8 lub 16 GB wlutowanej pamięci LPDDR3 pracującej z taktowaniem 1866 MHz i napięciem 1,2 V.

Bez względu na to, jaki wybierzemy procesor, układem graficznym będzie zintegrowany w CPU Intel HD Graphics 520. Jego wydajność nie powala, ale jeżeli nie zamierzamy obciążać go wymagającymi grami czy programami do obróbki grafiki 3D, w pozostałych zadaniach wykaże się odpowiednim zapasem mocy. Podobnie jak pozostałe komponenty prestiżowych ThinkPadów, wykazuje przy tym umiarkowany apetyt na energię elektryczną.

Za magazynowanie danych odpowiadają dyski SSD w formie kart M.2. Zapewniają one bezgłośną pracę, odporność na wstrząsy i niemal natychmiastowy dostęp do danych. Dokładna wydajność dysków zależy od tego, jaką pojemność i interfejs wybierzemy. Najszybsze są największe dyski wykorzystujące przepustowość interfejsu PCIe NVMe. Warto też pamiętać, że płaska konstrukcja ThinkPadów X1 pozwala na stosowanie tylko bardziej płaskich, "jednostronnych" SSD (z kośćmi pamięci tylko po jednej stronie karty).

Oba testowane ThinkPady wyposażono w dyski z interfejsem SATA III. Pomimo niewielkich różnic w osiągach i tak widać, że chcąc osiągnąć wysoki transfer (zwłaszcza w zapisie), warto zainwestować w pojemniejszy magazyn.

Podobnie jak w poprzednich generacjach, w nowych ThinkPadach X1 można liczyć na wysoką kulturę pracy. W zależności od obciążenia są one albo bezgłośne, albo generują szum o niewielkim natężeniu. W naszych testach X1 Yoga okazała się nieznacznie cichsza od X1 Carbon 4 przy wykorzystywaniu pełnej wydajności.

Mocniejszy procesor w Carbonie przekłada się też na nieco wyższą temperaturę kilku punktów na obudowie przy dłuższym stresowaniu podzespołów. Podczas pracy biurowej obydwa ultrabooki utrzymują taką samą, dosyć niską temperaturę.

Temperatury obudowy

	Pulpit - małe obciążenie	Spód - małe obciążenie	Pulpit - duże obciążenie	Spód - duże obciążenie
X1 Carbon 4
X1 Yoga

Testowane laptopy różniły się nieco konfiguracją oraz systemem operacyjnym. Czas pracy na baterii jest jednak dosyć zbliżony i zarazem równie imponujący. Maksymalnie udało się osiągnąć prawie trzynaście godzin. Podczas przeglądania Internetu bardziej realne są okolice dziewięciu godzin. Oba akumulatory mają pojemność 52 Wh. W X1 Yoga możemy się spodziewać nieco większej baterii w wariantach z matrycą OLED. Tak jak w poprzedniej generacji, X1 Carbon obsługuje funkcję RapidCharge, dzięki której przynajmniej 80 % naładowania baterii osiągniemy już po godzinie od podłączenia zasilacza.

Lenovo przy okazji wprowadzenia kolejnej generacji ThinkPada X1 Carbon postanowiło rozbudować swoją prestiżową rodzinę komputerów biznesowych. Dzięki temu obok klasycznego ultrabooka mamy do wyboru m.in. X1 Yoga z przemyślanym mechanizmem konwersji do trybu tabletu oraz możliwością obsługi dotykowej, również za pomocą aktywnego piórka.

Nowy Carbon i Yoga po raz kolejny pokazują inżynierski kunszt producenta. Pomimo zwiększenia liczby dostępnych portów względem poprzednich generacji X1 Carbon udało się odchudzić i spłaszczyć wykonane z magnezu oraz włókna węglowego konstrukcje. Zgodnie z tradycją zadbano też o zastosowanie rozwiązań technicznych z najwyższej półki. Obok nowego stopu magnezu są to m.in. pamięci LPDDR3 o pojemności do 16 GB, gniazdo OneLink+ Dock, opcjonalna obsługa bezprzewodowych stacji dokujących WiGig, a w X1 Yoga już niedługo również wyświetlacz OLED.

ThinkPady X1 pozostają przy tym stylowymi maszynami o niezrównanej mobilności, bardzo dobrej wydajności i wysokiej kulturze pracy. Ich biznesowe przeznaczenie podkreśla komfortowa klawiatura oraz funkcje z zakresu bezpieczeństwa i komunikacji, takie jak np. czytnik linii papilarnych czy modem WWAN. Taka kombinacja czyni je wygodnymi narzędziami pracy, podkreślającymi jednocześnie prestiż użytkownika.

Autor recenzji: Mateusz Stach

Więcej recenzji ultrabooków i laptopów ultramobilnych

Nawet podstawowa konfiguracja X1 Carbon budzi szacunek:

Intel Core i5 6200U, 8 GB RAM, dysk SSD 256 GB, Intel HD 520, Full HD IPS

Lenovo ThinkPad X1 Carbon 4 20FB006PPB

Najmocniejszy model ma też wyższą rozdzielczość i wbudowany modem WWAN:

Intel Core i7 6600U, 16 GB RAM, dysk SSD 512 GB, Intel HD 520, WQHD IPS, LTE

Lenovo ThinkPad X1 Carbon 4 20FB006BPB

X1 Yoga posiada wariant wyposażony w Core i5 obsługujący vPro oraz modem WWAN:

Intel Core i5 6300U, 8 GB RAM, dysk SSD 256 GB, Intel HD 520, Full HD IPS, LTE

Lenovo ThinkPad X1 Yoga 20FQ002XPB

Bogato wyposażone konfiguracje wyróżnia m.in. 4-letnia gwarancja:

Intel Core i7 6600U, 16 GB RAM, dysk SSD 512 GB, Intel HD 520, WQHD IPS, LTE

Lenovo ThinkPad X1 Yoga 20FSK002PB

Aktualna oferta notebooków Lenovo ThinkPad X1 Carbon 4 w sklepie kuzniewski.pl

Aktualna oferta notebooków Lenovo ThinkPad X1 Yoga w sklepie kuzniewski.pl