HP EliteBook 840 G4 – test laptopa z HP Sure View

W czwartej generacji EliteBooków serii 800 producent postawił na ewolucję. Te smukłe i dopracowane maszyny z pełnym pakietem funkcji biznesowych otrzymały m.in. najnowsze procesory Intel.

W teście HP EliteBook 840 G4 szczególną uwagę zwrócimy na wyjątkowe dla tego modelu funkcje bezpieczeństwa, w tym przede wszystkim na zintegrowany z matrycą filtr prywatności HP Sure View.

HP EliteBook 840 G4

Aktualna oferta laptopów HP EliteBook 840 G4 w sklepie kuzniewski.pl

Czternastocalowy ultrabook biznesowy HP przeszedł w trzeciej generacji wyraźną przemianę. Elementy, które się wtedy pojawiły - srebrne metalowe wieko i nowoczesny port USB typu C - znajdziemy również w czwartej odsłonie EliteBooka 840. Model ten należy do maszyn, w których starano się uzyskać jak najsmuklejszy profil przy zachowaniu maksimum funkcjonalności, co oznacza m.in. obecność pełnowymiarowych portów czy duże możliwości rozbudowy. Grubość 19 mm i waga w okolicach 1,6 kg to nie rekord świata w tym rozmiarze, ale wystarczą one, by zapewnić bardzo wysoki poziom mobilności.

Zaokrąglona na rogach obudowa niemal w całości wykonana jest z takich szlachetnych materiałów jak wytrzymałe stopy aluminium i magnezu. Dzięki temu, poza uginającym się na środku wiekiem (co jednak nie ma wpływu na obraz wyświetlany na ekranie), o solidności i dokładności spasowania EliteBooka można mówić w samych superlatywach. Umiejętnie dobrany poziom napięcia sprężyn w zawiasach pozwala na otwarcie notebooka jedną ręką, jednocześnie stabilnie utrzymując ekran w zadanej pozycji. Klapę można odchylić o kąt prawie 150 stopni.

Tak jak w większości współczesnych ultrabooków dostępu do wnętrza broni sporo przykręconych na spodzie śrubek, tu dodatkowo przykrytych gumowymi zaślepkami. Gdy już uda nam się je sforsować, możemy przeczyścić chłodzenie, wymienić baterię, dołożyć kartę modemu WWAN, rozszerzyć pamięć operacyjną w jednym lub dwóch gniazdach oraz zastanowić się nad konfiguracją dyskową. Do dyspozycji jest gniazdo na dysk 2,5 cala oraz slot na nośnik M.2.

Patrząc na dostępne złącza, łatwiej zrozumieć, dlaczego akurat w tej serii HP nie próbuje już urywać kolejnych milimetrów z grubości laptopów. W części konkurencyjnych rozwiązań użytkownicy mogą już tyko pomarzyć o obecnych w 840 G4 pełnowymiarowych złączach DisplayPort, VGA czy RJ-45. Oprócz nich na ściankach bocznych zmieściły się dwa USB 3.0, jedno USB typu C, a nawet gniazdo dokowania. To ostatnie przydaje się, np. gdy używamy wielu peryferiów jednocześnie, a nie chcemy plątaniny kabli wyrastającej po prawej stronie komputera.

Osprzęt EliteBooka to najwyższe biznesowe standardy. Klawiatura jest podświetlana, a płytki pokryto przyjemną w dotyku gumowatą fakturą o wysokiej odporności na ścieranie. Klawisze są płaskie i mają raczej płytki skok, ale wielu użytkowników lubi taką charakterystykę pracy. Nie zapomniano też o uodpornieniu klawiatury na zachlapanie. Większość funkcji dodatkowych takich jak regulacja jasności ekranu czy podświetlenia płytek umieszczono w klawiszach F1-F12. Odrębne przyciski zyskały tylko funkcje szybkiego dostępu do trybu samolotowego oraz wyciszenia dźwięku.

Pomiędzy klawiszami G, H i B znalazło się miejsce dla trackpointa, którego możemy używać zamiennie z touchpadem. Jego atutami są brak konieczności odrywania rąk od pulpitu oraz możliwość skierowania jednym ruchem kursora w dowolne miejsce na pulpicie. Jego obsługa wymaga jednak więcej treningu niż ma to miejsce w przypadku płytki dotykowej. Manipulator otrzymał dwa przyciski umieszczone pomiędzy gładzikiem a spacją. Takie same klawisze o miękkim i głębokim skoku znajdziemy poniżej touchpada. Sama płytka dotykowa ma spore rozmiary i odpowiednie właściwości ślizgowe. Jeżeli wolimy korzystać z innego urządzenia wskazującego, touchpad możemy wyłączyć poprzez dwukrotne pacnięcie kropki w jego górnym lewym rogu. Dezaktywację gładzika potwierdzi świecąca na pomarańczowo dioda.

Nie należy spodziewać się zbyt wiele po głośnikach. Grają one czysto i w miarę donośnie, ale właściwie bez tonów niskich i raczej płasko. Sytuację tę możemy poprawić, wykorzystując korektor graficzny sygnowany przez Bang & Olufsen.

Bogaty zestaw EliteBooka 840 G4 to duża zaleta. Czytnik Smart Card, czytnik biometryczny, moduł TPM 2.0 czy dyski samoszyfrujące znane są również z konkurencyjnych komputerów. HP zaimplementowało również takie technologie jak Sure Start, dzięki której w razie ataku hakerskiego na BIOS będzie on potrafił sam się wyleczyć. Nad wszystkim czuwa narzędzie HP Client Security ułatwiające konfigurację zabezpieczeń, a gdy odejdziemy od komputera, to jego stan możemy sprawdzić na smartfonie poprzez aplikację WorkWise. Wszytko to pomaga w chronieniu urządzenia, danych oraz tożsamości użytkownika. Najnowszym dodatkiem jest technologia Sure View, ale o tym napiszemy w kolejnym dziale dotyczącym wyświetlania obrazu.

EliteBook 840 G4 dostępny jest z wieloma wariantami matryc, od prostego panelu TN o rozdzielczości HD (1366 x 768) po wyświetlacz IPS o świetnej jakości obrazu w rozdzielczości WQHD (2560 x 1440). Największy wybór mamy jednak wśród wyświetlaczy o najpopularniejszej rozdzielczości, czyli Full HD. Jest wariant dotykowy pokryty szkłem Corning Gorilla 4 wykonany w technologii TN, taka sama matryca, ale matowa, czyli bez szyby i bez warstwy reagującej na dotyk, jak również matowy panel, lecz w technologii IPS.

Jest jeszcze jedna, najciekawsza wersja EliteBooka 840 G4 i to ją przypadło nam testować. Posiada ona unikalną funkcję Sure View, czyli wbudowany w matrycę filtr prywatyzujący. Co to takiego? Specjalnie zaprojektowane podświetlenie ekranu w połączeniu z wyprodukowaną przez firmę 3M zewnętrzną powłoką sprawia, że po kliknięciu jednego skrótu klawiaturowego widoczność wyświetlacza dla osób postronnych jest drastycznie ograniczana. Patrząc już pod kątem 35 stopni, nie będziemy w stanie odczytać wyświetlanych treści. Dzięki temu korzystając z komputera np. poza biurem, zmniejszamy prawdopodobieństwo, że ktoś wykradnie dane, patrząc nam "przez ramię" na ekran. Funkcję aktywuje skrót Fn+F2, poza tym mamy możliwość dostosowania poziomu czytelności wyświetlacza, tak jak regulujemy jego jasność bez Sure View. Do szybkiego uzyskania maksymalnego poziomu prywatności służy skrót Fn+P. To świetne i przede wszystkim wygodne rozwiązanie dla użytkowników biznesowych, którzy dotychczas, chcąc chronić zawartość ekranu przed niepowołanymi oczami, byli skazani na dokupowane osobno filtry nakładane na matrycę.

Zawężenie kątów widzenia z aktywowanym trybem Sure View.

A jak to się przekłada na jakość obrazu? Standardowo matryca o rozdzielczości Full HD ma wysoką jasność (275 cd/m2), niezłe odwzorowanie kolorów na poziomie 78% palety barw sRGB oraz przeciętny kontrast. Typowe dla technologii TN jest ograniczenie kątów widzenia w pionie. Ale wystarczy skorzystać z Sure View, by ekran stał się wyraźnie ciemniejszy, a już niewielkie przesunięcie głowy w bok lub do góry przełożyło się na zupełnie nieczytelny obraz. Widać też, że gdy w normalnych ustawieniach różnica w rozświetleniu pomiędzy środkiem a bokami wynosi 20%, przy wykorzystaniu Sure View boki stają się nawet o ponad 40% ciemniejsze od środka.

Zastosowanie procesora z rodziny Kaby Lake oznacza brak wsparcia dla starszych systemów operacyjnych Microsoft niż Windows 10. W zamian otrzymujemy jednak udoskonaloną konstrukcję o większej wydajności i energooszczędności. Dobrze to widać na przykładzie recenzowanej maszyny z Core i5 7200U na pokładzie. Ta dwurdzeniowa, niskonapięciowa jednostka o TDP wynoszącym 15 W ma dokładnie takie samo taktowanie jak Core i7 6500U poprzedniej generacji - bazowo 2,5 GHz, a w trybie Turbo do 3,1 GHz. Pomimo 3, a nie 4 MB pamięci Smart Cache, nowszy układ jest o kilka procent szybszy. W większości przypadków nie powinniśmy się więc martwić, że naszemu EliteBookowi zabraknie mocy obliczeniowej.

Zintegrowane układy Intela z każdą generacją zyskują na wydajności, jednak Intel HD 620 z 840 G4 wciąż nie pozwala na włączenie wymagającej gry w przynajmniej średnich ustawieniach. Za to wszystkie inne "nudne" codzienne czynności wykonuje bez zająknięcia, jednocześnie nie zużywając za dużo energii.

Egzemplarz testowy korzystał z talerzowego dysku twardego WD Black o pojemności 500 GB i szybkości obrotowej 7200 RPM. Jak na HDD nie jest to wolny magazyn, ale aż prosiło się o wypełnienie wolnego gniazda M.2 szybszym dyskiem SSD i przeniesieniem na niego najważniejszych plików, przede wszystkim systemowych.

Z pewnością biznesowy ultrabook HP jest cichym i chłodnym laptopem. Gdy nie wykonujemy bardziej wymagających operacji, łopatki wiatraczka nie poruszają się i wyczulone ucho wyłapie tylko niezbyt głośny szmer dysku twardego. Większe wykorzystanie wydajności też nie daje powodów do narzekań, gdyż powietrze wyrzucane z układu chłodzenia generuje szum o w pełni akceptowalnym natężeniu 38 dB.

Temperatura obudowy w spoczynku nie osiąga 30 stopni, a nawet po dłuższym stresowaniu podzespołów maksymalne wskazanie pirometru w środkowej partii korpusu to ledwie 38 stopni. 840 G4 nie będzie więc nadmiernie się nagrzewał ani niepokoił zbytnią hałaśliwością.

Temperatura obudowy

EliteBook 840 G4 ma nieco większą baterię niż jego poprzednik, co w połączeniu z nowszym, bardziej energooszczędnym procesorem wydłuża działanie bez podpiętego zasilacza. Jeżeli w spoczynku wyniki w okolicy 10 godzin są zbliżone, to już symulacja korzystania z Internetu trwała dłużej i zakończyła się po 7 i pół godziny. Warto pamiętać o istotnych dla testowanej konfiguracji czynnikach: dysk HDD skraca nieco czas pracy, podczas gdy aktywacja filtra Sure View wydłuża go i to wyraźnie. Wiążący się z włączeniem filtra prywatności spadek jasności ekranu może być jedną z cech, które sprawiają, że w trybie ochrony prywatności czas surfowania po Sieci był zbliżony do wyniku osiągniętego bez niego przy wykorzystaniu trybu energooszczędnego.

W czwartej generacji EliteBooka 840 HP postawiło na rozwój projektu przedstawionego rok wcześniej w 840 G3. W stylowej i eleganckiej obudowie ultrabooka zmieszczono komponenty o odpowiedniej wydajności i wyróżniający się zestaw funkcji z zakresu bezpieczeństwa, zarządzania oraz komunikacji, bez problemu spełniający nawet najbardziej wyśrubowane standardy korporacyjne. Wymieńmy np. czytnik Smart Card, możliwość dołożenia modemu WWAN czy złącze stacji dokującej.

W recenzowanym modelu uwagę zwraca przede wszystkim ekran. Matowa matryca o odpowiednio wysokiej rozdzielczości zapewnia duży obszar roboczy oraz niezłą jakość obrazu. Ale wystarczy użyć skrótu klawiszowego, by aktywować zintegrowany filtr prywatyzujący HP Sure View, który skutecznie utrudni odczytanie wyświetlanych na pulpicie treści niepowołanym osobom. HP EliteBook 840 G4 jest świetnym ultrabookiem biznesowym, a takie unikalne funkcje jak Sure View tylko umacniają w tym przekonaniu.

Autor recenzji: Mateusz Stach

Więcej recenzji ultrabooków biznesowych

Zachęcamy do zapoznania się z ofertą HP EliteBook 840 G4 w sklepie kuzniewski.pl