Acer Predator 21 X – monstrum, nie laptop! 6 stycznia 2017 | Krzysztof Grzegorowski
Na trwających właśnie targach CES 2017 Acer zaprezentował, zapowiadanego już kilka miesięcy temu, nowego notebooka stworzonego z myślą o wymagających graczach. Bardzo wymagających graczach. Nowy sprzęt z serii Predator to laptop, jakiego świat jeszcze nie widział.
Od czego by tu zacząć? Może od tego, że Predator 21 X posiada 21-calowy ekran, który w dodatku jest zakrzywiony? Tak, to jest element bezsprzecznie wyróżniający nowego Acera na tle konkurencji. W dodatku sprzęt waży prawie 9 kg (niemal dwukrotnie więcej niż Saelic Vici G791D, który uchodzi za notebookowego giganta) i posiada nietuzinkowy, wyróżniający się design.
We wnętrzu Predatora 21 X znajdować się będzie czterordzeniowa jednostka Intela z rodziny Kaby Lake - Core i7 7820HK. Jeżeli fabryczna wydajność procesora okaże się dla kogoś niewystarczająca, to odblokowane zegary umożliwią podkręcenie go. Notebook może pomieścić cztery kości SO-DIMM DDR4, co w efekcie da do 64 GB pamięci operacyjnej. Twórcy nowego Predatora zadbali również, aby gracz nie musiał zbyt długo oglądać ekranów ładowania w grach. W tym celu zainstalowano w środku dwa nośniki M.2 PCIe NVMe o pojemności 512 GB połączone w macierz RAID 0. Magazynem dla reszty danych będzie klasyczny "twardziel" o pojemności 1 TB. O odpowiednio wysoką liczbę wyświetlanych klatek na sekundę zadbają dwa układy graficzne nVidia GeForce GTX 1080 połączone w tryb SLI.
Wracając jeszcze do ekranu. Oprócz niecodziennej przekątnej oraz niespotykanej w notebookach krzywizny cechuje go wykonanie w technologii IPS, rozdzielczość 2560 x 1080 pikseli, obsługa G-Sync oraz odświeżanie wynoszące 120 Hz. Należy tylko liczyć, że pokrycie palety barw będzie przedstawiało się równie okazale co pozostałe parametry.
Dodatkowe atuty opisywanego modelu to system śledzenia wzroku Tobii, podświetlana mechaniczna klawiatura z przełącznikami Cherry MX Brown, a także rozbudowany system audio składający się z aż sześciu głośników (dwa średnie, dwa wysokotonowe oraz dwa subwoofery). Tajwańczycy zadbali również o całkiem niezłe rozmieszczenie i wybór portów. Wśród nich znajdują się między innymi złącza USB 3.0, dwa DisplayPorty, jedno gniazdo HDMI oraz Thunderbolt 3.
Acer przedstawił także sugerowaną cenę urządzenia, która wynosić będzie…. 9999 euro, co przy obecnym, średnim kursie da nam ok. 44 000 złotych. Tak więc, drogi czytelniku, jeżeli nie masz akurat w planie kupna mieszkania czy samochodu, wyprawienia wesela albo udania się na zagraniczne wakacje, to może skusisz się na Acera Predatora 21 X? Według zapowiedzi na rynek ma trafić już w marcu.
Co prawda nie wiadomo, czy Predator 21 X trafi także do polskich sklepów, dlatego zachęcamy do zapoznania się z gamingowymi notebookami dostępnymi w naszym kraju i oferowanymi przez sklep GameRagon.pl.