Dell Latitude 3550 – notebook biznesowo-multimedialny

Dell nie zapomina w swojej ofercie o sprzęcie dla nieco mniej wymagającego użytkownika. Seria Latitude 3000 zapewnia podstawową biznesową funkcjonalność w przystępnej cenie. Znajdziemy tu dobrej klasy ekran, wygodną klawiaturę oraz nad wyraz solidne wykonanie. Model Latitude 3550 to propozycja dla użytkownika szukającego sprzętu do wygodnej i wydajnej pracy biurowej. Piętnastocalowy ekran Full HD wykonany w technologii IPS nie tylko sprawdzi się przy tabelach Excela, lecz również przypadnie do gustu osobom pracującym z Photoshopem. Pomimo formatu laptop nie będzie uciążliwym dodatkiem do bagażu podręcznego - odchudzona obudowa i zmniejszona waga to jasny sygnał, że procesory niskonapięciowe na dobre zagościły w mobilnych komputerach osobistych.

Dell Latitude 3550 

[uberga ubdest="fotki_testy/03.2015/185.3550/3550_main" ]  

Aktualna oferta notebooków Dell Latitude w sklepie kuzniewski.pl

Dell Latitude 3550 z pewnością zaskakują smukłą sylwetką - rezygnacja z napędu optycznego oraz zastosowanie niskonapięciowego procesora umożliwiło zauważalne odchudzenie obudowy. Zamknięty Dell ma 22 mm grubości, co przy przekątnej 15,6 cala dodatkowo podkreśla jego płaską konstrukcję.

Chociaż w obudowie nie znajdziemy stopu magnezu czy aluminium, jakość wykonania nie budzi większych zastrzeżeń. Wykorzystane tworzywo jest wysokiej jakości, ma przyjemną w dotyku fakturę i nie obawia się wszelkiego typu zabrudzeń. Dekiel mógłby być nieco sztywniejszy. Otwieranie notebooka, trzymając go za narożnik ekranu (co odradza praktycznie każdy producent sprzętu), skutkuje tym, że matryca nieco się odkształci i do naszych uszu dobiegnie nieprzyjemne skrzypienie. Pulpit jest znakomicie spasowany i niemal nie reaguje na nacisk. Niemal, gdyż podczas pisania można dostrzec, że klawiatura odrobinę zapada się pod palcami, generując nieprzyjemny efekt "pływania". Jest to jednak defekt bardziej kosmetyczny, gdyż w żadnym stopniu nie wpływa na komfort pisania. Dzięki stonowanej kolorystyce i przyjemnej dla oka stylistyce notebook godnie prezentuje się nawet obok sprzętu z wyższej półki cenowej.

[uberga ubdest="fotki_testy/03.2015/185.3550/3550_case" ]

Szeroki, centralny zawias umożliwia odchylenie ekranu o 140 stopni. Jego opór dobrano idealnie - ekran stabilnie utrzymuje nadaną mu pozycję, jednocześnie umożliwiając otwarcie laptopa jedną ręką.

Odsłonięcie podzespołów nie należy do najłatwiejszych - w tym celu musimy zdjąć cały spód obudowy. W teorii odkręcenie dwóch śrubek nie powinno nastręczać problemów, w praktyce musimy jeszcze uporać się z wyjątkowo opornymi zatrzaskami - przydają się tu profesjonalne narzędzia do ich pacyfikacji, gdyż metody siłowe mogą się skończyć ich wyłamaniem.

[uberga ubdest="fotki_testy/03.2015/185.3550/3550_case2" ]

Notebook nie posiada gniazda stacji dokującej, więc w biurze będziemy musieli skorzystać z wbudowanych portów. Szczęśliwie umieszczono je na końcach boków, co pomaga utrzymać ład na biurku i nie przeszkadza np. w pracy z myszką. Trzy porty USB 3.0, HDMI, VGA oraz LAN to sprawdzony i dobrze przemyślany zestaw. Co więcej, producent, chcąc zrekompensować brak możliwości dokowania w tym modelu, do zestawu dodaje miniaturowy replikator portów Dell DA100. To urządzenie wielkości paczki papierosów, które po podpięciu do portu USB 3.0 i zainstalowaniu sterowników daje nam dostęp do zewnętrznego gniazda LAN, USB, VGA oraz HDMI. Laptop po podłączeniu owego "dongla" wygląda nieco kuriozalnie, ale najważniejsze, że całość spisuje się bez zarzutu.

[uberga ubdest="fotki_testy/03.2015/185.3550/3550_da100" ]

Dell na dobre zaprzyjaźnił się z klawiaturami wyspowymi w notebookach biznesowych. Duże, nieco obłe płytki sprostają nawet dużym dłoniom. Cechuje je nieco krótki, ale bardzo sprężysty i dzięki temu nieźle wyczuwalny skok. Użytkownicy przyzwyczajeni do skoku o głębszej charakterystyce szybko zdołają się do niej przyzwyczaić. Producent nie zapomniał również o bloku numerycznym, bardzo ważnym dla użytkowników wprowadzających duże ilości danych liczbowych. W testowanej konfiguracji zabrakło podświetlenia - jest ona dostępna w modelach o nieco wyższej cenie.

[uberga ubdest="fotki_testy/03.2015/185.3550/3550_osp" ]

Jednolity touchpad dobrze wróży wygodzie pracy bez użycia myszy. I rzeczywiście - dzięki zintegrowaniu przycisków z płytką, gładzik ma sporą powierzchnię; sprzyja to efektywnemu wykorzystaniu gestów. Fakturę touchpada dobrano tak, aby nawet wilgotne ręce nie miały problemów z jego obsługą. I chciałoby się na tym zakończyć opis tego elementu, lecz pozytywne wrażenia zepsuła dwukrotna awaria sterowników gładzika, przez które kursor zaczął skakać po całym ekranie, a zintegrowane przyciski ogłosiły strajk. Instalacja sterowników Synaptics przyniosła tylko chwilową poprawę - na szczęście w biurowych warunkach większość z nas używa myszy, co eliminuje ten potencjalny problem.

[uberga ubdest="fotki_testy/03.2015/185.3550/3550_ops2" ]

Głośniki umieszczono pod przednią krawędzią notebooka, więc na ich brzmienie spory wpływ ma powierzchnia, na której stoi laptop. Ogólnie odczucia są pozytywne - notebook gra głośno, bez skrzeczenia przeciążonych głośników. Tony wysokie brzmią czysto, nieco brakuje basu, ale to typowa przypadłość głośników wbudowanych. Bez stresu możemy się pokusić o obejrzenie filmu czy kolejnego odcinka serialu, nawet w większym gronie.

Notebook dostępny jest z ekranem HD, Full HD lub Full HD z dotykiem. My mieliśmy okazję testować matową wersję Full HD, która bardzo przypadła nam do gustu. Wysoki stopień podświetlenia oraz kontrast, znakomite kąty widzenia i niemal 100% zakresu barw sRGB to typowe zalety matrycy IPS. Laptop zatem nie tylko sprawdzi się przy pracy biurowej, ale umożliwi sensowną obróbkę multimediów (Photoshop) czy komfortowe oglądanie filmów w rozdzielczości 1080p.

Niskonapięciowy procesor Intel Core i5 5200U to przedstawiciel najnowszej generacji CPU - Broadwell. To wydajny dwurdzeniowy układ, mogący osiągać taktowanie do 2,7 GHz. Procesor z powodzeniem sprawdzi się nawet przy ambitniejszych zadaniach, co znacząco podnosi uniwersalny charakter Della 3550.

Oprócz zintegrowanej z procesorem grafiki Intel HD 5500 laptop dysponował niezależnym układem nVidia GeForce GT 830M. Jak pokazały nasze testy, grafika GeForce całkiem nieźle radzi sobie w typowo rozrywkowych zastosowaniach, zapewniając płynną animację przy zachowaniu rozsądnych ustawień graficznych. W chwilach, gdy duża wydajność graficzna nie będzie nam potrzebna, do akcji wkroczy grafika zintegrowana, zapewniając komfortową pracę biurową przy zachowaniu minimalnego zużycia energii.

Najsłabszym elementem konfiguracji jest zastosowany nośnik danych - dysk talerzowy Western Digital może się jedynie pochwalić nieprzeciętną pojemnością - 1000 GB miejsca na dane powinno nam wystarczyć na dłuższy czas. Typowe dla dysków talerzowych o prędkości obrotowej 5400 czasy odczytu i zapisu ograniczają jednak wydajność ogólną notebooka - dysk SSD to droższe rozwiązanie, ale przekładające się na znacznie lepsze osiągi i większą odporność na mechaniczne uszkodzenia.

Choć wylot układu chłodzenia skrywa się za zawiasem, co niekiedy ogranicza jego wydajność, w tym modelu kultura pracy zasługuje na wysoką notę. Przy niewielkim obciążeniu szum chłodzenia jest praktycznie niesłyszalny. Przy pełnym wykorzystaniu możliwości sprzętu jego natężenie rośnie, ale utrzymuje się na przyzwoitym poziomie - jednostajny szum łatwo jest zignorować.

Nieco słabiej Dell wypada w kwestii temperatury obudowy. Przy dużym obciążeniu spód szybko się nagrzewa i w kilku miejscach przekracza granicę 40 stopni. Cóż - jak na tak płaską konstrukcję i niezłą grafikę i tak jest nieźle.

Temperatury obudowy

Niemały akumulator o pojemności 58 Wh oraz niskonapięciowy procesor zapewniają zaskakująco długi czas pracy na baterii - szczególnie, że nie jest to notebook ukierunkowany na mobilność. Ponad sześć godzin przeglądania Sieci to bardzo przyzwoity rezultat. Dell Latitude 3550 to pierwszy notebook, w którym sprawdziliśmy czas pracy z pakietem Office na własnym zasilaniu. Test przeprowadziliśmy przy pomocy benchmarka PCMark 8 na zrównoważonym planie zasilania, z podświetleniem matrycy na poziomie 50%. Wynik niemal pięciu godzin prezentuje się interesująco, jednak dopiero kolejne testy na innych maszynach pozwolą nam właściwie oceniać ten wynik.

[uberga ubdest="fotki_testy/03.2015/185.3550/3550_akces" ]

Dell Latitude okazał się dobrze skrojonym sprzętem, znakomicie spisującym się zarówno jako maszyna do pracy, jak i domowe centrum multimediów. Sprzyja temu wysokiej klasy ekran Full HD, niezła grafika GeForce oraz komfortowa klawiatura. Pomimo klasycznej przekątnej 15,6 cala notebook nie odstrasza grubością czy wagą oraz zapewnia zaskakująco długi czas pracy na baterii.

Stylową obudowę wykonano z tworzywa wysokiej jakości - może nie zapewnia ona tak pancernego charakteru jak konstrukcje Tri-metal z serii Latitude 5000, ale pamiętajmy, że jest to sprzęt o znacznie przyjaźniejszej cenie. 

[uberga ubdest="fotki_testy/03.2015/185.3550/3550_gal1" ]

Mocne strony:

• stylistyka i solidność wykonania
• niezła klawiatura
• wysoka kultura pracy
• długi czas pracy na baterii
• minireplikator portów w zestawie
• wysokiej klasy ekran Full HD

Słabe strony:

• problemy software'owe z touchpadem

Autor recenzji: Kuba Kutzmann

Więcej recenzji notebooków biznesowych

Zachęcamy do zapoznania się z ofertą Dell Latitude w sklepie kuzniewski.pl