HP EliteBook Folio 1020 G1 i Dell XPS 13 9343 – prestiżowe ultrabooki 6 lipca 2015 | Kuba Kutzmann
Gdy obowiązki służbowe wymagają od nas częstego podróżowania, w trasie towarzyszyć nam musi komputer - najlepiej niewielki, lekki, wytrzymały i z długim czasem pracy na baterii. Oferta sprzętu tego typu jest bardzo obszerna i nie brakuje wśród nich zróżnicowanych urządzeń - od tabletów i phabletów, przez tablety hybrydowe, ultrabooki konwertowalne, laptopy mobilne, po ultrabooki o klasycznej konstrukcji.
W tym teście sięgnęliśmy po ultrabooki o typowej konstrukcji, zaprojektowane dla osób preferujących matowy ekran bez funkcji dotykowych. HP EliteBook Folio 1020 G1 oraz Dell XPS 13 9343 to najlżejsze i najsmuklejsze modele w swojej klasie. Wykorzystanie materiałów konstrukcyjnych najwyższej jakości oraz sięgnięcie po najnowsze technologie pozwoliło na stworzenie sprzętu o niezrównanej prezencji. Jednak w biznesie wygląd to nie wszystko, więc sprawdźmy czy prezentowane notebooki oferują coś więcej niż design.
[uberga ubdest="fotki_testy/07.2015/203.1020_xps13/1020_xps_main" ]
HP EliteBook Folio 1020 G1
| Dell XPS 13 9343
| |
segment | biznesowy ultrabook | ultrabook |
wymiary i waga | 310 x 210 x 16 mm 1,18 kg - waga z baterią 310 g - zasilacz | 304 x 200 x 15 mm 1,21 kg - waga z baterią 267 g - zasilacz |
system operacyjny | Windows 7 Professional, 64-bit | Windows 8.1 Pro, 64-bit |
procesor | Intel Core M 5Y51 2 rdzenie, 4 wątki od 1,1 GHz do 2,6 GHz 4 MB cache, 14 nm TDP - 4,5 W | Intel Core i5 5200U 2 rdzenie, 4 wątki od 2,2 GHz do 2,7 GHz 3 MB cache, 14 nm TDP - 15 W |
układ graficzny | Intel HD 5300 | Intel HD 5500 |
dysk twardy | 256 GB, SDD, M.2 2280 Samsung MZNTE256HMHP | 128 GB, SDD, M.2 2280 Samsung SSD PM851 |
pamieć RAM | 8 GB, DDR3 rozbudowa niemożliwa dostępne wersje z 4 GB | 4 GB, DDR3 rozbudowa niemożliwa dostępne wersje z 8 GB |
ekran | 12,5 cala 1920 x 1080 Full HD matryca matowa, IPS LGD0449 | 13,3 cala 1920 x 1080 Full HD matryca matowa, IPS Sharp LQ133M1 |
napęd optyczny | brak | brak |
wybór złączy | 2x USB 3.0 HDMI złącze stacji dokującej audio | 2x USB 3.0 mini-DisplayPort audio |
opcje rozszerzeń | czytnik kart microSD | czytnik kart SD/SDHC/SDXC |
komunikacja | WLAN - Intel DBW AC 7265 LAN - Intel AC I218-LM Bluetooth 4.0 NFC | WLAN - Dell 1560 802.11ac Bluetooth 4.0 |
bezpieczeństwo | czytnik linii papilarnych moduł szyfrowania TPM | --- |
akumulator | 36 Wh Li-Poly 4-komorowy | 52 Wh Li-Poly 4-komorowy |
wyposażenie dodatkowe | adapter VGA/LAN podświetlenie klawiatury | podświetlenie klawiatury |
wyposażenie opcjonalne | stacja dokująca HP 2013 Ultraslim | --- |
gwarancja | 3 lata z możliwością rozszerzenia | 2 lata z możliwością rozszerzenia |
Ten model został już wycofany z oferty | |
Jego następcą jest HP EliteBook 1030 G1 | |
recenzja niebawem |
Dell XPS 13 9343 został już wycofany z oferty | |
Jego następcą jest Dell XPS 13 9360 | |
recenzja niebawem |
HP EliteBook Folio 1020 G1
Wizualnie mały HP bardzo przypomina testowanego już przez nas ultrabooka HP EliteBook Folio 1040. I nic w tym dziwnego - przekątna 12,5 cala czyni HP 1020 jego mniejszym i bardziej mobilnym kuzynem. Wykonana w całości z aluminium obudowa, przyciąga uwagę niezwykle smukłą konstrukcją i przyjemnie zaokrągloną stylistyką. A laptop pod tym względem ma się czym pochwalić - 16 mm grubości i waga 1,18 kg to imponujące parametry, nawet w sprzęcie o dwunastocalowej przekątnej.
Wykonany z metalu dekiel jest znakomicie usztywniony i minimalną reakcję na nacisk zaobserwujemy wyłącznie na samym jego środku. Nie wywoła to jednakże artefaktów na działającym ekranie. Ramkę matrycy wykonano z matowego tworzywa dobrej jakości, a całość ściśle przylega do ekranu. Po zamknięciu klapa mocno przywiera do pulpitu, chroniąc ekran przed uszkodzeniem w trakcie transportu.
[uberga ubdest="fotki_testy/07.2015/203.1020_xps13/1020_xps_gal1" ]
Szeroki, centralny zawias stabilnie utrzymuje ekran w nadanej mu pozycji, umożliwiając odchylenie go o 125 stopni. Komputer jest bardzo lekki, ale można go otworzyć jedną ręką - ułatwia to wyprofilowany uchwyt dla palców na górnej krawędzi pokrywy.
Aluminium znajdziemy również na pulpicie. Od srebrnego metalu wyraźnie odróżniają się czarne płytki wyspowej klawiatury. Sztywność tej części ultrabooka jest wzorcowa - reakcji na nacisk nie zauważymy nawet na środku klawiatury, ani pod ekranem. Przyjemnie gładka faktura proszkowanego aluminium cechuje się dużą odpornością na zbrudzenia i zarysowania.
Konstrukcja ultrabooka nie mogła pozostać bez wpływu na wybór i liczbę dostępnych portów. Pomimo zjawiskowo smukłej obudowy, HP Folio 1020 wyposażony został nie tylko w zestaw portów umożliwiających podłączenie go do innych urządzeń, lecz również na połączenie go ze stacją dokującą stojącą na naszym służbowym biurku. Na lewym boku znajdziemy więc gniazdo USB 3.0, wyjście obrazu HDMI oraz czytnik kart microSD. Bok prawy należy do portu audio, kolejnego USB 3.0, portu dokowania oraz gniazda zasilającego. Gniazdo dokowania okazuje się przydatnym dodatkiem, również gdy nie planujemy pracować na Folio 1020 w biurze - do testowanego modelu dołączony był kompatybilny z wspomnianym gniazdem adapter, uzupełniający funkcjonalność ultrabooka o port LAN oraz VGA. Umożliwi to podłączenie monitora czy projektora pozbawionego cyfrowego wejścia obrazu.
Spód notebooka pokryto czarną gumą, co ułatwia przenoszenie sprzętu - metal jest śliski, natomiast guma zapewnia mocny chwyt dla ręki. Aby odsłonić podzespoły konieczne jest wykręcenie jedenastu śrubek torx, wiele tu jednak nie zdziałamy. Pamięć RAM jest wlutowana, więc jej pojemność (4 lub 8 GB) możemy wybrać tylko w momencie zakupu - modyfikacje ograniczają się więc do wymiany dysku SSD M.2 na pojemniejszy.
[uberga ubdest="fotki_testy/07.2015/203.1020_xps13/1020_xps_case" ]
Dell XPS 13 9343
Chociaż filigranowy Dell XPS 13 jest komputerem o przekątnej 13,3 cala, jest nieco mniejszy od dwunastocalowego HP Folio 1020. Jest to zasługą niezwykle cienkiej ramki wyświetlacza: w HP ma ona 16 mm szerokości, natomiast w XPS 13 - 5. Dell jest również odrobinę cieńszy (15 mm), ale za to waży o parę gram więcej (1,21 kg) - jest to jednak tak niewielka różnica, że nie sposób jej nadać praktycznego wymiaru.
Spód i dekiel wykonane zostały z malowanego proszkowo aluminium, natomiast wnętrze wykonano z włókna węglowego o przyjemnie gumowatej fakturze. Po zamknięciu czarne brzegi urządzenia, ciekawie kontrastują z aluminiowymi panelami na spodzie i klapie Della. Solidność wykonania stoi tu na najwyższym poziomie.
Klapa nie reaguje na nacisk w żadnym miejscu. To, jak zdołano osiągnąć wzorcową sztywność w sprzęcie o tej grubości, niemal eliminując w tym procesie ramkę ekranu, pozostanie dla nas tajemnicą. Tu również znajdziemy centralny zawias, jednak ultrabooka nie otworzymy jedną ręką - opór jest nieco większy niż w HP, więc przy podnoszeniu klapy musimy przytrzymać pulpit drugą dłonią. Dzięki temu ekran nie drgnie, nawet gdy postanowimy z otwartym XPS-em zatańczyć kankana. Maksymalny kąt odchylenia ekranu jest nieco większy niż w HP i wynosi 140 stopni.
[uberga ubdest="fotki_testy/07.2015/203.1020_xps13/1020_xps_gal2" ]
Rozmiar ramki wymusił na projektantach przeniesienie kamerki pod lewy narożnik ekranu. Sprawia to, że podczas wideokonferencji prezentowani jesteśmy z dość niskiego kąta - aby nasza głowa zmieściła się kadrze, musimy znacznie odchylić matrycę.
Równie znakomicie prezentuje się wnętrze. Wykonany z włókna węglowego pulpit nie odkształca się w żadnym miejscu, a jego przyjemna w dotyku faktura dodatkowo podnosi komfort pracy.
W kwestii portów XPS wypada słabiej od Folio, gdyż nie znajdziemy w nim gniazda dokowania. Za cyfrowe wyjście obrazu służy mini-DP, ponadto użytkownik do swej dyspozycji otrzymuje dwa porty USB 3.0, port audio oraz czytnik kart SD. Brak VGA oraz LAN może zrekompensować adapter podłączany przez USB 3.0, np. Dell DA100, znany z recenzji Della Latitude 3550. Oprócz portów, na prawym boku ulokowano sygnalizator naładowania baterii, pozwalający sprawdzić jakie mamy rezerwy energii bez otwierania notebooka.
Do zdjęcia spodu potrzebny będzie śrubokręt torx. I podobnie jak w konkurencyjnym HP wymienić możemy jedynie dysk twardy - tu również RAM jest wlutowany i o jego wielkości decydujemy wybierając określoną konfigurację. Zasadniczą różnicą jest możliwość wyczyszczenia układu chłodzenia, gdyż w przeciwieństwie do małego Folio, XPS 13 posiada aktywne chłodzenie.
HP EliteBook Folio 1020 G1
Kontrastujące ze srebrnym pulpitem czarne płytki tworzą znajomo wyglądającą klawiaturę wyspową. Większość klawiszy jest odpowiednio duża i sprosta nawet większym dłoniom, jednak nie każdy będzie usatysfakcjonowany rozmiarem klawiszy funkcyjnych i strzałek góra/dół. Skok jest stosunkowo krótki, ale został dobrze podkreślony wyraźną odpowiedzią klawisza na naciśnięcie. Pisanie tekstów przebiega więc sprawnie, tym bardziej, że w sprzęcie tej klasy nie mogło zabraknąć podświetlenia - białe LED-y ułatwią pracę w miejscach o kiepskim oświetleniu.
Podobnie jak w większym EliteBooku 1040, tu również nie doszukamy się klasycznego touchpada - jego rolę przejęła nieklikalna płytka ForcePada. Dzięki funkcjom rozpoznawania siły nacisku i obsłudze gestów, ForcePad znakomicie sprawdza się w miejscach wykluczających użycie myszki. Rozwiązanie to spotkało się z pozytywną reakcją użytkowników i obecnie kopię tej idei znajdziemy również w sprzęcie z logo Apple.
Głośniki kryją się pod metalową siatką ulokowaną nad klawiaturą. Niezła głośność i nieodstraszające brzmienie docenimy przy podstawowych zadaniach - wideokonferencja, Skype czy przeglądanie youtube.com. Do słuchania muzyki czy oglądania filmów warto sobie sprawić przynajmniej słuchawki.
Segment korporacyjny wymaga odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa sprzętu, więc Folio 1020 został wyposażony w czytnik linii papilarnych oraz moduł szyfrujący TPM. Utrudni to dostęp do komputera osobom niepowołanym oraz zwiększy bezpieczeństwo przechowywanych w nim danych.
[uberga ubdest="fotki_testy/07.2015/203.1020_xps13/1020_xps_osp" ]
Dell XPS 13 9343
Tu również na pulpicie pyszni się wyspowa klawiatura z podświetleniem. Przyciski są odrobinę mniejsze niż w HP, ale zwiększyło to odstępy między nimi. Z kolei klawisze funkcyjne są nieco większe, nadal jednak nie każdy będzie usatysfakcjonowany rozmiarem kursorów. Skok przycisków jest krótki i miękki, choć dobrze wyczuwalny. Przyzwyczajenie się do nowej kultury pisania nie powinno być większym problemem.
Ulokowany niżej touchpad jest wyraźniej szerszy niż ForcePad w Folio i zintegrowano z nim przyciski. Gładka płytka jest bardzo przyjemna w dotyku i zapewnia szybkie i dokładne nawigowanie kursorem. Zintegrowane przyciski charakteryzują się krótkim, lecz łatwym w opanowaniu skokiem. Korzystanie z samych gestów i "pacnięć" również przebiega bezproblemowo.
Głośniki ulokowano dość oryginalnie - na bokach ultrabooka. Ich możliwości okazały się zaskakujące, a pamiętajmy, że w sprzęcie ultramobilnym nie kładzie się dużego nacisku na system audio. Dell XPS 13 nie wypada tak dobrze, jak więksi przedstawiciele z jego serii, ale głośniki generują wyraźny i dobrze słyszalny dźwięk. Muzyka oczywiście brzmi płasko i pozbawiona jest basów, ale ogólna barwa jest na tyle znośna, że w krytycznych sytuacjach możemy wykorzystać małego Della do obejrzenia filmu.
W kwestiach bezpieczeństwa zdani jesteśmy wyłącznie na rozwiązania software`owe, gdyż producent nie zdecydował się na instalację choćby modułu szyfrującego TPM.
Oba modele nie mogą się, niestety, pochwalić konfiguracjami wyposażonymi w modem WWAN. A szkoda, bo w sprzęcie ultramobilnym, w dodatku tej klasy, jest to bardzo pożądana funkcja. W trasie dostęp do Sieci zapewnić nam może jedynie hot-spot w smartfonie, bądź autonomiczny modem WWAN z własnym zasilaniem.
[uberga ubdest="fotki_testy/07.2015/203.1020_xps13/1020_xps_gal4" ]
HP EliteBook Folio 1020 G1
Paradoksalnie większy z ultrabooków dysponuje mniejszą matrycą o przekątnej 12,5 cala. Testowana przez nas konfiguracja korzystała z matowego ekranu o rozdzielczości Full HD - drugą opcją jest dotykowy ekran o rozdzielczości QHD (2560 x 1440). Producent nie szczędził na jakości matrycy, więc do naszej dyspozycji trafił IPS o wyróżniających się parametrach. Mocne podświetlenie, znakomite kąty widzenia oraz głęboki kontrast z pewnością zapewnią lepszy komfort pracy niż zwykła TN-ka. Nieco słabiej wypada paleta barw, jednakże wyświetlane treści prezentują się bardzo naturalnie, a nie jest to sprzęt dla grafika-zawodowca.
Dell XPS 13 9343
W kwestii matryc Dell daje nam podobne pole manewru jak HP - w zależności od naszych upodobań ultrabook może dysponować matowym ekranem Full HD lub dotykową matrycą QHD+ (3200 x 1800). Do nas trafiła konfiguracja z ekranem matowym i wypada stwierdzić, że nie ustępuje ona pola matrycy z małego Folio. Tu również wykorzystano technologię IPS, lecz oprócz znakomitych kątów widzenia i kontrastu, Dell XPS 13 może się również pochwalić niemal 100% pokryciem barw sRGB. Z racji wielkości sprzętu ponownie trudno temu nadać znaczenia praktycznego, ale wypada uznać wyższość ekranu Sharpa nad LG.
Testowane ultrabooki różnią się miedzy sobą platformą sprzętową - podobną sytuację mieliśmy przy okazji testu ThinkPada Yogi 12 i IdeaPada Yogi 3 Pro. Folio 1020 korzysta bowiem z niskonapięciowego procesora Intel Core M 5Y51, w dodatku pasywnie chłodzonego, natomiast Dell XPS 13 kryje w sobie chłodzony aktywnie Intel Core i5 5200U. Oba procesory są dwurdzeniowe i mają zbliżone taktowanie maksymalne, jednak różnice w osiągach nie pozostawiają wątpliwości co do możliwości testowanych konfiguracji.
[uberga ubdest="fotki_testy/07.2015/203.1020_xps13/1020_xps_gal1" ]
Procesor Core M 5Y51 stworzony został do zadań nie wymagających zawrotnej wydajności, może więc być chłodzony pasywnie, eliminując szumiący wiatraczek z wnętrza laptopa. Mikroskopijne TDP oznacza również niewielkie zużycie energii, co nie jest bez znaczenia w sprzęcie o dużej mobilności. System działa płynnie, wykorzystanie dysku SSD zapewnia błyskawiczny start aplikacji, więc przy sprawdzaniu poczty, tworzeniu dokumentów, przeglądaniu sieci czy odtwarzaniu multimediów na pewno nie zabraknie nam wydajności. Ambitnie postawiliśmy na nim nawet pakiet Adobe i mały Folio bez problemu poradził sobie i z takimi zadaniami, choć w naszym przekonaniu osiągnięty wynik jest podejrzanie zawyżony przez obecność dysku SSD.
Mocniejszy Core i5 5200U zapewni użytkownikowi większy zapas mocy do wydajniejszej pracy przy bardziej wymagających zadaniach, szczególnie, gdy zaprzęgniemy go do pracy z większymi plikami graficznymi lub zabierzemy się za obróbkę wideo. Z tego też względu nie może tu być mowy o pasywnym chłodzeniu i zarówno na spodzie, jak i za zawiasem doszukamy się dysz układu chłodzenia.
Zarówno Dell jak i HP korzystają ze zintegrowanych układów graficznych. Różnice w procesorach nie mogły pozostać bez wpływu na wydajność graficzną ultrabooków. I choć w kwestii obsługi multimediów w wysokiej rozdzielczości oba modele radzą sobie znakomicie, to w testach syntetycznych i praktycznych widać wyraźną przewagę Della. Nadal jednak trudno XPS-a 13 nazwać sprzętem o gamingowym potencjale.
Dzięki dyskom SSD Samsunga w formacie minikarty M.2 oba urządzenia zapewniają błyskawiczny start systemu, szybkie uruchamianie aplikacji oraz lepszą wydajność ogólną. Co więcej, nośniki tego typu są niewrażliwe na wstrząsy i upadki, co jest bardzo ważne w sprzęcie, z którym planujemy często podróżować.
W tej sekcji szczególnie HP ma czym się pochwalić, gdyż dzięki pasywnemu chłodzeniu i dyskowi pozbawionemu ruchomych części ultrabook nie generuje żadnych dźwięków.
Dell XPS 13 do urządzeń niemych nie należy, ale zarzucenie mu gadatliwości byłoby z pewnością przesadą. Podczas przeglądania Sieci, czy pracy z pakietem biurowym, wentylator jest praktycznie niesłyszalny lub generuje dyskretny szmer. Przy pełnym obciążeniu do naszych uszu docierać będzie nieco wyraźniejszy, ale wciąż jednostajny i nieinwazyjny szum. Wysoka kultura pracy to również zasługa ostatniej aktualizacji BIOS-u przygotowanej przez producenta - przygotowując komputer do pracy warto zezwolić oprogramowaniu "Dell Command Update" na odpowiednie aktualizacje.
HP Folio 1020, nie obciążony zbytnio, pozostaje przyjemnie chłodny, co z racji pasywnego chłodzenia budzi uznanie. Pod obciążeniem temperatura odczuwalnie rośnie na spodzie, pulpit w niewielkim stopniu staje się cieplejszy.
Dell przy pracy biurowej również nie razi nagrzaną obudową. Jednak przy większym obciążeniu temperatura wyraźnie wzrasta. Nie są to wartości krytyczne, ale ciepły spód i pulpit na pewno nie umilą nam pracy.
Temperatury obudowy
Pulpit - małe obciążenie | Spód - małe obciążenie | Pulpit - duże obciążenie | Spód - duże obciążenie | |
HP | ||||
Dell |
Choć procesor w HP Folio jest jeszcze bardziej energooszczędny niż dellowski, to Dell zapewnia lepszy czas pracy - ma po prostu znacznie pojemniejszą baterię. Nie zmienia to jednak faktu, że filigranowy HP wciąż może pochwalić się godnymi osiągami na własnym zasilaniu - szczególnie uwzględniając niewielki format urządzenia. W testach praktycznych Dell zapewnia ok. dwóch godzin pracy więcej, co ucieszy osoby spędzające większość dnia pracy poza biurem.
[uberga ubdest="fotki_testy/07.2015/203.1020_xps13/1020_xps_akces" ]
HP EliteBook Folio 1020 G1
Jest lekki, niebrzydki i niezwykle solidny. Oferuje mniejszą wydajność niż konkurencyjny Dell, ale przebija go funkcjonalnością - gniazdo dokowania, czytnik linii papilarnych, łączność NFC oraz moduł szyfrujący TPM to ważne w biznesie opcje. Dodany do zestawu adapter VGA/LAN również przyda się w wielu sytuacjach. Całość uzupełnia znakomity ekran, bezgłośna praca oraz trzyletnia gwarancja.
Szkoda, że producent nie zapewnił konfiguracji z modemem WWAN - byłoby to zwieńczeniem mobilnego charakteru HP EliteBook Folio 1020 G1.
Mocne strony:
|
Słabe strony:
|
Dell XPS 13 9343
W kwestii wyglądu i solidności wykonania Dell w najmniejszym stopniu nie ustępuje EliteBookowi. Największe wrażenie robi praktycznie bezramkowy wyświetlacz, dzięki któremu Dell jest najmniejszym i najlżejszym ultrabookiem o przekątnej 13,3 cala. Sprzęt zapewni większą wydajność aktywnie chłodzonego procesora Intel Core i5, również zintegrowany układ graficzny jest mocniejszy niż w przypadku konkurenta. Znakomity ekran Full HD IPS przekłada się na obraz wyróżniającej się jakości. Dzięki pojemniejszej baterii XPS 13 odczuwalnie dłużej pracuje na własnym zasilaniu.
Nie sposób jednak nie wytknąć Dellowi mniejszej funkcjonalności - brak sprzętowych funkcji bezpieczeństwa, gniazda dokowania oraz (jak w HP) modemu WWAN mogą obniżyć atrakcyjność tego modelu dla części użytkowników korporacyjnych. Nie bez znaczenia jest również krótsza o rok (2 lata) podstawowa gwarancja producenta.
Mocne strony:
|
Słabe strony:
|
Autor recenzji: Kuba Kutzmann
Więcej recenzji ultrabooków i notebooków mobilnych
[uberga ubdest="fotki_testy/07.2015/203.1020_xps13/1020_xps_gal3" ]
Ten model został już wycofany z oferty | |
Jego następcą jest HP EliteBook 1030 G1 | |
recenzja niebawem |
Dell XPS 13 9343 został już wycofany z oferty | |
Jego następcą jest Dell XPS 13 9360 | |
recenzja niebawem |
Zachęcamy do zapoznania się z ofertą ultrabooków w sklepie kuzniewski.pl