Filtry prywatyzujące w notebookach

Filtry prywatności

 

Filtry prywatyzujące to produkt niezbędny dla wszystkich użytkowników, którzy pracują z wrażliwymi danymi i nie chcą narazić się na kradzież informacji. Działanie filtra jest proste – ogranicza pole widzenia ekranu w taki sposób, że tylko osoba siedząca bezpośrednio przez monitorem widzi wyświetlany obraz.

Wzrokowa kradzież danych nazywana jest snoopingiem. Pracownicy, którzy używają swoich laptopów i tabletów w miejscach publicznych takich jak kawiarnie czy lotniska, są na to wyjątkowo mocno narażeni. Wystarczy, że osoba niepowołana spojrzy pracownikowi przez ramię, by uzyskać dostęp do poufnych informacji. Również w czasie pracy biurowej warto zabezpieczyć swój ekran przed wzrokiem współpracowników czy podwładnych.

Filtry prywatności privacy filter

Jak działają filtry prywatyzujące?

Filtry ograniczają pole widzenia ekranu do 60 stopni, przez co dane wyświetlane na ekranie widzi tylko osoba, która siedzi bezpośrednio przed ekranem. Ponadto filtry prywatyzujące ograniczają emisję niebieskiego światła, co z kolei powoduje mniejsze zmęczenie wzroku w czasie pracy. Warto pamiętać również o tym, że naklejenie filtra na ekranie nie tylko zapewnia nam prywatność i dba o komfort pracy, ale też chroni matrycę przed zarysowaniami czy kurzem.

Istnieją uniwersalne filtry prywatyzujące, które dobiera się do rozmiaru matrycy i nakleja w podobny sposób, jak folie ochronne na ekran telefonu. Producenci topowych laptopów mają rozwiązania przeznaczone do konkretnych modeli bądź serii, np. Lenovo ThinkPad Privacy Filter 0A61770, HP Display Privacy Filter J7H71AA czy Dell Ultra-thin Privacy Filter for 14.0-inch screen 461-AAGK. W ten sposób będziemy mieć pewność, że wybrany filtr idealnie pasuje do matrycy posiadanego przez nas notebooka.

Część producentów decyduje się też na wprowadzenie sprzętowo rozwiązań prywatyzujących, takich jak np. technologia HP Sure View 

Jeżeli chodzi o sam sposób wykonania filtrów, są to specjalne nakładki na matryce laptopów, tabletów, monitorów, a nawet smartfonów. Technologia wykonania to tak zwane mikrożaluzje – wewnątrz nakładki znajdują się osłonki, które powodują, że patrząc na ekran z boku, ekran jest nieczytelny – w zależności od zastosowanej nakładki może zaciemniać obraz, bądź zmieniać go np. na złoty kolor, jak w przypadku wybranych nakładek 3M. Dzięki temu zarówno podczas pracy w biurze, jak i w podróży, nie musimy się już obawiać o to, że niepowołane osoby uzyskają wgląd w dane, które mamy na ekranie.

Prezentację technologii w praktyce można zobaczyć w filmikach Lenovo:

 

Oraz 3M - producenta uniwersalnych filtrów prywatności:

Proces instalacji nie należy do skomplikowanych i bez problemu można go przeprowadzić samodzielnie:

Zachęcamy do zapoznania się z ofertą filtrów prywatności w naszym sklepie.

 

kuzniewski.banner