Intel stoi przed największą szansą rynkową w historii

Tak przynajmniej twierdzi sam producent, który już wkrótce może (lub nawet bardziej chce) być kojarzony nie tylko z mikroprocesorami. Gigant z Doliny Krzemowej zapowiada rozszerzenie profilu działalności i planuje rozbudowę swoich fabryk w Oregonie, Irlandii i Izraelu.

"Intel to już nie tylko procesor w twoim komputerze, ale też funkcje bezpieczeństwa w twoim aucie, bezprzewodowe połączenie w twoim telefonie, inteligentne rozwiązania w chmurze i wiele, wiele innych" przekonuje Ann Kelleher, starsza wiceprezes grupy ds. produkcji technologii.

 

 

Najnowszym pomysłem Intela jest jednak przekształcenie się z firmy skupionej na komputerach PC na specjalistę od danych. Rynek gromadzenia i przetwarzania danych jest nie tylko oceniany jako przyszłościowy, ale też niezwykle intratny - jego wartość szacuje się na ok. 300 miliardów dolarów, tak więc plany producenta są w pełni zrozumiałe. Rozbudowa wymienionych we wstępie fabryk ma się rozpocząć w nadchodzącym, 2019 roku.

Także wczoraj świat obiegła informacja, że Intel zamierza jeszcze bardziej zacieśnić współpracę z ESL (Electronic Sports League - międzynarodowa liga gier komputerowych) poprzez wpompowanie w rynek e-sportu 100 milionów dolarów. Do najważniejszych zadań czekających ten niemłody już przecież sojusz będzie należało zorganizowanie turnieju Intel Extreme Masters 2019 w Katowicach, który rozpocznie się już w lutym przyszłego roku.

author avatar
Zespół lab-kuzniewski.pl