Lenovo ThinkPad X240 – mały, lekki, wydajny

Laptop Lenovo ThinkPad X240 

Obserwując rynek laptopów nietrudno zauważyć tendencję dotykającą właściwie wszystkich: producentów, dystrybutorów i użytkowników. Wszyscy pokochaliśmy sprzęt mobilny. Duże, ciężkie i niekoniecznie poręczne laptopy powoli odchodzą w przeszłość.

Co jednak dzieje się z seriami, które od początku były laptopami wysokiej mobilności? Takimi jak Lenovo ThinkPad X. Ewolucja kultowych produktów często budzi kontrowersje. Zmiany w serii ThinkPad mogą być doskonałym przykładem tego zjawiska. W naszej redakcji, jako pierwszej w Polsce, pojawił się Lenovo ThinkPad X240. I na jego przykładzie pokażemy, jak zmieniają się laptopy

Naturalnie Lenovo ThinkPad X240, ze względu na nazwę modelu, będzie kojarzony ze świetnym ThinkPadem X230 - notebookiem, który, w mojej opinii, nie miał sobie równych w kategorii małych, dwunastocalowych notebooków biznesowych. To niewątpliwie bardzo wysoko zawieszona poprzeczka. Czy nowy model sprosta wyzwaniu? I czy na pewno należy go traktować jako następcę ThinkPada X230? 

 

Ten model został już wycofany z oferty
Jego następcą jest Lenovo ThinkPad X260
recenzja niebawem
Specyfikacja techniczna

Lenovo ThinkPad X240 

segment
biznesowy
ultramobilny
wymiary i waga
305 x 209 x 20 mm
1,36 kg
system operacyjny
Windows 8 Pro 64-bit
dysk twardy
500 GB, HGST HTS725050A7E630 
7200 RPM, SATA III
procesor
Intel Core i3 4010U
2 rdzenie, 4 wątki
od 1,7 GHz
3 MB cache, 22 nm
maks. TDP - 15 W
ekran
12,5 cala
1366 x 768 
matryca matowa
LEN40E2
układ graficzny
Intel HD 4400
napęd optyczny
Brak
pamięć RAM
4 GB, DDR3
maksymalna ilość RAM - 8 GB
opcje rozszerzeń
czytnik kart SD/MMC
komunikacja
Wi-Fi 802.11 b/g/n
Bluetooth 4.0
modem 3G (Ericsson n5321)
akumulator Bateria wbudowana:
24 Wh

Li-Ion, 3-komorowa

Bateria wymienialna:
48 Wh
Li-Ion, (Lenovo 68+)
6-komorowa

lub

24 Wh
Li-Ion, (Lenovo 68)
3-komorowa

wybór złączy
2x USB 3.0
D-Sub
mini-DisplayPort
LAN
gniazdo stacji dokującej
gwarancja
3 lata z możliwością rozszerzenia
bezpieczeństwo
TPM
czytnik kart SC
czytnik linii papilarnych
wzmocniona konstrukcja
wyposażenie dodatkowe ---

 

 

 

 

 

 

  • DSC 0841
  • DSC 0852
  • DSC 0858
  • DSC 0861

 

 

 

 

 

 

Aktualna oferta notebooków Lenovo ThinkPad X w sklepie kuzniewski.pl

 

We wnętrzu nowego ThinkPada znajdziemy świeżutki procesor Intel Core i3 4010U, a więc niskonapięciowego "dwurdzeniowca" z rodziny Haswell. Jak wszystkie procesory i3, tak i ten nie posiada funkcji TurboBoost, zadowalając się stałym taktowaniem maksymalnym na poziomie 1,7 GHz. Nie jest to najwydajniejsza z nowych jednostek Intela, ma za to niezaprzeczalną zaletę: TDP na poziomie zaledwie 15 W.

Procesora wyposażony jest w układ graficzny HD 4400. Nowe układy graficzne Intela są bardziej zróżnicowane niż w przypadku poprzedniej generacji (Ivy Bridge). Zamiast dwóch układów (HD Graphics i HD 4000) w procesorach rodziny Haswell możemy znaleźć kilka procesorów graficznych, dosyć znacząco różniących się wydajnością. Model HD 4400 znajduje się mniej więcej w połowie tej stawki.

Obudowa i solidność wykonania

Nowy model najmniejszej serii spośród ThinkPadów otrzymał zupełnie nową obudowę. Porównań z poprzednikiem nie unikniemy. ThinkPad X240 jest od starszego brata wyraźnie cieńszy. Pod tym względem przypomina raczej małego ultrabooka niż laptopa, który uległ zwyczajnej miniaturyzacji. Do tego cała stylistyka obudowy nowego ThinkPada stała się bardziej współczesna. Zniknęły czarne, matowe, kanciaste powierzchnie, ustępując miejsca ciemnografitowemu, lekko zaokrąglonemu wykończeniu. Oczywiście nadal, na tle większości laptopów X240, pozostał dosyć kanciasty. Ot, taki urok ThinkPadów. Poza tym, jeśli zainstalujemy w X240 większą z dwóch dostępnych baterii, podniesie ona nieco tylną część laptopa, gdyż wystaje poza obrys obudowy. 

  • DSC 0931
  • DSC 0940
  • DSC 0947

Dla estetów nowy ThinkPad nadal pozostanie ciemny i kanciasty, dla koneserów serii: uwspółcześniany na siłę. Jakkolwiek nie podejść do oceny strony estetycznej, nowy ThinkPad X240 może się podobać. I to nie tylko konserwatywnemu odbiorcy biznesowemu. W trakcie testów miałem okazję pokazać nowe maleństwo od Lenovo dwóm koleżankom. Dodam, że obie są kompletnie niezwiązane z IT. Dodatkowo, jak wiadomo, płeć piękna na sprawy estetyczne jest bardziej wyczulona. Tak więc spodziewałem się typowej reakcji na wcześniejsze ThinkPady, która zwykle była… powiedzmy, że daleka od entuzjazmu. ThinkPad X240 wzbudził zdecydowanie cieplejsze emocje. Szczególnie, że lekka forma i przyjemne w dotyku powierzchnie po prostu musiały się podobać. Oczywiście wciąż mam na myśli notebooka.

Jeśli chodzi o jakość wykonania, to po prostu nie można Lenovo zarzucić czegokolwiek. Spasowanie elementów jest doskonałe, a solidność konstrukcji czerpie z najlepszych wzorców… czyli poprzedników nowego modelu. ThinkPad X240 poddany naciskowi nie ugina się w żadnym punkcie obudowy. Poprzednik miał w tym względzie nieco gorszą, chociaż wciąż bliską doskonałości ocenę. W X230 mogliśmy odczuć pewne ugięcia obudowy w okolicach gniazda Smart Card oraz na samym środku osłony ekranu. W X240 ugięcia nie występują nawet w tych miejscach.

Zawiasy ThinkPada X240 pracują bardzo poprawnie, choć może odrobinę zbyt lekko. Szkoda, że Lenovo nie wyposażyło nowego laptopa w zatrzask pokrywy. Zwiększyłoby to bezpieczeństwo matrycy podczas transportu zamkniętego laptopa.

Jakość zastosowanych materiałów także nie budzi choćby cienia zastrzeżeń. Jeśli Lenovo utrzyma tą jakość wykonania w całej nowej generacji ThinkPadów, to jestem przekonany, że fotel światowego lidera sprzedaży komputerów szybko zostanie obsadzony przez nowego króla.

  • DSC 0917
  • DSC 0921
  • DSC 0923

Znacznie gorzej jest jeśli chodzi o porty, ich liczbę oraz rozmieszczenie. ThinkPad X230 dysponował znaczną liczbą gniazd jak na tak niewielką konstrukcję. Ich rozmieszczenie także było całkiem dobre, chociaż nie wykorzystano w pełni potencjału tylnej krawędzi laptopa. W nowym ThinkPadzie X240 takiej możliwości już nie ma, ze względu na inny sposób otwierania pokrywy ekranu.

Jak więc rozwiązano sprawę rozmieszczenia gniazd w ThinkPadzie X240? Niestety: zwyczajnie zmniejszono ich liczbę. Szkoda, że zostawiono wyłącznie dwa porty USB, co dla laptopa jakiejkolwiek klasy jest po prostu niewystarczające.

  • DSC 0927
  • DSC 0961
  • DSC 0962

Podsumowując jakość wykonania nowego ThinkPada X240, należy wspomnieć o jednej, bardzo istotnej rzeczy - ten model możemy doposażyć w stację dokującą. Rozwiązuje ona problem niedostatku portów, jednocześnie zwiększając wygodę pracy w biurze. 

Osprzęt i głośniki

Testowanie ThinkPadów ma jeden, nieprzeciętnie wręcz nudny element. Klawiaturę. Zaskoczenie tu właściwie nie istnieje, bo kiedy na obudowie laptopa widnieje napis ThinkPad, możemy być pewni, że klawiatura będzie wyjątkowo wysokiej jakości, a jej używanie będzie po prostu wygodne. Tak też jest w przypadku modelu ThinkPad X240. Mimo niewielkich rozmiarów, pisanie na nowości od Lenovo jest po prostu bardzo wygodne. Klawisze wciskają się miękko, z wyraźnym, wysokim jak na współczesne trendy, skokiem. Pisanie na małym, dwunastocalowym X240 okazało się być bardziej wygodne niż na moim redakcyjnym Vostro 3460, który jest przecież większym laptopem z wciąż niezłą klawiaturą.

  • DSC 0863
  • DSC 0874
  • DSC 0882

Touchpad okazał się nieco mniej przyjaznym narzędziem. Jest to przedstawiciel nowej linii touchpadów, montowanej od niedawna w notebookach Lenovo. W redakcji lab-kuzniewski.pl bardzo szybko zyskały one miano "całokilkalnych" lub "katapultowych". Ciężko się nie zgodzić z twierdzeniem, że powierzchnia nowych tabliczek świetnie reaguje na dotyk i działa bardzo precyzyjnie. Jest też przyjemna w dotyku.

Nowa koncepcja touchpada Lenovo wyróżnia się brakiem fizycznych przycisków tak dla touchpada, jak i towarzyszącego mu trackpointa. Zamiast tego możemy wcisnąć całą tabliczkę. Niestety nie jest to rozwiązanie idealne, przez co większość użytkowników potrzebuje dłuższego czasu, by przyzwyczaić się do tej "innowacji".

  • DSC 0886
  • DSC 0894
  • DSC 0899

Głośniki w ThinkPadach zwykle porywające nie były. Lenovo słusznie wychodziło z założenia, że laptop biznesowy nie jest urządzeniem nastawionym na multimedia, a więc nagłośnienie nie jest najbardziej istotną sprawą. Jeśli weźmiemy do tego pod uwagę wielkość ThinkPada X240, to właściwie moglibyśmy spodziewać się całkowitej dźwiękowej porażki, przy której ciężko odróżnić Children of Bodom od Justina Biebera. Tak jednak nie jest. X240 brzmi zdecydowanie lepiej niż większość laptopów biurowych. Nie jest to sprzęt do audiofilskich uniesień, ale wystarczy w zupełności do czegoś więcej niż tylko wideokonferencja.

Matryca

Mały laptop, mała matryca. Może i mała, ale za to dobra. Choć odwzorowanie kolorów nie jest idealne, to jasność, kontrast oraz odwzorowanie czerni są wyjątkowo dobre. Nie należy zapominać, że ten niewielki notebook to nie multimedialne monstrum, a lekki komputer do pracy.

Matryca

  • luminacja - 356 cd/m2
  • kontrast - 640:1
  • black - 0,56 cd/m2

Zakres kolorów

  • sRGB - 71%
  • NTSC - 50%
  • AdobeRGB - 52%

Szczegółowy pomiar podświetlenia

 luminacja new

Kąty widzenia ekranu

 katy matrycy x240

 

X240-kę należy pochwalić za szerokie kąty widzenia i dobrą jakość kolorów, a lekko zganić za rozdzielczość. Szkoda, że producent nie spróbował zwiększyć rozdzielczości natywnej, bo zwykłe HD powoli już trąci myszką.

Laptop dostępny jest również z dotykową matrycą, przystosowaną do współpracy z systemem Windows 8. Nic więc nie stoi na przeszkodzie, by wykorzystać kafelkowy potencjał najnowszego systemu Microsoftu.

Testy wydajności ogólnej i graficznej

Jak sprawdza się Core i3 4010U i zintegrowany z nim układ graficzny HD 4400? W testach wydajności ogólnej X240 spisał się dobrze, chociaż warto zwrócić uwagę na to, że jego poprzednik był wyposażony w pełny procesor Intela z serii M. Naturalnie, oznacza to wyższe taktowanie, wydajność, ale też wydzielanie ciepła. Dzięki zastosowaniu jednostki niskonapięciowej, nowy X240 wyraźnie schudł względem poprzedniego modelu. Lecz kuracja odchudzająca nie pozostała bez wpływu na jego wydajność.

Prócz testowanej wersji z Core i3 na pokładzie, notebook dostępny jest również z mocniejszymi procesorami. Konfiguracja ze średniej półki wydajnościowej została wyposażona w Intel Core i5 4300U, a dla najbardziej wymagających użytkowników stworzono wersję z procesorem Core i7 4600U.

 

 

 

W porównaniu z testowanym niegdyś X230 moc obliczeniowa procesora spadła dosyć wyraźnie. Na szczęście nie są to różnice odczuwalne w codziennym użytkowaniu. Wraz z procesorami Haswell ukazały się zupełnie nowe układy graficzne, a ich wydajność ma być zdecydowanie wyższa niż popularnego HD 4000. Czy tak się stało?

Wyniki w testach kładących największy nacisk na wydajność graficzną wyraźnie pokazują, że HD 4400 jest szybszy od "integry" z procesorów Ivy Bridge, ale wciąż nie mamy co oczekiwać cudów i pełnoprawnych kart graficznych w odwrocie. Karta jest szybsza od poprzedniczki, ale porządnym układom graficznym AMD lub nVidii nie jest w stanie zagrozić.

Kultura pracy

W przypadku X230 największą chyba wadą było dosyć wyraźne nagrzewanie się obudowy. ThinkPad X240 uniknął tej wady całkiem skutecznie, dzięki czemu używa się go znacznie przyjemniej. Nawet w pełnym obciążeniu laptop pozostaje w miarę chłodny, a głośność pracy jego układu chłodzenia pozostaje niska.

Pulpit - niewielkie obciążenie

 temp up cold

Pulpit - duże obciążenie

 temp up hot

Spód - niewielkie obciążenietemp bottom cold

Spód - duże obciążenietemp bottom hot


Zmuszony do wykonywania wymagających zadań X240 robi się ciepły, ale maksymalna zanotowana przez nas temperatura obudowy wyniosła 38°C.
 

Czas pracy na baterii

Wspomniana już wcześniej, wystająca poza obrys obudowy bateria, nie jest jedyną, jaką posiada ThinkPad X240. Wewnątrz jego smukłej obudowy znalazła się także trzykomorowa bateria o niewielkiej pojemności. Zapewnia to wyjątkowo przydatną możliwość wymiany baterii w trakcie pracy laptopa, oczywiście pod warunkiem, że zamontowana na stałe "trzykomorówka" jest naładowana.

  • DSC 0917
  • DSC 0947
  • DSC 0955

Ile pracuje X240 na swoich dwóch bateriach? Wyniki mogą przyprawić o zawrót głowy. W trybie testu Wi-Fi, przy otwartych pięciu kartach przeglądarki Google Chrome, możemy spodziewać się aż 13 godzin pracy na baterii! Nie mniej imponujące są pozostałe wyniki. W pełnym obciążeniu X240 wytrzymuje około 4 godzin, a w trybie bezczynności niemal całą dobę. Jeśli dodać do tego możliwość wymiany baterii podczas pracy komputera, to otrzymujemy właściwie idealnego laptopa do pracy w podróży.

  • DSC 0958
  • DSC 0959
  • DSC 0960

Ocena i podsumowanie

x240 ocenaJak ocenić ThinkPada X240? Po treści powyższej recenzji nietrudno domyślić się, że ocena z pewnością będzie dobra. Pytanie jednak, jak wyglądają korzyści i wady, które niesie ze sobą ewolucja serii ThinkPad X? Czy posiadacze X230 powinni już myśleć o przeniesieniu się na nowy model?

Zacznijmy od zalet. ThinkPad X240 jest od swojego poprzednika wizualnie lżejszy (a po odłączeniu dodatkowej baterii także faktycznie lżejszy), a jego obudowa nabrała bardziej delikatnego, smukłego charakteru. Touchpad urósł znacząco, a wydajność graficzna nieco wzrosła. Wydłużył się też czas pracy na baterii.

Co zmieniło się na niekorzyść? Zrezygnowano z wydajniejszego procesora o standardowym napięciu (Core i serii M). Zamiast niego we wnętrzu nowego ThinkPada znalazł się niskonapięciowy procesor serii U, zbudowany w architekturze Haswell. Zmniejszyła się także liczba portów, co wpłynęło na użyteczność komputera.

Czy warto więc zaczekać do momentu rynkowej dostępności X240 i porzucić myśl o zakupie X230? Wszystko zależy od naszych oczekiwań. Jeśli większe znaczenie ma dla nas wydajność ogólna - wybierzmy X230. Dzięki procesorom z serii M są po prostu bardziej wydajne i nawet nowocześniejsza architektura Haswell nie pomoże tu ThinkPadowi X240 w rywalizacji ze starszym kuzynem. Jeśli jednak szukamy laptopa o małych gabarytach, dużej mobilności, a jednocześnie wydajnego na tyle, by sprostać wszystkim codziennym zadaniom - wybierzmy X240. A co z portami? Oba laptopy, zarówno starszego X230, jak i nowiutkiego X240, wyposażono w gniazdo stacji dokującej. Warto zainteresować się tą właśnie opcją, jako że rozwija ona możliwości laptopa w sposób więcej niż tylko wyraźny. Tu należy podkreślić, że gniazdo stacji dokującej X240, tak jak i innych nowości od Lenovo, zmieniło się, i nie jest kompatybilne z dotychczasowym.

  • DSC 0927
  • DSC 0954
  • DSC 0956

Miłośnikom poprzednika, do których sam się zaliczam, polecam pomyśleć przez chwilę o nowym ThinkPadzie X240 nie jako o następcy X230, a jako o "takim małym ultrabooku". Bo tym właściwie X240 mógłby być, gdyby tylko otrzymał dotykowy ekran, co jest wymogiem stawianym przez Intela każdej maszynie, która chce otrzymać naklejkę "Ultrabook".

Reasumując: Lenovo ThinkPad X240 to laptop o bardzo dobrej mobilności. Lekki, solidny, a dodatkowo niesamowicie długo pracujący na baterii. Ponadto jest świetnie wykonany, a jakość jego obudowy daje poczucie solidności, która wytrzyma wiele. Kilka dni spędzonych z tym laptopem sprawiło, że nabrałem do niego bardzo dużo sympatii. Bo ThinkPad X240 to po prostu kawałek świetnie wykonanej technologii mobilnej, w której Lenovo po raz kolejny udowodniło, że potrafi robić wspaniałe komputery.

 

Autor recenzji: Krzysztof Bogacki

 

Ten model został już wycofany z oferty
Jego następcą jest Lenovo ThinkPad X260
recenzja niebawem

 

Więcej recenzji biznesowych ultrabooków

 

Zachęcamy do zapoznania się z ofertą Lenovo ThinkPad X w sklepie kuzniewski.pl

kuzniewski.banner