Lenovo ThinkPad E550 – notebook biurowy z procesorem Broadwell 27 stycznia 2015 | Jakub Wojajczyk
Ostatnie odświeżenie ThinkPadów serii E miało miejsce ponad rok temu - wtedy to Lenovo zdecydowało się zaprezentować światu modele E440 i E540 oparte o procesory generacji Haswell. Wprowadzone wówczas do serii zmiany były raczej kosmetyczne. Biurowe notebooki chińskiego producenta zachowały charakterystyczne, nieco obłe kształty oraz cechy typowe dla produktów z rodziny ThinkPad, takie jak wygodna klawiatura, dobra kultura pracy czy gniazdo OneLink Dock.
Jednak wraz z wdrożeniem na rynek przez firmę Intel nowej generacji procesorów o nazwie kodowej Broadwell, Lenovo zadecydowało o wprowadzeniu kolejnych modeli ze wspomnianej serii - ThinkPad E450 i ThinkPad E550. Choć mogłoby się wydawać, że w notebookach nie zmieniło się nic oprócz procesorów, jest kilka detali, które wyróżniają nową generację na tle poprzedników.
Najbardziej godną uwagi nowością, o której należy wspomnieć już we wstępie, jest bez wątpienia usprawniony, nowy-stary touchpad. Obok gładzika ponownie znalazły się fizyczne przyciski, co z pewnością ucieszy wielu fanów marki ThinkPad. Kilka zmian zaszło także w reszcie obudowy. Konfiguracja, którą mieliśmy okazję testować, zdecydowanie można nazwać ponadprzeciętną. Procesor Intel Core i7 5500U, 16 GB pamięci i oddzielna karta graficzna to zestaw stworzony nie tylko do codziennej pracy, ale także do sprawnego wyświetlania multimediów i średnio wymagających gier.
Ten model został już wycofany z oferty | |
Jego następcą jest Lenovo ThinkPad E570 | |
recenzja niebawem |
Lenovo ThinkPad E550
segment | notebook biznesowo-multimedialny |
wymiary i waga | 377 x 256 x 27 mm 2,40 kg - waga z baterią 325 g - zasilacz 295 g - bateria |
system operacyjny | Windows 8.1 Pro, 64-bit |
procesor | Intel Core i7 5500U 2 rdzenie, 4 wątki od 2,4 GHz do 3,0 GHz 4 MB cache, 14 nm maks. TDP - 15 W |
układ graficzny | AMD Radeon R7 M265 2GB GDDR3 Intel HD Graphics 5500 |
dysk twardy | 1000 GB, HDD, 5400 rpm WDC WD10SPCX-08HWST0 |
pamięć RAM | 16 GB, DDR3 - maks. 16 GB |
ekran | 15,6 cala, 1920 x 1080 Full HD matryca matowa Chimei Innolux N156HGE-EAB |
napęd optyczny | DVD +/- RW |
wybór złączy | 2 x USB 3.0 1 x USB 2.0 HDMI VGA LAN złącze OneLink Dock |
opcje rozszerzeń | czytnik kart MMC/SD/SDHC/SDXC |
komunikacja | WLAN - Intel Dual Band Wireless-AC 7265 b/g/n LAN - Intel I218-V Bluetooth 4.0 - Intel |
bezpieczeństwo | czytnik linii papilarnych |
akumulator | 48 Wh Li-Ion 6-komorowy |
wyposażenie dodatkowe | -- |
wyposażenie opcjonalne | -- |
gwarancja | 1 rok z możliwością rozszerzenia |
[uberga ubdest="fotki_testy/01.2015/175.E550/E550_main" ]
Zachęcamy do zapoznania się z ofertą Lenovo ThinkPad E w sklepie kuzniewski.pl
Największą różnicą w wyglądzie między Lenovo ThinkPad E540 i E550 jest pozbycie się srebrnego obramowania klapy notebooka. Element mógł się podobać, jednak takie odstąpienie od standardowego połączenia czerni i czerwieni dla oddanych zwolenników marki ThinkPad było pewnie zaskoczeniem. W każdym razie teraz mamy już do czynienia z klasycznym wykończeniem. Obudowa wielu użytkownikom może wydawać się znajoma. I słusznie, bo konstrukcja, oprócz zmienionego touchpada, jest bliźniacza z tą w modelu Lenovo ThinkPad E555 pracującym na procesorze od AMD.
[uberga ubdest="fotki_testy/01.2015/175.E550/E550_obu" ]
Mimo że w ofercie Lenovo znajdziemy całą gamę droższych modeli (przykładem niech będzie choćby recenzowana przez nas nowa stacja robocza Lenovo ThinkPad W550s, również z procesorem Broadwell), to w przypadku serii E również mamy do czynienia z wysoką jakością i solidnością wykonania komputerów. Poszczególne elementy są bardzo dobrze spasowane, a dzięki solidnym zawiasom pokrywa jest stabilna i nie chybocze. Użyte materiały są przyjemne w dotyku, dłonie nie ślizgają się po powierzchni notebooka. Korzystając z komputera czuć, że ma się do czynienia ze sprzętem o podwyższonej jakości. Ogólne wrażenia poprawiają dodatkowo detale, takie jak subtelne, wykonane z metalu loga ThinkPad czy czerwona dioda na pokrywie sygnalizująca włączenie komputera.
[uberga ubdest="fotki_testy/01.2015/175.E550/E550_vader" ]
Na obudowie znalazł się standardowy zestaw portów: złącze audio, port USB, złącze zasilania i dokowania OneLink po prawej stronie, którym towarzyszy także napęd optyczny. To coraz rzadziej widywany element w notebookach, dlatego warto odnotować jego obecność. Z lewej strony znajduje się port LAN, dwa gniazda USB 3.0 oraz wyjścia VGA i HDMI. Bardzo dobrze, że producent zdecydował się umieścić złącza obrazu w tym miejscu notebooka - dzięki temu podłączone kable nie przeszkadzają w pracy tak jak kolidujące z myszką porty po prawej stronie obudowy. Z przodu konstrukcji znajduje się także czytnik kart pamięci. Komputer nie dysponuje złączem DisplayPort.
Pierwsze wrażenia po kontakcie z klawiaturą Lenovo ThinkPad E550 są pozytywne - charakterystyczny, wyraźny skok i wyprofilowanie klawiszy to elementy obecne w większości modeli z tej rodziny. I choć przyciski mogą początkowo wydawać się nie do końca przyjemne w dotyku, to ich precyzja stoi już na najwyższym poziomie (za wyjątkiem klawisza Fn, który niewprawiona dłoń lubi mylić z płytką Ctrl - ich funkcje można jednak zamienić w BIOS-ie). Miłym detalem jest estetyka przycisków funkcyjnych - symbole kolejnych opcji to bardzo udane połączenie stylistycznej schludności i jednocześnie przejrzystości funkcji, za które odpowiadają klawisze.
[uberga ubdest="fotki_testy/01.2015/175.E550/E550_osp" ]
Charakterystycznym elementem notebooków Lenovo ThinkPad o oznaczeniu xx50 jest touchpad. Po wielu krytycznych opiniach na temat zintegrowania przycisków z gładzikiem, producent wreszcie zdecydował się powrócić do klasycznego rozwiązania. Płytka gładzika jest nadal "klikalna", ale nie pływa już tak bardzo jak wcześniej. Ba, palce przyzwyczajone do delikatnego naciskania touchpada mogą w tym wypadku mieć problemy z responsywnością gładzika. Do kliknięcia płytką potrzeba nieco większej siły, ale dzięki temu robi ona wrażenie zdecydowanie bardziej solidnej. Dobrze wypadają też same klawisze - posiadając zauważalny skok są wyraźnym dowodem na to, że czasem chęć innowacji nie idzie w parze z funkcjonalnością, tak jak miało to miejsce w przypadku poprzedniej konstrukcji.
Warto również zaznaczyć, że notebook potrafi być głośny. Na szczęście nie chodzi tutaj o pracę podzespołów (ta jest zresztą wyjątkowo cicha, o czym później), ale o moc głośników. Do obejrzenia krótkiego materiału wideo w pojedynkę wystarczy zaledwie ok. 20-30% całkowitej głośności i można być pewnym, że doskonale usłyszymy każde słowo czy dźwięk. Z kolei maksymalna moc to już środek na zdecydowanie większe pomieszczenia i co najmniej kilkuosobową publiczność. Nie zapominajmy jednak, że mamy do czynienia z laptopem, a więc o wysokiej jakości basach czy wyjątkowo czystych sopranach można zapomnieć, ale zaskakująco dobrej głośności nie można im odmówić.
Inne element osprzętu testowanej konfiguracji, o których warto wspomnieć, to czytnik linii papilarnych oraz trackpoint - element typowy dla rozwiązań biznesowych.
Model, który trafił do nas na testy, wyposażony był w matrycę o przekątnej 15,6 cala oraz rozdzielczości Full HD (1920 x 1080 pikseli), chociaż dostępne będą także warianty z ekranem o standardowej rozdzielczości HD (1366 x 768 pikseli). Wyświetlacz w zastosowaniach biurowych sprawdza się bardzo dobrze - spore zagęszczenie pikseli, niezłe kąty widzenia i matowe wykończenie to cechy, które zawsze poprawiają komfort pracy z wyświetlaczem. Problemem dla części użytkowników może być zimny, fabrycznie niebieskawy odcień wyświetlanych kolorów. Wystarczy jednak szybka konfiguracja barw (np. przy pomocy kalibratora Spyder4ELITE, który redakcja lab-kuzniewski.pl wykorzystuje do testów matryc komputerowych) i kłopot znika.
Matryca
Zakres kolorów
| Szczegółowy pomiar podświetlenia
| Kąty widzenia ekranu |
Należy także wspomnieć, że wyświetlany obraz zachowywał się dość nietypowo podczas skalowania elementów systemowych. Eksplorator plików czy pulpit wykorzystywały całą dostępną rozdzielczość, podczas gdy np. instalatory programów lub fragmenty stron WWW wyraźnie odstawały niższą jakością obrazu. Może być to efekt niedostosowania zewnętrznych aplikacji do rozdzielczości Full HD lub też dość wczesnej, możliwe, że jeszcze niezoptymalizowanej pod tym kątem, wersji sprzętu (a w szczególności układu graficznego). Można zatem spodziewać się, że wersja dystrybucyjna nie będzie już generować takich problemów.
Lenovo ThinkPad E550 wyposażono w dwurdzeniowy procesor Intel Core i7 5500U wykonany w najnowszej architekturze Broadwell o taktowaniu od 2,4 do 3 GHz w trybie Turbo. Producent układów zapewnia, że charakteryzują się one zwiększoną w stosunku do poprzedników wydajnością, będąc jednocześnie mniej prądożerne i wydzielając mniej ciepła (deklarowany poziom TDP w przypadku i7 5500U to zaledwie 15 W). Trzeba jednak pamiętać, że wspomniany układ to nadal procesor niskonapięciowy, o wydajności nieco niższej niż wersje pełnonapięciowe. W swojej klasie jest on mimo wszystko zadowalającą ewolucją, o osiągach kilkanaście procent lepszych od poprzedniej generacji.
[uberga ubdest="fotki_testy/01.2015/175.E550/E550_caly" ]
Notebook wyposażony był także w oddzielny układ graficzny, nową konstrukcję Radeon R7 M265 marki AMD. Karta nie sprawdzi się raczej w zastosowaniach profesjonalnych - projektowaniu czy renderingu, brak jej też certyfikacji ISV. Układ będzie natomiast dobrym katalizatorem wydajności graficznej w popularnych aplikacjach 3D lub średniozaawansowanych technicznie grach. Dla użytkowników chcących korzystać ze zintegrowanego chipu graficznego (czyli w tym wypadku - Intel HD Graphics 5500), przewidziano możliwość przełączania się między układami.
Całościowo konfiguracja złożona z najnowszego procesora Intel Core i7, karty graficznej Radeon R7 M265 oraz maksymalnej ilości RAM (16 GB) zapewnia naprawdę przyzwoite osiągi. Jedynym elementem nie pasującym zbytnio do tej układanki był zwykły talerzowy dysk twardy. I choć 1 TB dla większości użytkowników będzie wystarczającą ilością miejsca na dane, a szybkości transferu zamontowanego magazynu nie odbiegały od przeciętnej, to warto zastanowić się nad wyborem konfiguracji z dyskiem SSD. Ogólna wydajność takiego zestawu byłaby wtedy jeszcze lepsza.
Podczas pracy na Lenovo ThinkPad E550 trudno usłyszeć działanie któregokolwiek z podzespołów. Komputer podczas poruszania się w środowisku Windows i obsługi aplikacji 2D jest bardzo cichy, delikatny szum układu chłodzenia słychać dopiero, gdy uruchomimy program wymagający większej mocy obliczeniowej. Ale nawet wtedy wydawane przez notebooka dźwięki zaliczyć można do całkowicie nieirytujących.
Podobnie jest z temperaturą obudowy. Są miejsca, które podczas pracy nagrzewają się bardziej niż inne, ale na pewno nie w takim stopniu, żeby przeszkadzało to w komfortowym użytkowaniu sprzętu.
Temperatury obudowy
Pulpit - niewielkie obciążenie | Pulpit - duże obciążenie |
Spód - niewielkie obciążenie | Spód - duże obciążenie |
6-komorowy akumulator dołączany do laptopa pozwala maksymalnie na prawie dziesięć godzin działania urządzenia w trybie spoczynkowym. Dobry wynik udało się osiągnąć także w teście Wi-Fi - zanim przyjdzie nam naładować ponownie baterię, będziemy mogli przeglądać zasoby Internetu przez ponad siedem godzin. Maksymalnie obciążona jednostka może pracować bez zasilania z gniazdka niemal dwie godziny.
Co ciekawe, rozładowanie tak pojemnej baterii nie wiąże się w tym wypadku z potrzebą długiego i powolnego ładowania akumulatora. Laptop jest gotowy do pracy już zaledwie po paru godzinach uzupełniania energii. Pochwalić trzeba też wyjątkowo kompaktową kostkę zasilacza, która nie przeciąży torby z komputerem. Niewielkie rozmiary i waga zasilacza powinny być wzorem dla innych producentów.
[uberga ubdest="fotki_testy/01.2015/175.E550/E550_zas" ]
Lenovo ThinkPad E550 to 15,6-calowy notebook, który, odznaczając się korzystną ceną, wykazuje jednocześnie dobrą wydajność i wysoką, cenioną w zastosowaniach biznesowych, jakość wykonania. Korzystając z komputera wiadomo, że jest to sprzęt zaprojektowany z myślą o trwałości konstrukcji i wygodzie użytkownika. Świadczą o tym choćby solidne materiały, komfortowa klawiatura wyspowa czy też odświeżony touchpad, który nareszcie odzyskał fizyczne przyciski.
Aby praca była bardziej efektywna, istnieje możliwość doboru wydajnej konfiguracji, która wyraźnie przyspieszy i ułatwi działanie systemu operacyjnego i najpopularniejszych biurowych programów. Testowany model wyposażony w niskonapięciowy procesor Intel Core i7 5500U, 16 GB i oddzielny układ graficzny wyróżniał się bardzo dobrymi osiągami w swojej klasie. Gdyby tylko dokonać wymiany dysku HDD na magazyn SSD, Lenovo ThinkPad E550 można by nazwać jedną z najlepszych propozycji do codziennej pracy spośród wszystkich laptopów dostępnych obecnie na rynku biznesowym.
[uberga ubdest="fotki_testy/01.2015/175.E550/E550_detal" ]
Mocne strony:
| Słabe strony:
|
Autor recenzji: Jakub Wojajczyk
Ten model został już wycofany z oferty | |
Jego następcą jest Lenovo ThinkPad E570 | |
recenzja niebawem |
Więcej recenzji notebooków podstawowych i biurowych
Zachęcamy do zapoznania się z ofertą Lenovo ThinkPad E w sklepie kuzniewski.pl