Iiyama ProLite XU2290HS – świetny IPS w atrakcyjnej cenie

Matryce IPS stały się już właściwie synonimem wysokiej jakości obrazu. Owszem, czasem takie stwierdzenie będzie niesprawiedliwe (np. zaawansowane 120-hercowe TN-ki w laptopach gamingowych), jednak w zdecydowanej większości przypadków panel IPS i jego szerokie kąty widzenia oraz nasycone kolory.

Ma to odzwierciedlenie w cenach, gdyż nawet pochodzący ze średniej półki monitor z matrycą TN będzie tańszy od podstawowego IPS-a. Zdarzają się jednak wyjątki, a takim jest bohater tej recenzji, czyli monitor Iiyama ProLite XU2290HS, który cechuje się stosunkowo niewielką ceną, a ma bardzo wiele do zaoferowania.

Iiyama ProLite XU2290HS

Aktualna oferta monitorów Iiyama w sklepie kuzniewski.pl

Tuż po wyciągnięciu monitora z pudełka w oczy rzuca się bardzo cienka, bo mająca zaledwie 7 mm ramka ekranu, co docenimy zwłaszcza (choć nie tylko) w konfiguracjach wielomonitorowych. Tanie, wykonane z tworzywa sztucznego monitory często mają tendencję do nieprzyjemnego trzeszczenia nawet przy niewielkim ruchu pokroju drżenia biurka - w przypadku ProLite XU2290HS żadne trzeszczenie nie ma miejsca, za co należy się plus.

Producent postawił raczej na prostotę, żeby nie powiedzieć ascetyczność w kwestii detali. Czarny kolor przełamuje tu tylko logo producenta umieszczone pośrodku dolnej ramki. Niestety pokryciu urządzenia bliżej do błyszczącego niż matowego, co sprawia, że dość szybko widać osiadający na nim kurz oraz ewentualne odciski palców. Imitująca drewno faktura wykończenia obecna jest na podstawce oraz na tyle monitora. Sama podstawka jest dość nieduża i umożliwia odchylenie ekranu o 20 stopni oraz pochylenie go o 4 stopnie.

Przyciski do obsługi monitora skrzętnie ukryto w dolnej części konstrukcji po prawej stronie. Być może ich ulokowanie sprawia, że nie są one szczególnie komfortowe w obsłudze, ale jak często przychodzi nam zmieniać ustawienia monitora?

Ze złączy otrzymaliśmy VGA, DVI i HDMI, jest też Kensington oraz gniazdo audio w celu wykorzystania wbudowanych w monitor dwóch 2-watowych głośniczków. Warto dodać, że w kartonie oprócz monitora czeka na nas właśnie kabel audio oraz kabel DVI.

Co można powiedzieć o głośniczkach? No cóż, są - i to chyba jedyna ich zaleta. Są na tyle ciche, że mają problem z przebiciem się ze zwykłym biurowym zgiełkiem, a generowany przez nie dźwięk jest tak płaski, jak tylko można to sobie wyobrazić. W przypadku braku słuchawek bądź jakichkolwiek innych głośników można zatem użyć tych wbudowanych w Iiyama ProLite XU2290HS, ale raczej jedynie wtedy.

Monitor zachwyca przede wszystkim ciepłymi, nasyconymi barwami. Przekątną 21,5 cala nie należy do najbardziej komfortowych - dziś za standard uznalibyśmy raczej 24 cale - ale za to w połączeniu z rozdzielczością Full HD (1920 x 1080 pikseli) dostajemy całkiem szczegółowy obraz. Nasze pierwsze wrażenia dotyczące pełnych kolorów zostały potwierdzone przez badanie kolorymetrem, niestety gorzej wypadła chociażby luminacja, szczególnie w porównaniu z innym biurowym monitorem od Iiyamy, który gościł w naszej redakcji, mianowicie z ProLite X2483HSU-B2.

Mimo wszystko jednak nie możemy powiedzieć, abyśmy w jakikolwiek sposób odczuli tę nieprzekraczającą 250 cd/m2 jasność. Bardzo dobrze wypadły kąty widzenia - są naprawdę szerokie, tak więc w przypadku chęci zaprezentowania czegoś na monitorze większej liczbie osób nie powinno być żadnego problemu. Na koniec wspomnieć można jeszcze o możliwości zredukowania emisji niebieskiego światła, za co po długich godzinach pracy podziękują nam nasze oczy.

Iiyama ProLite XU2290HS to bardzo przyzwoity monitor oferujący przyjemne dla oka nasycone kolory i szerokie kąty obrazu, które zawdzięcza wykonaniu panelu w technologii IPS. Taka specyfikacja sprawia, że monitor zadowoli również użytkownika domowego, który oprócz pracy zamierza oglądać na monitorze filmy czy grać w gry. Urządzenie na pewno dobrze wypadnie też w przypadku konfiguracji wielomonitorowej, co zawdzięcza cienkiej ramce.

Z drugiej strony monitor ma tylko 21,5 cala, ale za tę cenę jesteśmy mu to w stanie wybaczyć. Podobnie zresztą sprawa ma się z bardzo słabymi głośnikami - od monitora nie wymagamy wszak pierwszorzędnych głośników, gdyż nie to jest jego najważniejszą funkcją.

Więcej recenzji

Aktualna oferta monitorów Iiyama w sklepie kuzniewski.pl