Ciepło, gorąco… Bluetooth 5.1! 1 lutego 2019 | Zespół lab-kuzniewski.pl
I nie chodzi bynajmniej o to, że nowa wersja Bluetooth będzie powodować nagrzewanie się korzystających z niej urządzeń, ale o zaawansowaną funkcję lokalizowania, w którą zostanie wzbogacony ten standard komunikacji.
Jak dotąd za pomocą Bluetooth dwa urządzenia będące w swoim zasięgu mogły się połączyć i przesyłać sobie dane - tylko tyle i aż tyle. Teraz jednak Bluetooth Special Interest Group, czyli organizacja nadzorująca rozwój technologii Bluetooth, ogłosiła, że jej najnowsza wersja będzie w stanie określić kierunek oraz dokładną odległość (do centymetra!) od przedmiotu nadającego sygnał.
Co oznacza to w praktyce? Chociażby możliwość szybkiego odnalezienia smartfona, który przez poranne roztargnienie zostawiliśmy na umywalce. A że w nadajnik nadający sygnał można wyposażyć właściwie dowolny przedmiot, to możliwe będzie też szybkie odnalezienie kluczy, które poprzedniego wieczoru zamiast trafić na półkę zostały w kurtce.
To oczywiście nieco trywialne przykłady - Bluetooth Special Interest Group widzi zastosowanie dla swojej ulepszonej technologii np. w muzeach, gdzie znacząco usprawni ona zwiedzanie i zapoznawanie się z dziełami sztuki. Innym świetnym przykładem są wielkopowierzchniowe magazyny, w których takie dokładne lokalizowanie może przyspieszyć i ułatwić pracę.
Pamiętajmy oczywiście, że Bluetooth to nie tylko smartfony, gdyż moduły te są obecne również we wszystkich laptopach czy tabletach. Poza tym warto wspomnieć, że nowy standard obiecuje szybsze parowanie urządzeń przy zmniejszonym koszcie energetycznym.