Windows 8, czyli nie tak różowo

w8blue logoMicrosoft łata swój najnowszy twór za pomocą pakietu Windows 8.1 i jakoś nikt nie zastanawia się nawet, skąd tak szybka potrzeba poprawy, nowoczesnego przecież, systemu operacyjnego. Większość użytkowników nie ma wątpliwości, że zmiany są konieczne. I to szybko.

Same wyniki sprzedaży nowego systemu od Microsoftu nie są dramatycznie niskie. Jednak jeśli zastanowimy się nad tym zjawiskiem chwilę dłużej, dojdziemy do jasnego wniosku, że to zasługa zmian preferencji klientów.

Sprzedaż komputerów stacjonarnych spada niezwykle szybko, a laptopy, tablety oraz hybrydy zaczynają zdobywać sobie coraz więcej miejsca na rynku, wpędzając poczciwe "blaszaki" w niszę. A przecież zarówno w laptopach, a tym bardziej w innych typach mobilnych komputerów, system otrzymujemy już wgrany. Możliwość kupienia sprzętu pozbawionego oprogramowania jest bardzo ograniczona. W stacjonarkach była raczej standardem.

Tym ciekawsze są dane zgromadzone przez firmę Soluto. Przeanalizowała ona to, w jaki sposób użytkownicy korzystają z kafelkowego interfejsu Modern. Wyniki mogą okazać się odrobinę szokujące. W badaniu wzięto pod uwagę dzienną częstotliwość używania aplikacji tworzonych z myślą o kafelkach, bez względu na to czy są to aplikacje wbudowane w system czy możliwe do pobrania za pośrednictwem Windows Store. Dzięki badaniu wiemy także, jakie aplikacje są najczęściej uruchamiane oraz które wydają się być najciekawsze dla użytkowników. W badaniu brało udział ponad 10 tysięcy losowo wybranych maszyn z Windows 8.

start brokenMiało być wygodnie, przyjemnie i szybko. Tylko użytkownicy jacyś niezbyt "Modern"

Aplikacje interfejsu kafelkowego nie są chyba szczególnie kuszące dla użytkowników Windows 8. Średnio użytkownik tego systemu na komputerze stacjonarnym uruchamia takie aplikacje zaledwie 1,41 raza dziennie. Niewiele lepiej jest w przypadku laptopów - 1,51. Na pewno myślicie, że niski wynik jest spowodowany brakiem dotykowego ekranu.

metro usage

Okazuje się, że nie ma to wielkiego wpływu. Laptopy z ekranem dotykowym uruchamiają dla swych właścicieli aplikacje kafelkowe 2,22 raza dziennie, podczas gdy typowe tablety, dla których właśnie kafelki są środowiskiem naturalnym, a przynajmniej powinny nim być, osiągają w tej mało pasjonującej konkurencji 2,71 raza dziennie.

Jak widać wynik nie jest zachwycający. Jeśli weźmiemy pod uwagę to, że aż 60,78% użytkowników desktopów z Windows 8 nie uruchamia nawet jednej, kafelkowej apki dziennie, to widać wyraźnie, że plan Microsoftu na nową formę obsługi komputera się nie udał. Użytkownicy nadal wolą tradycyjne rozwiązania.

metro no

Ciekawe też jest, że wśród najpopularniejszych aplikacji Windows 8 nie znalazł się wbudowany w system Internet Explorer 10. Szumnie zapowiadana przed ubiegłoroczną premierą przeglądarka została wyparta przez konkurencję.

Mimo to, właśnie aplikacje autorstwa Microsoftu cieszą się największą popularnością spośród wszystkich aplikacji dedykowanych systemowi Windows 8. Najwięcej użytkowników przynajmniej raz korzystało głównie z aplikacji Microsoftu. Jedynie Netflix zdołał dostać się do pierwszej dziesiątki.

Sprawdzono też, które aplikacje na dłużej potrafią przyciągnąć użytkowników. Prawdopodobnie jest to najbardziej miarodajny ranking dla aplikacji kafelkowych. Najwyższą popularnością cieszą się Yahoo!Mail, Social Jogger i Social Networks. To, że w pierwszej dziesiątce tej kategorii pojawiły się także aż trzy różne wersje pasjansa szczególnie nas nie dziwi... 

Źródło: Soluto