Dell Latitude E6330 – pancerny mikrus 22 stycznia 2013 | Kuba Kutzmann
Dell Latitude E6330 to trudny do skategoryzowania notebook. Najrozsądniej nazwać go małą stacją roboczą z ambicjami notebooka mobilnego lub notebookiem mobilnym z ambicjami stacji roboczej - zależy, od której strony się za to zabrać. Jest to wynik połączenia wydajnych podzespołów, niemal pancernej obudowy i niewielkich rozmiarów.
Dell Latitude E6330 jest dobrym wyborem dla osób szukających poręcznego notebooka, zapewniającego nieprzeciętne osiągi. Nie będzie problemowym dodatkiem do służbowej torby, a solidność jego wykonania gwarantuje długą i bezawaryjną pracę. Typowe dla klasy biznes wyposażenie nie jest standardem w urządzeniach tej wielkości. Ale czy duża wydajność nie obniży kultury pracy notebooka? Dzisiejszy test rozwieje wszelkie wątpliwości.
Alternatywą dla tego modelu jest Dell Latitude E7370 | |
recenzja niebawem |
[uberga ubdest="fotki_testy/01.2013/13.dell_e6330/e6330_main" ]
segment | mobilny biznesowy | wymiary i waga | 335 x 223 x 30 mm 1,6 kg | |
system operacyjny | Windows 7 Professional 64-bit | dysk twardy | 750 GB, 7200 rpm, WD | |
procesor | Intel Core i5-3320M 2 rdzenie, 4 wątki od 2,6 do 3,3 GHz 3 MB cache, 22 nm maks. TDP - 35 W | ekran | 13,3 cala 1366x768 HD matryca matowa AU Optronic B133XW03 | |
układ graficzny | Intel HD 4000 | napęd optyczny | DVD +/- RW | |
pamięć RAM | 6 GB RAM, DDR3 maksymalna ilość RAM - 16 GB | opcje rozszerzeń | czytnik kart SD ExpressCard 34 | |
komunikacja | Wi-Fi 802.11 b/g/n Bluetooth 4.0 (opcjonalny) | akumulator | 2800 mAh 3-komorowy Li-ion | |
wybór złączy | eSATA/USB 2x USB 3.0 miniHDMI VGA gniazdo stacji dokującej | gwarancja | 3 lata dla firm 3 lata dla konsumentów | |
bezpieczeństwo | czytnik linii papilarnych czytnik kart Smart Card wzmocniona konstrukcja układ szyfrowania TPM | wyposażenie dodatkowe | podświetlana klawiatura |
Aktualna oferta notebooków Dell Latitude w sklepie kuzniewski.pl
Obudowy w notebookach Latitude należą do najsolidniejszych, jakie możemy spotkać w modelach dla profesjonalistów. Mimo niewielkich rozmiarów, Dell E6330 nie wypada pod tym względem gorzej. Aluminium i stopy magnezowe tworzą obudowę typu Tri-metal, która prócz solidności, wnosi do notebooka nieco drapieżnego wyglądu, mieszczącego się w stylistyce linii biznesowej. "Dellek" nie jest więc nudny, ale nie razi zbędną ekstrawagancją.
Obudowa jest bardzo solidna - panel roboczy kompletnie nie przejmuje się naciskiem, a klawiatura nie ugina się nawet nad kieszenią napędu optycznego, co jest częstą bolączką małych notków z nagrywarką DVD. Nacisk na pokrywę ugina ją w stopniu niemal niezauważalnym - Dell zadbał, aby jego maleństwo nie bało się częstego podróżowania. Ekran jest sztywny i nie odkształca się przy otwieraniu, zawiasy pracują z dość dużym oporem. Dzięki temu ekran nie ma tendencji do zmiany pozycji nawet podczas przenoszenia notebooka, ale do otwarcia pokrywy musimy wykorzystać obie ręce.
[uberga ubdest="fotki_testy/01.2013/13.dell_e6330/e6330_case" ]
Choć obudowa jest matowa, jej odporność na zabrudzenia nie jest idealna - odciski palców są szczególnie widoczne na pokrywie, a faktura szczotkowanego aluminium dodatkowo utrudnia ich usunięcie na sucho.
Rozmieszczenie portów robi wrażenie, zwłaszcza biorąc pod uwagę niewielkie wymiary notebooka. Na tyle znalazło się miejsce dla gniazda LAN, mini-HDMI, USB 3.0 oraz gniazda zasilającego. Porty na bokach rozmieszczono równie zgrabnie - jak widać niewielki rozmiar notebooka nie musi zmniejszać wygody pracy. Wymagający użytkownicy znajdą tu nawet port stacji dokującej.
Klawiatura i touchpad
Na klawiaturę składają się rzędy wyprofilowanych płytek, niemal stykających się podstawami. Cechuje je dość wyraźny skok, choć ich opór mógłby być nieco większy. Ogólne komfort pracy jest dobry, gdyż zmniejszenie szerokości notebooka nie zaowocowało pomniejszeniem klawiszy. Nawet kursory nie straszą niepotrzebną miniaturyzacją. Klawiatura jest podświetlona, z czterostopniową regulacją natężenia światła. Wolne miejsce po bokach klawiatury również zagospodarowano - po lewej stronie zajdziemy diody informacyjne, po prawej przyciski do regulacji głośności.
[uberga ubdest="fotki_testy/01.2013/13.dell_e6330/e6330_osprzet" ]
Na środku klawiatury znalazł swoje miejsce łepek tracksticka - dedykowane mu metaliczne klawisze cechuje bardzo przyjemny skok. Touchpad ma stosunkowo niewielką powierzchnię, ale dobrze wywiązuje się ze swoich funkcji.
To sprzęt biznesowy, więc zadbano o ochronę zawartych w notebooku danych. Czytnik linii papilarnych oraz czytnik kart SC (klasyczny i zbliżeniowy) z pewnością utrudnią życie osobom niepowołanym. Oprócz tego, w Dellu znalazło się miejsce na gniazdo ExpressCard i napęd optyczny w zatoce modułowej - łatwo więc można go zastąpić drugim dyskiem twardym lub innym, bardziej potrzebnym urządzeniem.
Ekran
Ekran jest najsłabszym elementem notebooka. Choć jest matowy, cechuje go przeciętna luminacja i nasycenie kolorów. Również kąty, szczególnie w pionie, nie robią wielkiego wrażenia. Z drugiej strony, na tak małym ekranie nikt nie będzie zajmował się tworzeniem ambitnych projektów, ale skorzysta z wygody stacji dokującej i dużego monitora.
Matryca luminacja - 185 cd/m2 Zakres kolorów sRGB - 59% | Szczegółowy pomiar podświetlenia | Kąty odchylenia ekranu |
Nowa seria Latitude korzysta z dobrodziejstw technologicznych procesorów Intel Core trzeciej generacji. Do testowanego modelu trafił układ Intel Core i5-3320M - jest to procesor dwurdzeniowy, mogący osiągać taktowanie od 2,6 do 3,3 GHz. To dobry wybór dla osób, którym do pracy nie wystarcza procesor niskonapięciowy. Testowana konfiguracja dała bardzo wysokie wyniki, pomimo zastosowania w niej dysku talerzowego. Jeśli dopieścimy notka dyskiem SSD, zyskamy prawdziwą wyścigówkę.
Z procesorem zintegrowano układ graficzny Intel HD 4000. Redukuje on apetyt Della na energię, a zapewnia wydajność pozwalającą na obsługę multimediów, czy nawet na relaks przy mniej wymagających grach.
System chłodzenia
Notebook przy niewielkim obciążeniu pracuje cicho, system chłodzenia nie ma tendencji do skokowego zwiększania obrotów. Kompaktowy rozmiar ma jednak swoją cenę - spód notebooka szybko zwiększa swoją temperaturę, a przy dużym obciążeniu układu graficznego, szum rośnie w siłę. Podczas pracy w drodze nie obciążymy go jednak tak bardzo, więc praca z notebookiem na kolanach nie będzie nastręczać większych trudności.
Temperatury obudowy
Pulpit - niewielkie obciążenie | Pulpit - maksymalne obciążenie |
Spód - niewielkie obciążenie | Spód - maksymalne obciążenie |
Głośniki
Głośniczki trafiły pod przednią krawędź pulpitu i dźwiękowo nie wyróżniają się na tle biznesowego standardu. Mają średnią głośność, dźwięk dodatkowo tłumi ukierunkowanie go w stronę podłoża. Głośniki przydadzą się podczas telekonferencji - do prezentacji przed licznym gronem czy słuchania muzyki konieczne okażą się zewnętrzne głośniki.
Akumulator
Zalety fabrycznej baterii małego Della ograniczają się do ładnego jej spasowania z obrysem obudowy. Dwie i pół godziny przeglądania internetu w notebooku mobilnym to marne osiągnięcie. Niewielka 3-komorowa bateria dysponuje ledwie 2800 mAh pojemności - niebawem smartfony będą oferowały podobne wartości. Jeśli notebook ma pozwolić na całodzienną pracę poza biurem, konieczne będą pewne inwestycje. Drugą baterię możemy zainstalować w zatoce modułowej, a trzecią do zaczepu na spodzie notka - jeśli czas pracy na baterii jest naszym priorytetem, Dell daje nam szerokie możliwości rozbudowania tej kwestii.
Dell Latitude E6330 spodoba się użytkownikom poszukującym małej stacji roboczej z bardzo szerokimi możliwościami rozbudowy. Jeśli z notebooka będziemy korzystać w biurze i w domu, to jego dużym plusem są kompaktowe rozmiary, duża wydajność i gniazdo dla stacji dokujących. Gdy praca w drodze jest dla nas najważniejsza, będziemy musieli pomyśleć nad rozbudową baterii.
Tylko jedna kwestia może być sporym kubłem zimnej wody dla osób zainteresowanych tym modelem - cena. Podstawowa wersja tego modelu to koszt rzędu 4500 zł. Jeśli natomiast zdecydujemy się na wszelkie oferowane przez Della dodatki, krok za krokiem dojdziemy do ceny 9000 zł. A to już może być wyzwanie dla zaplanowanego budżetu...
Autor recenzji: Kuba Kutzmann
Więcej recenzji notebooków dla profesjonalistów
Następcą tego modelu jest Dell Latitude E7370 | |
recenzja niebawem |
Zachęcamy do zapoznania się aktualną ofertą Dell Latitude w sklepie kuzniewski.pl