Dell Latitude 3440 – poręczny notebook nie tylko do pracy

Dell Latitude 3440 

Słowo wstępu


Biznesowe Delle Latitude serii 3000 łączą w sobie kilka ważnych dla wielu użytkowników cech: ciekawą stylistykę, funkcjonalność oraz przystępne ceny. Testowany Dell 3440 jest mniejszym bratem modelu Latitude 3540, goszczącego na naszych łamach kilka miesięcy temu.

Dzięki czternastocalowej przekątnej laptop ma bardziej mobilny charakter i sprawdzi się zarówno w trasie, jak i w biurowym zaciszu. O dłuższy czas pracy na baterii zadba niskonapięciowy procesor Intel, natomiast graczy ucieszy obecność niezależnej grafiki GeForce GT 740M.

 

3440
Dell Latitude stylistyką nawiązuje do swojego większego brata - modelu 3540

 

Ten model został już wycofany z oferty
Jego następcą jest Dell Latitude 3470
recenzja niebawem

 

Specyfikacja techniczna


Dell Latitude 3440 

segment
notebook mobilny
wymiary i waga
346 x 245 x 25 mm
2,0 kg - waga z baterią
297 g - zasilacz
system operacyjny
Windows 8.1 Pro, 64-bit
procesor
Intel Core i5 4200U
od 1,6 do 2,6 GHz
3 MB cache, 22 nm
maks. TDP - 12 W
układ graficzny
nVidia GeForce GT 740M
2 GB DDR3
dysk twardy
500 GB, 5400 rpm
pamięć RAM
4 GB, DDR3 - maks. 16 GB
ekran
14,1 cala
1600 x 900

matryca matowa
napęd optyczny
DVD +/- RW
wybór złączy
2 x USB 3.0
1 x USB 2.0
VGA
LAN
opcje rozszerzeń
czytnik kart MMC/SD
komunikacja
Intel Dual Band W-N 7260
Intel Wireless Bluetooth 4.0 + adapter HS
bezpieczeństwo
---
akumulator
65 Wh
Li-ion
6-komorowy
wyposażenie dodatkowe
---
gwarancja
3 lata, on-site, next business day

 

 

[uberga ubdest="fotki_testy/06.2014/130.dell_3440/3440_main" ]  

 

 
Zachęcamy do zapoznania się z ofertą Dell Latitude w sklepie kuzniewski.pl

 

Obudowa i solidność wykonania

Oczywiście pierwszym elementem, który zauważymy przy kontakcie z opisywanym notebookiem jest obudowa. Połączenie materiałów w odcieniach szarości i delikatnie zaokrąglonych krawędzi być może nie szokuje, ale z drugiej strony - nie sprawia także wrażenia nieestetycznego. Można rzec, że projektantom udało się osiągnąć złoty środek. Laptop nie wyróżnia się na pierwszy rzut oka. Subtelną elegancję zaczynamy dostrzegać dopiero po kilku chwilach.

[uberga ubdest="fotki_testy/06.2014/130.dell_3440/3440_case" ]

Wspomniany efekt uzyskano przede wszystkim za sprawą umiejętnej fuzji dwóch tworzyw. Ciemnoszare, lekko połyskujące, szczotkowane aluminium dobrze współgra z uzupełnieniami z czarnego, matowego plastiku. Materiały są ponadto przyjemne w dotyku. Urządzenie waży około 2 kg, co jest wartością leżącą raczej w górnych granicach kategorii notebooków mobilnych. Przyczepić można się tu również do połyskujących elementów. Przyciemnione logo producenta na pokrywie oraz błyszczące, czarne wypełnienie klawiatury są niewątpliwym urozmaiceniem, ale po prostu nie pasują do reszty wykończenia. Na szczęście nie psują one całego efektu.

Jeśli zaś chodzi o dostępne złącza, Dell Latitude 3440 prezentuje się raczej przeciętnie. Na największą uwagę zasługuje obecność dwóch portów USB w standardzie 3.0, uzupełnianych przez jedno miejsce na połączenie starszego typu. Do czternastocalowca podłączymy także kable: VGA, internetowy RJ-45 oraz audio. Niestety, na obudowie nie znalazło się wyjście HDMI. 

 

Osprzęt i głośniki

Użytkownik planujący pracować na opisywanym komputerze na pewno będzie zainteresowany funkcjonowaniem klawiatury. Cóż, w tej kwestii trzeba przyczepić się do kilku rozwiązań. Po pierwsze, klawisze oferują dość niski skok, a cały panel nieco ugina się pod naciskiem. Na szczęście przyciski są od siebie oddzielone, więc nie ma mowy o przypadkowym uderzeniu w nieodpowiedni symbol. Warto zwrócić uwagę na jeden cieszący oko akcent. Mianowicie - płytki ze znakami obłym kształtem nawiązują do gustownych krągłości reszty obudowy. Plus dla projektantów.

[uberga ubdest="fotki_testy/06.2014/130.dell_3440/3440_osprz" ]

 

Po jakimś czasie niezłe pierwsze wrażenie wywołane przez obudowę może trochę osłabnąć. Winne temu jest oczywiście połyskujące wypełnienie klawiatury, o którym wspominałem wcześniej. Już po paru dniach standardowego użytkowania element rysuje się i brudzi, dlatego użytkownik musi pamiętać o należytej konserwacji komputera.

Takich problemów nie uświadczymy na szczęście w przypadku touchpada. Dwa fizyczne przyciski o wyglądzie jednolitym z obudową oraz duży, precyzyjny i komfortowy panel dotykowy – nie można się tutaj do niczego przyczepić.

Warto jeszcze krótko wspomnieć o głośnikach. Te, choć na pozór niczym się nie wyróżniają, potrafią miło zaskoczyć podczas grania i oglądania filmów. Dźwięk jest donośny i odznacza się niezłą dokładnością. Oczywiście jak na laptopa. 

Matryca

Notebook dostępny jest w wersji z matową matrycą TN o rozdzielczości HD (1366 x 768) lub HD+ (1600 x 900). Testowany przez nas drugi wariant charakteryzuje niezłe zagęszczenie pikseli i dobre odwzorowanie kolorów. Czerń trochę kuleje, aczkolwiek szybko zapomnimy o tym mankamencie, oglądając kolorowe i dynamiczne sceny w grach i filmach. Wtedy wyświetlacz pokazuje się od swojej najlepszej strony, sprawiając, że z ulubionych multimediów będziemy korzystać z jeszcze większą przyjemnością. Kąty widzenia nie wykraczają poza standard dla tej klasy cenowej.

Matryca

  • luminacja - 309 cd/m2
  • kontrast - 80:1
  • black - 3,81 cd/m2

Zakres kolorów

  • sRGB - 64%
  • NTSC - 46%
  • AdobeRGB - 48%

Szczegółowy pomiar podświetlenia

3440 lumi

Kąty widzenia ekranu

3440 lcd small

 

Testy wydajności ogólnej i graficznej

Opisywany Dell nie jest potworem wydajności, ale na szczęście w rękawie udało mu się przemycić kilka asów. Przede wszystkim warto zaznaczyć, że korzystanie z komputera jest po prostu przyjemne. Dwurdzeniowy Intel Core i5 i 4 GB RAM (choć dostępne są konfiguracje nawet z 16 GB) doskonale radzą sobie z narzucanymi im zadaniami w środowisku Windows 8. W całkowicie płynnym działaniu testowanego egzemplarza przeszkadzał tylko standardowy dysk twardy. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby zastąpić go modelem wykonanym w, zdecydowanie lepszej pod względem osiągów, technologii SSD. 

 

 

 

Przy dobieraniu konfiguracji warto rozważyć także rozbudowanie jej o kartę graficzną nVidia GeForce 740M. Nasze testy wykazały, że gwarantuje ona nie tylko bezproblemowe wyświetlanie plików wideo, ale pozwala również na bardziej wymagające zadania. Sprzęt radzi sobie również z popularnymi grami. Przy ustawieniu średniej jakości detali zupełnie komfortowo zagramy na przykład w ostatniego "Tomb Raidera", a także bez problemu uruchomimy "Bioshock: Infinite". Najwyższa szczegółowość to już kwestia osobistych upodobań. Dla jednych wynik na poziomie 20-25 klatek na sekundę będzie zadowalający, dla innych - nie do zniesienia. Niestety, najcięższa próba, czyli maksymalne ustawienia w "Metro: Last Light", okazały się dla GeForce’a już zbyt wymagającym zadaniem.

 

Tak jak wspominałem wcześniej, nośnik danych nie był topowym elementem recenzowanego egzemplarza, który warto wyposażyć w dysk SSD. Jeśli jednak przyjmiemy kategorie sprzyjające starszemu typowi dysków, zauważymy, że szybkość rozpakowania plików w tym konkretnym przypadku stoi na znośnym poziomie. Również ogólna jakość pracy z danymi nie odbiega od przeciętnej. 

 

 

Kultura pracy

Pewien dyskomfort w pracy z Dell Latitude 3440 mogą sprawić wibracje obudowy. Ale to tylko dowód na sprawne działanie chłodzenia. Wiatraki dają o sobie znać w celu zapewnienia jak najlepszej wydajności.

Pulpit lubi się nagrzewać, aczkolwiek nigdy nie przekracza zdroworozsądkowej temperatury. Tak samo jest ze spodem urządzenia - choć zazwyczaj ciepły, nie sprawia on problemów w codziennym użytkowaniu.

Temperatury obudowy

 

Pulpit - niewielkie obciążenie

3440 up cold

Pulpit - duże obciążenie

3440 up hot

Spód - niewielkie obciążenie

3440 bottom cold

Spód - duże obciążenie

3440 bottom hot


 

Czas pracy na baterii

Akumulator to z pewnością jedna z najmocniejszych stron recenzowanego laptopa. W stanie spoczynku udało mu się osiągnąć czas pracy na poziomie prawie jedenastu godzin, co jest naprawdę przyzwoitym wynikiem. Nie inaczej sprawa wygląda w trybie przeglądania Internetu oraz testu pod dużym obciążeniem. W obu przypadkach rezultat można uznać za satysfakcjonujący.

 

 
 
[uberga ubdest="fotki_testy/06.2014/130.dell_3440/3440_gal1" ]

Ocena i podsumowanie

3440 ocena

Opisywany notebook, choć ma swoje wady, jest solidną propozycją pod względem pracy w biurze i poza nim. Estetyczna obudowa cieszy wprawione oko i sprawia profesjonalne wrażenie. Do jej wykonania użyto porządnych materiałów, które, w połączeniu z zaokrąglonymi kształtami komputera, tworzą zgrabnie wyglądającą całość. Procesor Intel Core i5 i karta graficzna GeForce GT 740M zapewniają komfort użytkowania przy cięższych zadaniach, a masywny gładzik pozwoli od czasu do czasu zapomnieć na chwilę o potrzebie podłączenia myszki.

Niestety, projektanci Dell Latitude 3440 nie ustrzegli się błędów. Czarne, połyskujące wykończenie skazane jest na szybkie zabrudzenie i zarysowanie, zaś całemu panelowi klawiatury brakuje kilku wykańczających szlifów. Z kolei wśród dostępnych złączy przydałoby się choćby miejsce na podłączenie kabla HDMI.

Nie zmienia to jednak faktu, że urządzenie ma szanse na sprostanie wymogom przedziału laptopów mobilnych. Głównie ze względu na swoją wydajność oraz reprezentacyjny wygląd. Testowany model będzie więc odpowiedni dla osób, które szukają ładnego komputera służącego przede wszystkim do sprawnego wyświetlania multimediów. Przeglądanie Internetu i praca z aplikacjami biurowymi także nie powinny sprawiać problemów - pod warunkiem, że zbytnio nie przeciągną się one w czasie.

 

Mocne strony:

  • stonowany wygląd
  • dobre spasowanie materiałów
  • niezły procesor
  • wydajna karta graficzna
  • duży touchpad

 

Słabe strony:

  • błyszczący plastik wypełniający klawiaturę
  • przeciętna kultura pracy
  • dobór i umiejscowienie portów

 

Autor recenzji: Jakub Wojajczyk

 

Więcej recenzji notebooków uniwersalnych i biurowych

Ten model został już wycofany z oferty
Jego następcą jest Dell Latitude 3470
recenzja niebawem

 

Zachęcamy do zapoznania się z ofertą Dell Latitude w sklepie kuzniewski.plkuzniewski.banner

author avatar
Jakub Wojajczyk