Edge i AMD czyli tani laptop do biura

e535 mainLenovo ThinkPad Edge serii E53x pojawił się już  na naszych stronach. To niedrogi notebook biznesowy, stworzony z myślą o małych i średnich przedsiębiorcach, szukających dobrej klasy sprzętu w przystępnej cenie. Testowany model napędzał przyzwoity procesor i5 drugiej generacji, zapewniający niezłą wydajność.

Jednak swoją wersję konfiguracyjną przygotował również AMD. Sprawdźmy więc, na jakie osiągi możemy liczyć, gdy do akcji wejdzie czterordzeniowy procesor AMD A8-4500M oraz zintegrowany z nim układ graficzny Radeon HD 7650G.

 

Następcą tego modelu jest Lenovo ThinkPad Edge E555
 recenzja niebawem

http://www.youtube.com/watch?v=lF2zx3-bVJQ

 

Specyfikacja techniczna

 

Lenovo ThinkPad Edge E535

 

segmentbiznesowy
ekonomiczny
wymiary i waga377 x 245 x 31 mm
2,45 kg
system operacyjnyWindows 7 Home Premium 64-bit
dysk twardy500 GB, 7200rpm, Hitachi
procesorAMD A8-4500M
4 rdzenie, 4 wątki
od 1,8 do 2,8 GHz
4 MB cache, 32 nm
maks. TDP - 35 W
ekran15,6 cala
1366 x 768 HD
matryca matowa
LEN40B0
układ graficznyAMD Radeon HD 7640G
napęd optycznyDVD +/- RW
pamięć RAM8 GB, DDR3
maksymalna ilość RAM - 16 GB
opcje rozszerzeńczytnik kart SD/MMC
komunikacjaWi-Fi 802.11 b/g/n
Bluetooth 4.0
akumulator4100 mAh
Li-ion
6-komorowy
wybór złączy2x USB 3.0
1x USB 2.0

HDMI
VGA
LAN
gwarancja1 rok dla firm
2 lata dla konsumentów
bezpieczeństwoczytnik linii papilarnych
wyposażenie dodatkowe---

[uberga ubdest="fotki_testy/06.2013/30.edge_e535/e535_main" ]  

 

Obudowa i solidność wykonania

 

Wizualnie jest skromnie i stylowo - wyjątkiem jest paskudne wypełnienie klawiatury, które popełniono z błyszczącego plastiku. Natomiast klapę i panel roboczy pokryto matowym tworzywem, o gumowatej fakturze. Ramka ekranu oraz spód zostały wykonane z dobrej jakości matowego plastiku. Dzięki temu notebook nie brudzi się zbyt szybko, ale pomimo tego po pewnym czasie odciski palców zaczynają być widoczne. Na szczęście nie ma problemu z ich usunięciem na sucho, bez użycia odpowiednich środków czyszczących. Z kolei lśniący plastik między klawiszami nie tylko chętnie zbiera ślady po palcach, ale również kurz i inne paproszki.

[uberga ubdest="fotki_testy/06.2013/30.edge_e535/e535_case" ]

Solidność obudowy nie jest wzorcowa, ale nie doszukamy się tu rażących błędów konstrukcyjnych. Największym minusem jest uginająca się powierzchnia pokrywy - nie trzeba silnego nacisku, aby ją odkształcić. Wnętrze robi solidne wrażenie, szczególnie w sekcji podpórek nadgarstków. Nieco sprężynuje sama klawiatura, ale w niedużym stopniu.

Jest to klasyczny, piętnastocalowy notebook, więc nie jest specjalnie cienki i swoje waży. Dwa i pół kilograma oraz ponad 3 cm grubości wymagają już nieco zaangażowania w jego transportowanie - przyda się porządny plecak albo torba.
Zawiasy pracują z dużym oporem, więc masywna klapa twardo utrzymuje wybraną pozycję. Do otwarcia notebooka będziemy potrzebować obu rąk. Maksymalny kat odchylenia ekranu to 135 stopni.

Dostęp do głównych podzespołów nie stanowi żadnego problemu - po zdjęciu klapki serwisowej bez kłopotu dobierzemy się do dysku, RAM-u oraz wyczyścimy układ chłodzenia.

Wybór portów jest typowy dla przyzwoitego lapka ze średniej półki cenowej - cztery USB, z czego aż trzy w standardzie 3.0, VGA oraz HDMI. Ich rozmieszczenie to już inna kwestia - o ile bok prawy wypada nieźle, gdyż pozwala na wygodne podpięcie zasilacza i sieci przewodowej (tył boku) oraz pendrive’a czy innego nośnika USB (przód boku), to bok lewy jest prostym przepisem na dramat. Przemieszanie trzech USB z dwoma wyjściami dla układu graficznego (VGA i HDMI) oraz ulokowanie ich na przedniej części bocznej listwy zapewni nam niezwykle „ergonomiczną" plątaninę kabli wystającą z boku notebooka.

 

 

Osprzęt i głośniki

 

Niejednokrotnie już zachwalaliśmy wygodę pracy nowych klawiatur Lenovo - tym razem nie będzie inaczej. Duże, wyraźnie rozdzielone przyciski o charakterystycznie wyprofilowanych krawędziach pozwalają na szybkie pisanie długich tekstów. Komfort pisania podnosi dobrze dobrany skok klawiszy oraz opór, jaki stawiają naszym palcom. Przemyślany układ oraz pełnowymiarowy blok numeryczny przypadną do gustu osobom pracującym z dużą ilością danych liczbowych. Jej jedynym mankamentem jest nieco głośna praca oraz „plastikowy" dźwięk kliknięcia.

[uberga ubdest="fotki_testy/06.2013/30.edge_e535/e535_osprzet" ]

Trzy klasyczne przyciski trackpointa pozostały w niezmienionej formie, natomiast sam touchpad wpisuje się obowiązujący trend integrowania przycisków z płytką gładzika. O ile w modelu intelowskim touchpad nieco klekotał w swoim wgłębieniu, tu nie ma takiego problemu. Powierzchnia gładzika została upstrzona rzędami wypukłości - dzięki nim mamy lepszy kontakt z jego powierzchnią. Same przyciski mają nieco przykrótki skok, ale ogólnie touchpad spisuje się nieźle.

Głośniki trafiły na przednią krawędź notka - jest wystarczająco gruby, aby się tam zmieściły. Skierowane są ku podłożu, wiec barwa dźwięku jest uzależniona od materiału, na którym stoi Edge. System audio nie ma za bardzo czym się pochwalić - dźwięk jest płaski, po basach nie ma ani śladu, a pozostałe tony są zniekształcone. Ot, typowe głośniki w notebooku biznesowym. Sprawdzą się przy telekonferencji czy podczas oglądania przygód Niekrytego Krytyka, ale do multimediów zdecydowanie przydadzą się zewnętrzne głośniki.

 

 

Matryca

 

Testowany model został wyposażony w piętnastocalową matrycę o rozdzielczości HD (1366 x 768). Do podstawowych zadań jest to podziałka wystarczająca, ale nikt by się nie obraził, gdyby dostępna była wersja z rozdzielczością HD+ (1600 x 900). Prezentowany model nie ma się jednak czego wstydzić - matryca jest matowa, ma niezły stopień podświetlenia oraz zaskakująco wysoki zakres barw sRGB. Kontrast i czerń są typowe dla zwykłych matryc TN, ale takie są prawa niskiej ceny.

 

Matryca

  • luminacja - 214 cd/m2
  • kontrast - 90:1
  • black - 2,38 cd/m2

Zakres kolorów

  • sRGB - 79%
  • NTSC - 56%
  • AdobeRGB - 59%

Szczegółowy pomiar podświetlenia

e535 lumi

Kąty widzenia ekranu

e535 lcd small

 

Testy wydajności ogólnej i graficznej

 

Czterordzeniowy procesor AMD A8-4500M okazał się godnym konkurentem dla intelowskiego odpowiednika z tego segmentu cenowego notebooków - Intel Core i3-3110M. W testach wydajności ogólnej, mierzącej przydatność notebooka w obsłudze multimediów, programów biurowych i stron internetowych, AMD zyskał niewielką przewagę nad przeciwnikiem. Ale Cinebench 11.5, benchmark wykorzysujący moc obliczeniową CPU do renderowania grafiki, uznał zwycięzcą dziecko Intela - wydajność ogólna wydajnością ogólną, ale gdy liczy się „czysta moc obliczeniowa", AMD nadal ustępuje przed intelowskimi konstrukcjami.

[uberga ubdest="fotki_testy/06.2013/30.edge_e535/e535_galeria1" ]

PCMark 7

Cinebench 11.5

HD Tune

Znacznie ciekawiej wypadły testy wydajności graficznej. Choć notebook jest wyposażony w zintegrowany układ graficzny Radeon 7640G, jego przewaga nad intelowskim układem HD 4000 jest spora. Widać to zarówno w wynikach testów syntetycznych, jak i w grach. Trudno uwierzyć, że współczesne układy zintegrowane są w stanie zapewnić wydajność graficzną na poziomie dobrych grafik sprzed dwóch lat. W prezentowanej konfiguracji możemy liczyć na płynną zabawę przy wielu mniej wymagających grach. Oczywiście będziemy musieli zrezygnować z najbardziej zasobożernych ustawień graficznych i ograniczyć rozdzielczość rozgrywki do 1280 x 720, ale w tym przedziale cenowym jest to naprawdę niezły wynik.

 

3DMarki

Gry i benchmarki graficzne

 

 

Kultura pracy

 

Notebook ma solidną grubość, więc układ chłodzenia dzielnie pozbywa się ciepła z wnętrza obudowy. Dzięki temu, przy typowych zadaniach, notebook raczy użytkownika niskimi temperaturami obudowy i cichą pracą. Gdy obciążymy go w pełni, szum układu chłodzenia nadal utrzymuje się na bardzo niskim poziomie, ale obudowa w niektórych miejscach staje się wyczuwalnie ciepła. Szczególnie na środku klawiatury, co nieco obniża komfort pracy z notebookiem. Jednak aby to zjawisko miało miejsce, musimy naprawdę zdrowo dołożyć do pieca - co nie zdarza się przy pracy z aplikacjami biurowymi.

Głośność układu chłodzenia

 

Pulpit - niewielkie obciążeniee535 up cold

Pulpit - duże obciążeniee535 up hot

Spód - niewielkie obciążeniee535 bottom cold

Spód - duże obciążeniee535 bottom hot


 

 

Czas pracy na baterii

 

Bateria w notebooku do małych nie należy, więc możemy liczyć na typowy dla tego segmentu, czas pracy na baterii. Przy maksymalnym obciążeniu notebook padł po nieco ponad godzinie, natomiast mniej obciążający system test przeglądania stron internetowych dał wynik ponad czterech godzin. Wielkość notebooka nie zachęca do wykorzystania go do pracy w drodze, ale jeśli mamy w planach np. dłuższe szkolenie, dobrze wiedzieć, że nie będziemy musieli zbyt szybko sięgnąć po zasilacz.

 

Ocena i podsumowanie

 

535 ocenaZamontowanie procesora AMD w Edku E535 okazało się bardzo udanym pomysłem. Notebook zapewnia odpowiednią wydajność do zadań biznesowych, a po godzinach docenimy wydajny układ graficzny, wystarczający do relaksu przy sporej liczbie gier.

Lenovo Edge E535 to bardzo sensowna propozycja dla osób szukających niedrogiego notebooka o biznesowym charakterze i niezłych multimedialnych możliwościach. Niebrzydka stylistyka, świetna klawiatura i matowa matryca to elementy warte uwagi. Docenimy ten model również za wysoką kulturę pracy, trzy porty USB 3.0 oraz niezły czas pracy na baterii. Z pewnością jest to notebook wart swej ceny.

[uberga ubdest="fotki_testy/06.2013/30.edge_e535/e535_galeria2" ]

Następcą tego modelu jest Lenovo ThinkPad Edge E555
 recenzja niebawem

 

Zachęcamy do zapoznania się z aktualną ofertą notebooków Lenovo ThinkPad serii Edge w sklepie kuzniewski.pl