Do kiedy będą trwały problemy z dostępnością?

Trwające już od dłuższego czasu problemy z dostępnością sprzętu i półprzewodników (na które składa się wiele czynników) są wciąż mocno odczuwalne. Niestety, wiele wskazuje na to, że musimy uzbroić się cierpliwość.  Analitycy prognozują, że sytuacja na rynku półprzewodników ulegnie zmianie nie wcześniej, niż w 2023 roku. To właśnie wtedy popyt się ustabilizuje, a podaż, dzięki zwiększonych mocnach produkcyjnych, będzie w stanie zaspokoić potrzeby rynku.

Wprawdzie większa dostępność to dobre wieści, jednak należy liczyć się z tym, że tanio nie będzie - ceny materiałów potrzebnych do produkcji wciąż rosną (o czym pisaliśmy ostatnio) i nic nie wskazuje na to, że ceny zaczną spadać. Wręcz przeciwnie - zapowiadane są dalsze podwyżki. Zapotrzebowanie jest jednak na tyle duże, że nie powinno to zatrzymać popytu. 

Oczywiście nie można wykluczyć tego, że do 2023 roku sytuacja ulegnie zmianie - na ceny i dostępność sprzętu składa się tak wiele czynników, że trudno dokładnie przewidzieć, co nas czeka.